Mąż zachwyca się moimi malutkimi piersiątkami. To miłe ale i przerażające zara

Karinka Inka wczoraj Są faceci którzy uwielbiają małe jędrne biusty i nie dlatego, że kojarzy im się z dziewczynką tylko po prostu takie im się podobają.

Ja chodząc przez te kilka lat na saunę i na plażę nudystów nie widziałem jeszcze aby któraś z kobiet miała coś nie tak ze swoimi piersiami.Same jędrne i nawet spore piersi miały,nie widziałem aby któraś miała małe lub obwisłe.Przesadzacie pewnie jak zwykle.poza tym skąd wy możecie wiedzieć że są nieładne lub małe. :)

Niezwykły tok rozumowania. Podobają się facetowi minicycki. Malutkie piersi kojarzą się z małymi dziewczynkami to gość pedofil jak nic. A niby z czym małe piersi mają się kojarzyć? Z podstawkami. do filiżanek? Ja mam w domu 2 psy. Dość duże. Już się boję o co mnie oskarzycie.

@ gość dziś DOBRE !!! 10/10 - :D :D :D

realnie patrząc jestes tępym pedofilem i koniec tematu.

Poeple spojrzmy na cala sprawe realnie. Bez emocji i bez z gory ferowania wyrokow. Spojrzmy realnie na fakty ktore sa nastepujace: - faceta podniecaja male cycki; - cycki jego zony sa podobne do cyckow malych dziewczynek; - facet podnieca sie cyckami wlasnej zony. Gdzie tu widzicie pedofilstwo? Gdzie??? Dobra na chwile przyjmijmy ze facet ma naprawde sklonnosci do pedo. Zaluzmy ze naprawde podnieca go biust dziewczynek w wieku 12 lat. Spojrzmy znowu REALNIE na FAKTY: - gosc ma swiadomosc swojego zboczenia i wie ze jest to zboczenie dlatego nie robi tego realnie. Nawet jego wlasna zona (autorka) nie podejrzewa go o takie rzeczy. - jedyna forma zaspokojenia zboczenia sa fantazje ze jego wlasna zona z malymi cyckami to dziewczynka i ja tylko obmacuje. - podsumowujac gosc wie ze ma odchyl i swiadomie nie podejmuje dzialan sciganych prawem pozwalajac sobie TYLKO na fantazje w stosunku do wlasnej polowicy. Dla mnie nalezy mu sie szacun ze mimo zboczenia konstroluje sie swiadomie. Wielu nie chce sie kontrolowac. On jest zatem lepszy od wszystkich innych podobnych jemu.

Jest jeszcze jedna możliwość. Chłop ma specyficzne poczucie humoru i wkręca autorkę. Czyta kafe gdy ona już śpi i pod tę dyskusję onanizuje się zaśmiewając się w głos.

Realnie patrząc ma trochę racji. Skoro tamten mąż świadomie rezygnuje z czegoś więcej niż fantazje z żoną to ok.

Jezdzil na plaze zeby BEKARNIE ogladac dzieci bo go to podnieca Bierze pod uwage tylko grozbe ukarania za odchyly i unika zagrozenia Stosujac systemy zabezpieczen mozliwe jest obecnie ogladanie filmow z g***tami na dzieciach (bo to nie jest sex, handel ludzmi i g****,tresowanie dzieci zeby robily to co chca zboczency) bez identyfikacji Nie przyzna sie do tego jako "inteligentny na stanowisku" ze oglada g***ty na dzieciach w internecie a robi to na 100% Fantazje o dzieciach ,podgladactwo i ogladanie g***tow na dzieciach jest bezdyskusyjnie zlem I prosze nie pisac ze dzieci porywane przez szajki podefilskie "TO LUBIA" i ze maja gdzies 3 wlosy na krzyz to juz mozna Ogladanie pornografii dzieciecej i podgladactwo dzieci dla podniecenia to wyrafinowane wyzyny zepsucia , dzialanie w bialych rekawiczkach

Moja uwage przykulo, ze byla tylko w majtkach. Miala moze 11 lat a na piersiach (tez stozki) blade slady po staniku. Bardzo zachwycil mnie ten widok paczkujacych piersi. Nigdy wczesniej nie widzialem odslonietych piersi u 11latki wiec to byla bardziej ciekawosc niz jakis chore pozadanie. Ciekawosc tak silna ze wrocilem sie tylko po to by znow przejsc obok nich. Ojciec w szortach, corka w majteczkach z nieopalonymi piersiami na wierzchu. Byc moze ciut podniecil mnie ten widok ale czy to czyni ze mnie od razu pedofila? Chyba nie, prawda? Od zachwytu do g****u droga dalsza niz ze Sztutowa na ksiezyc. Dlatego rozumiem fascynacje meza autorki i nie widze w niej nic zlego. Wy natomiast probujecie zrobic z faceta pedryla za same tylko mysli. To glupota! ++++++++++++++ Najpierw nazywasz ciekawoscia,a nie jak sam nazywasz -CHORYM pozadaniem-,potem przyznajesz,ze wrociles celowo i cie to podniecilo (chore pozadanie-przypominam).Placzesz sie w zeznaniach. Mysli to nic takiego?Twoje "mysli" skierowaly cie w strone tego dziecka po to,zeby sie popodniecac widokiem nierozwinietych narzadow.Poniewaz cie to podniecilo bedziesz o tym fantazjowal ("tylko mysli"),potem poszukasz w internecie odpowiednich "podniecajacych" materialow ("tylko ogladanie"),beda kolejne eskapady w tego typu miejsca ("a nuz...", "tylko patrzenie").To sa tylko mysli?To nie pedofilia?Dopradwy? 12latki braly slub ale byly zonami tego czlowieka reszte doroslego zycia.Pedofil nie wezmie slubu ze swoja ofiara bo za kilka lat bedzie dla niego bezuzyteczna. Pierwsza miesiaczka nie jest finalem dojrzewania(wrecz przecwinie),mozna miec ja nawet w wieku 8,9lat. Ogladanie pornografii dzieciecej to szczyt degeneracji ludzkiej.Lubisz wspominac dawne czasy?Dawniej brali zwyrola na szafot,obcinali jezyki i lapy.A i dzis mozna zabic oprawce swojego dziecka w majestacie prawa.I slusznie.

Autorko jeśli jesteś drobną kobietą. Nie więcej niż 160 wzrostu, sylwetka bardziej sportowa, czyli bez wyraźnej talii plus te teksty na temat twoich piersi, to twój mąż jest pedofilem. Żaden facet który uwielbia małe piersi nie żartuje w ten sposób. Raczej powie, że nie lubi donic, czy melonów, ale nie porówna piersi swojej kobiety do ledwo rozwijających się piersi dziecka. Mało tego, jeśli porównuje tzn, że gdzieś takowe widział. Nie zastanowiło cię to? Wow i nie sądziłam, że są mężczyźni uwielbiający mały biust. Autorko, przyjrzyj się kobietom naokoło. 1/4 kobiet to mały cyc. x ma fantazje ale nieszkoidliwe wiec o co wam kurfa wszystkim chodzi? - Nieszkodliwe? Fantazje mają to do siebie, ze w większości lubią być realizowane. x gość 2015.06.29 @ 14:31 Zle porownujesz. Taka 10latka nie ma jeszcze zadnych cycow a maz autorki podnieca sie wlasnie cyckami. - kolejny debil. Nie ma? Otóż ma! Łoniaki też ma. Mąż autorki porównuje jej piersi do piersi małych dziewczynek, że są takie jak piersi 10-12latki, a to nie jest zachwyt rozmiarem.

Przyszłam z pracy, otworzyłam komputer, wchodzę na kafeterię i oczom nie wierzę... Nie rozumiem skąd sądzicie, że mąż ogląda dziecięce porno. Napisałam tylko, że porównuje mój biust do biustu dziewcząt. Nie podejrzewam męża o żadną pedofilię. Przynajmniej nie czynną. Może Jego porównania wzbudzają we mnie niepokój i mogą nasuwać obawy co do pewnych skłonności ale o żadne konkretne czyny w tym zakresie nie posądzam Go. Przeglądanie stron porno też raczej odpada. Nigdy nie przyłapałam Go na zwykłym porno a co dopiero jakimś zboczonym. Druga sprawa, to włącza komputer niezbyt często. Gdyby był prawdziwym zboczeńcem to zapewne przesiadywałby więcej przed ekranem. Tak myślę. Tymczasem ja więcej siedzę niż On. Koleżanka z 20.36 pyta czy nie zastanowiło mnie, że skoro mąż porównuje moje piersi do dziewczęcych to gdzieś takowe widział. Oczywiście, że widział. Sama pytałam Go o to i mówił, że na plaży nudystów. Rzeczywiście przed ślubem był naturystą. Nawet mnie chciał tam zaciągnąć ale ja nigdy się nie zdecydowałam. Wstydziłabym się. Potem On też przestał tam jeździć. O, to chyba kolejny dowód, że nie jest jednak prawdziwym zboczeńcem. Gdyby był raczej nie zrezygnowałby z "legalnego" oglądania nagich dziewczynek. Zaczynam żałować, że założyłam ten wątek. Podzieliłam się z Wami moimi wątpliwościami co do niezbyt taktownych żartów męża (przypominam, że On te porównania traktuje jako żarty), a wszyscy od razu uznali, że mąż to zboczeniec gwałcący małe dzieci, a w przerwach między gwałtami oglądający dziecięce porno. Nigdy nic takiego nie napisałam! Proszę nie nadinterpretowywach moich słów!

Bronisz go?

ja myślę że trzeba podsumować i zamknąć temat. mąż autorkk jest pedofilem tylko na razie się kontroluje (chociaż tego nie wiemy) realnie patrząc jest totalnym zerem i debilem, gdyż taka obrona świadczy o tym że próbuje też bronić siebie. ps. co jakiś czas policja robi naloty na takich (kilka dni temu był ostatni). może też się doczekasz tzn. twój mąż.

Dokładnie. A co do realnie patrzącego, to jeszcze większego idioty tutaj nie widziałam. Mogę się założyć że kretyn nie ma dzieci. Taką mam nadzieję.

ej a gdzie jakies porno z dziecmi mozna poogladac, szukam od dawna i nieznalazlem niczego. Ludzie pietnujacy powinni byc ukarani za przemoc psychiczna.

Hehe, tym razem wyszło mi lepsze prowo niż się spodziewałem. Nikt mnie nie rozpracował. Mnie, czyli... ...Waszego oddanego PROWOKATORA! :D Spoko, pelikany, nie ma w rzeczywistości żadnego męża jarającego się widokiem małych stożków piersi. Odetchnijcie wszyscy, uff... O ile możecie odetchnąć przeca Wasze pielikanowe gardełka są zajęte łykaniem moich prowo ;) X Wasz oddany PROWOKATOR.