Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

koncze 32 lata i sie zaczynaja pytania rodziny czemu nikogo nie mam

Polecane posty

Gość gość

Jestem sama od 10 lat Nagle sie przebudzili i pytaja czemu meza nie mam:D jak mowie, ze jestem nieatrakcyjna i bez dobrego zawodu-czyli nie mam tego co przyciaga mezczyzn, wyskakuja z twierdzeniem, ze znaja brzydka, gruba babe jakaś, która ma juz meza i dzieci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie mowili mowia i mowic beda by dopiec osmieszyc sprawic przykrosc.Ja za maz wyszlam w wieku 30 lat i tez rozne teksty mimochoden lecialy. Zawsze odpowiadalam tak samo To moje zycie i moja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie o to chodzi Ja nikogo nie chce i nie potrzebuje smiesza mnie ich pytania, kiedys jak sie umawiałam z chlopakiem to było tylko-po co, gdzie leziesz, d****a:) a teraz maja problem, ze olalam mezczyzn i wspaniale mi samej:) a latka lecą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 25 lat, dobry zawód, wykształcenie, co do urody - to wg mnie nie za bardzo, ale nie jest też najgorzej i też nikogo nie mam, od zawsze. Jestem wysoka, szczupła, zawsze zadbana, mam zainteresowania i znajomych... ale nie mam faceta :-( Więc to nie reguła, no i faktycznie, grube, brzydkie, bez pracy nawet kogoś mają. tylko, że znowu ja bym nie chciała tych ich facetów, więc już wolę być sama niż z takim facetem, który będzie zapychaczem czasu i samotności. Generalnie może jestes zbyt wymagająca? Ja wydaje mi się mam pewne wymagania, no i nie za bardzo umiem się angazować, okazywać uczucia - więc ciężko nawiązać głębszą relację niż koleżeńska :-( Nie umiem tego zmienić, dzisiaj rozmawiałam z 2 kolegami z pracy i tak sobie pomyślałam, ale by mi się nie chciało z żadnym z nich być, mimo, że przystojni, dobrze zarabiający. Nie chce mi się randkować, starać się, poświęcać im swojego czasu. jestem leniwa i egocentryczna, dbam o siebie, a nie o innych. Więc czarno widze moje związki ewentualne :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś jaki masz ten dobry zawod?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ignoruj pytania i sie usmiechaj. W koncu przestana. Najwazniejsze zebys Ty byla szczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u kobiet liczy sie tylko uroda a dobry zawod nie jest raczej wazny, to bardziej u facetow liczy sie zeby dobrze zarabiali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz im niech spier/dalają, i won, każdy robi co chce a nie co inni kur/wa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja nie mam urody ani pieniedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×