Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Częste twardnienie brzucha w 7 miesiącu. Kiedy do szpitala?

Polecane posty

Gość gość

Jestem w 27. tygodniu ciazy. Od paru dni czesto twardnieje mi brzuch. Szczegolnie jak siedze lub stoje, bo jak leze, to jest troche lepiej. Wczoraj naliczylam ok. 15 takich skurczy, dzis juz ok. 10. Moj lekarz dzis nie przyjmuje. Zastanawiam sie, czy to normalne i wystarczy wziac Nospe, czy jechac do szpitala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to mogą być skurcze Braxtona- Hicksa, powinnas teraz więcej odpoczywać, niestety ale najlepsze czasy ciążowe już mijają i teraz tych dolegliwości będzie więcej z każdym dniem, ale jeżeli bardzo Cię to niepokoi, to możesz pojechać na Ip

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boli mnie tez troche krzyz. Czy to moze byc powiazane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo tyle że jestem w 29 tc. Skurcze przepowiadające i bóle krzyża w nocy. Tak więc też jestem zainteresowana odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie poradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a bola was kosci miednicy? Ja tez mam tego typu skurcze. min. 5 razy dziennie. Zwlaszcza jak za duzo chodze lub leze. Dodatkowo napieprza mnie lewa lopatka, zebra dolne po lewej stronie (zwlaszcza pod biustem)... I niekonczacy sie bol posladkow(kosci od uda) i miednica.. mysle nad pojsciem do fizjoterapeuty... jestem w 25 tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam taka sama sytuacje co autorka tylko mi dodatkowo skróciła się szyjka właśnie w 27 tyg bylam tydzień w szpitalu dali leki rozkurczowe i kazali leżeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpoczynek i magnez-magnez magnez i jeszcze raz magnez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też brzuchatka
Też jestem w 27 tyg i mam podobne bóle brzucha, które budzą mnie w nocy i powtarzają się w dzień - uważam je za naturalne ćwiczenia organizmu do porodu. Tak czytałam i książki potwierdzają ten fakt. Fizjoterapia mi bardzo akurat pomaga - dokładnie kinezyterapia - od 3 miesięcy poddaję się zabiegom i daję rade - tym bardziej, że mam kłopoty z kręgosłupem - odcinek krzyżowo-lędźwiowy i masaż bardzo pomaga. Pomaga mi także nocne wstawanie z wyrka - na 10 minut i przechodzi oraz ciepła kąpiel - rozluźnia. bóle miednicy i pośladków, krocza - to wszystko działanie relaksyny i rozluźnienia ścięgien, stawów... Jest OK! Ale jeśli bardzo się niepokoisz - spotkaj się z lekarzem lub polożną. Po prostu. Pozdrówka i 3mam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witajcie dziewczyny:) moja coreczka ma juz 3 miesiace wiec z doswiadczenia moge wam poradzic ze to nie zawsze cos zlego jak pojawia sie twardnienie brzucha. ja rowniez stresowalam sie bardzo jak brzuszek sie spinal na chwile nawet wyladowalam przez to w szpitalu ok 24 tygodnia, ja tych twardnien mialam bardzo duzo czasem to po 30 na dzien i wiecej czasem to juz przestawalam liczyc ze strachu hehhe i powiem wam ze imbardziej sie stresowalam tym to bylo ich duzo wiecej. u mnie nic zlego sie nie dzialo szyjka ani drgnela do samego konca.powiem wam ze jak lezlalam w szpitalu to co d ruga dziewczyna to miala i wszytskie szczesliwie donosily do konca i albo im porod wywolywali albo cc. :D sama sie ojadlam magnezu duphastonu nospy a jak sie pozniej okazalo to poziej nie moglam urodzic normalmie bo tak sie wszytsko rozkurczylo przez te leki. takze spokojnie po 30 tygodniu bedzie tego jeszcze duzo duzoooo wiecej czesciej i silniej... spokojnej ciazy zycze i szybkiego porodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×