Czy dziwnie będzie pojechać samej na wakacje?

Chciałabym gdzieś pojechać, ale... Nie mam z kim. Bo moj chłopak nie bardzo ma czas bo ma pracę, ale pozwolił mi jechać z kimś innym tylko z kim? Moje koleżanki albo nie mają kasy, albo chca gdzieś pojechać ze swoimi facetami, z moja mama kiedys dobrze sie dogadywałam, ale te czasy juz minely wiec z nia raczej tez nie pojade, a nie chce siedzieć w domu cale 2 miesiace. Wiec pomyslałam że pojade sama tylko gdzie? Napewno nie nad morze bo bym sie dziwnie czuła, ale np do Londynu na wycieczkę objazdowa głupio jest jechac samej? Nigdy nie byłam sama na wakacjach, ale coz skoro nikt nie moze albo nie chce ze mna jechac to nie mam wyboru

a że nigdzie nie pojadę to też odpada

problemy pierwszego świata. a jaki masz budżet, ile masz lat i czy znasz angielski?

problem z tej samej bajki "czy głupio samej iść do kina" NIE, nie jest głupio. Głupio to mieć takie problemy. Podobnie jak z kinem zadaj sobie pytanie "po co?". Jeżeli żeby coś zobaczyć czy odpocząć to do tego nie trzeba portek u boku. A problemy takie mają laski-bluszcze, które bez "podpory" nie są w stanie funkcjonować, bo określa je "posiadany" facet. Zastanów się co jest dla CIEBIE ważne

i co z tego bo nie rozumiem w czym problem 333 www.youtube.com/watch?v=_3Ml9TpYjcU

jedyne co powinnas zrobic przed samotna podróza to dokladnie powiedziec rodzinie/chlopakowi/komus zaufanemu jaki masz plan, gdzie bedziesz i jak długo i kiedy wracasz. żeby w razie jakichkolwiek problemów mogli zacząć cie szukac i wiedzieli mniej wiecej gdzie.

Nie będzie głupio! Jedź i baw się dobrze :)

12:43- Mam 26 lat, budżet to około 1200-1500 zł , znam angielski tak, ze mogę sie dogadać w dośc prostych sprawach, takich codziennych Napewno bym powiedziała rodzinie i chłopakowi gdzie jadę więc ztym nie byłoby problemu

A w Londynie czy Paryżu myślę, ze sama bym sobie poradziła, nie zginęłabym tam w każdym razie :P A chciałabym zobaczyć te miasta, myslałam tez o wyjeździe gdzieś w góry ,ale jechać samej to trochę niebezpiecznie może być

byle nie do Tunezji i innych terrorystów :D

smutno jest samej jechać na wakacje więc cię rozumiem na nikogo nie możesz liczyć jesteś zdana na siebie w obcym miejscu w dodatku do nikogo nie otworzysz gęby bo każdy ma już swoją gromadkę proponuje może pojechać gdzieś do jakiegoś sanatorium czy ośrodka rehabilitacyjnego ja byłam z mamą w takim nie trzeba brać zabiegów jest pełno chorych osób ale też które przyjechały same i szukają towarzystwa ja byłam w zakopanym były też młode osoby takie 18-20 parę lat wycieczki są zazwyczaj organizowane więc moim zdaniem takie miejsca są dobre dla samotnych bo można znaleźć też koleżankę do zwiedzania

ja pojechalam kiedys sama I nie zaluje. Robilam co chcialam, chodzilam tam gdzie chcialam I kiedy chcialam. Fantastyczny detoks umyslowy. Polecam!

Polecam http://www.timeonflight.com/podrozowanie-samemu :)