McDonald's, KFC, Burger King, a może North Fish? CO LEPSZE?

W tym North Fish zawsze sa pustki wiec nie wiem bo jak juz mam wybierac to wolę cos bardziej znanego :P

Ja kiedys poszlam na kebaba i sobie obrzydzilam jak zoabczylam ze arab naklada mi salatke ktora leży w obskurnym zlewie na zapleczu :O Mimo ze zaplacilam przy zamowieniu ucieklam nie odbierając zamowienia. Od tamtej pory nie jem w takich miejscach i jesli juz to sieciowki wlasnie.

Wszystko, o czym mówicie stanowi przestępczości zorganizowane międzynarodowo działające na szkodę ludzi, ich zdrowia i przyrody. Są to zbrodnicze instytucje molestujące zwierzęta najgorzej jak się da. A wy się zastanawiacie, które lepsze...wstyd. Świat zszedł na psy.

Oni nie molestuja zwierzat jak juz to producenci od ktorych kupuja żywność... A jak ty kupujesz w markecie kurczaka na promocji to myslisz ze on jest wyhodowany na trawce za płotem??? Za kurczaka prawdziwie wiejskiego trzeba slono zaplacic.

Jak byśmy chcieli być takimi obrońcami zwierząt i ludzi to powinniśmy chodzić nago, nic nie jeść i nie pić.

Wgetarianie np zapominaja o ludziach ktorzy zbieraja warzywa i owoce czesto w słońcu za miske ryżu i szklanke wody dziennie. Tak samo jest z ubraniami - nawet najbardziej znane marki szyją w chinach , gdzie w fabrykach ludzie pracują za bezcen , bez chwili wytchnienia bo i tak jest 100000 chętnych w ich miejsce. Wszędzie jest cierpienie w imie krwiopijczego kapitalizmu. I wśród ludzi i wśród zwierząt. Przykre, ale prawdziwe.

up

burgery lubie z maka albo BK a jak mam chec na kurczaka to wybieram jakis kubełek w KFC albo BigBoxa gdzie sa tylko kawalki kurczaka + frytki ;)

Tylko A&W chamburgery. Reszta to śmieci.

A co to jest te A&W? Ja tam wole zname sieciowki bo jak juz ktos napisal maja normy z zakresu higieny o ktore bardzo dbaja a nie jakies budy gdzie brudnymi lapskami przez caly dzień robia zarcie

Ja tam akurat mam gdzieś, ze to kaloryczne bo ja jestem chuda ile bym nie jadła i zawsze tak było... wrecz bym chciała trochę przytyć ;) Ale staram się za czesto nie jadać w takich miejscach bardziej ze wzgledu na zdrowie. Od czasu do czasu sobie pozwalam na to żeby zjeść coś w Macu bo tam mi najbardziej smakuje, a wtedy sobie w ogóle nie żałuję i nie patrzę co jest bardziej, a co mniej niezdrowe :P Raz na jakiś czas fastfoody są ok, wszystko jest dla ludzi, byle nie za często, ja ta jadam średnio raz na 3 tygodnie, albo i rzadziej. Częsciej jadam sushi na mieście bo uwielbiam i jest zdrowe

No bo prawda jest taka ze nie zawsze najbardziej otyli sa ci co zra bez umiaru. Czesto sa ludzie chudzi ktorzy zachowuja die jakby mieli tasiemca:P sama mam taka kolezanke a ja np juz musze snac o linie i liczyc kalorie zeby nie tyc... i gdzie tu sprawiedliwość?:P

Ile potrafiliszie najwięcej zjesc w takich miejscach?:P

Kiedyś jak w maku cheesburgery były po 2 zł to często wpadałem i kupowałem 5 za dychę :)

Znam osobę (kobiete) ktora potrafi sama wrąbać najwiekszy kubelek KFC a wcale nie jest gruba!!!!!!!!

Ile potrafię zjeść? W macu zamawiam np: Cheeseburgera , średnią colę i 6 sztum Mc Nuggets, albo czasami Mc Mrap i Colę, więc nie są to jakies straszne ilości, ale jak już pojde to tak jak pisałam nie odmawiam sobie, jem na co mam ochote. Po takim posiłku jak opisałam czuje sie już syta raczej choć nie na długo bo takie jedzenie to syci na krotko

A mnie właśnie wkurza w tych zestawach wszelakich fastfoodowych że nie ma opcji dobrania zestawu bez tego pieprzonego picia....Zwłaszcza jak chce na wynos i będę jeśc np w domu gdzie nie potrzebuje pic tym bardziej. Dlatego czesto jak juz to zamawiam w KFC kubelek albo jak chce cos malego to B-smart, lub 2 bo tam sa tylko małe frytki + kanapka lub kurczak

Ale był taki okres kiedy co chwila się czymś obżerałam, jakimiś chipsami, samymi niedzrowymi rzeczami i nie przytyłam Ale teraz je ograniczam bo nie chce sie rozchorować , staram się jesc duzo zdrowych rzeczy, ale musze jesc duzo zeby nie spaść z wagi bo teraz wygladam w miare ok, a jakbym schudła to by nie było dobrze

ale sałatki w maku czy KFC sa zdrowe , duzo warzyw a jak juz to piers z kurczaka. W ogole tewraz sporo osob bierze te salatki ;) Kiedys tego nie bylo

Ja chodze bardzo rzadko w takie miejsca, ale jak już ide to zamawiam bardzo konkretna wyżerkę bo lubie sobie pozwolić z raz w roku :)

no właśnie przecież nikt nie idzie do takich miejsc zeby dbam o diete :P Jak już sie tam idzie to trzeba się najeść. raz na jakiś czas nie zaszkodzi :) ale jakby zywic sie tak czesto to napewno ta chemia i tłuszcz negatywnie by wplyneły za zdrowie i na wygląd, cere

Dokładnie. A są tacy co bywają tam niemal codziennie i biora cos za 5-10 zl i mysle ze takim to predzej zaszkodzi niz takiemu co raz na pol roku - rok przyjdzie sie nażreć za 50 zl :P

No ja mam własnie taką koleżankę, czesto chodzi do maca i mówi np " o jaka jestem głodna idę zjeść w macu, ale wezme sobie tylko cheeseburgera bo jest zdrowszy od bic maca" Bez sensu podejscie, ale jak lubi niech chodzi :P

*big maca -miało byc

a ja uwielbiam fast foody i już :P

me too:P

a gdzie waszym zdaniem z w/w fastfoodow maja najlepsze frytki? Bo kiedyś wszyscy chwalili te z maka ale teraz podobno w KFC sie bardzo poprawily:P

ja nigdy nie jadlam w noorth fishu a w Burger Kingu tylko raz jakiegos burgera

"trochę mięsa"? Tam są porządne kawałki kurczaka w panierce. TROCHĘ mięska zmielojnego to jest wlasnie w mcdonaldzie..

W KFC przynaujmniej widać co sie je bo sie dostaje np całą nóżkę w panierce , a nie jakies zmielone nie wiaodmo co opanierowane jak np w nuggetsach z maka.