Zadaniem żony jest regularne spuszczanie nasienia z człona swego męża

W azji kobiety rozumieja to doskonale, dlatego ich związki są szczęśliwe i rzadko sie rozpadają.

Moja żona to świetnie rozumie. Codziennie rano prosi mnie żebym się jej spuścił na twarz bo to dobrze robi jej na cerę. Po południu chce żebym ją solidnie obrócił bo się nudziła jak byłem w pracy, wieczorem chce to samo na kamerkach żeby wszyscy zobaczyli jak jest seksowna. W międzyczasie pozwala mi zrobić obiad, umyć naczynia, posprzatać, zrobić zakupy i pranie. Lekko już nie wyrabiam.

ja tak robie. Moj maz jest obrabiany min. 2-3 razy dziennie. I tak od 4 lat. :) Jak nie mozna osobiscie to na kamerkach sie TYLKO mu pokazuje :)

dokładnie - wiele kobitek tego nie rozumie a natura męska taka że musi spuścić - ja co rano jak tylko się obudzimy kocham się z mężem a jak nie mogę to ręką spuszczę mu jad i wiem że nie muszę go później pilnować bo nawet nie ogląda się za laskami . tak wiedź kochane nauczcie się tego a będziecie miały wiernych mężów :)

Cóż, jeśli kobieta wypuszcza męża z domu z pustym żołądkiem i/lub pełnymi jajami to właściwie jest sama sobie winna :p

Nie ma to jak lokajowanie za slowo kocham :D a i zadna pewnosc ze w poblizu nie ma mlodszej bardziej ponetnej.

A zadaniem męża jest regularne robienie dobrze żonie.

To samo obowiązuje w drugą stronę: jeśli mężczyzna wypuszcza żonę z domu z pustym żołądkiem i bez orgazmu właściwie jest sam sobie winien.

wy je)bani idioci xD kisne z waszego przegrywu xD

Juz to widze jak ci mezowie dbaja o przyjemnosc zony :D jacha :D

Ja bym nie był szczęśliwy gdybym miał partnerkę i nie dawał jej orgazmu i przyjemności emocjonalnej. :-/

Widocznie nie zasluguja. He he

dziś Ja sie nabralem ;)

Sprowadzanie do roli przedmiotu rzyg tfu