Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zupki dla 7 miesiecznego niemowlaka

Polecane posty

Gość gość

jakie gotujecie? co jedza Wasze dzieci? moze jakies owoce przyrzadzone przez Was? co pija? woda, sok czy kompot?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj rozne, popatrz sobie przepisy w necie, gotuje mu zupki na kroliku, cielecinie albo indyku, ostatnio robilam na cielecinie z marchewka, kalarepa, pietruszka, odrobina pora, kasza gryczana, kawalkiem jablka i koperkiem, bardzo mu smakowalo, albo z botwinka, ziemniakiem, marchewka i porem, albo z kalafiorem, groszkiem zielonym, fasolka szparagowa. Pod koniec gotowania zawsze dodaje maslo lub olej rzepakowy, raz w tygodniu robie zupke z ryba a do co drugiej dodaje polowe zoltka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym wieku, mój syn dostawał zupki z ziemniaka, marchwii, pasternaka, dynii , pietruszki (nać) a do nich najczęściej kasza jaglana i trzy razy w tygodniu po 15g cielęciny. Żółtko jaja (całe) syn dostawał 4 - 5 razy w tygodniu według najnowszych zaleceń . Do picia, woda, herbatka owocowa zaparzana z torebki, czasem na noc koperkowa. Soków mój syn nie lubiał i mała strata bo jadał ładnie owoce takie jak rozgnieciony banan, utarte jabłko czy morela. Mój siedmiomiesięczniak jadał tak na zimę a że kupuję mu tylko ekologiczne warzywa i owoce tak więc wybór miałam mniejszy bo wszystko sezonowe co krajowe a reszta sprowadzana. Do każdego obiadu pod koniec gotowania dodawałam dwie łyżeczki oleju rzepakowego Hipp , masła nie stosuję aż do teraz (syn ma już rok). Ogólnie wszystkie posiłki przygotowywałam sama co jest proste bo wystarczy zakupić warzywa które można pokroić i zamrozić a potem w idealnym przypadku ugotować w parowarze , potem zmiksować i dodać tłuszcz. Z owocami było tak że od początku unikałam miksowania więc banan był rozgniatany na miazgę, jabłko ucierane , tak samo morela, czasem w parowarze gotowałam jabłko i syn mając już 8 miesięcy sam przygryzał ale uwaga, mój miał już wtedy 8 zębów :D. Niemowle 7 miesięczne nie musi mieć bogactwa składników ale ważne by jedzenie było urozmaicone, zdrowo przygotowane .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja robie z krolikiem lub kurczakIem zagrodowym Oczywiscie na parze i oddzielnie od warzyw. Warzywa robie te jakie akurat mam w najrozniejszych kompilacjach czyli puetruszka, marchew, seler, burak, groszek, brokul, kalafior, ziemniaki. Czasem troche ryzu dodam. 2 razy w tyg ryba, I standardowo co drugi dien pol zoltko ale kurcze czesto zapominam o tym. Na deserek jablko, jablko z suszona sliwka, jablko z bananem, jablko z czeresniami wszytko tarte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka ryba i jak przyrządzacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja gotuję sama. Do picia córka dostaje wodę lub herbatkę owocową ale nie granulowane (takich lepiej wogóle nie kupować bo mają cukier). Z jedzeniem jest tak że nawet kaszki przygotowuję sama , gotując kilka łyżeczek kaszki jaglanej lub jęczmiennej i po z miksowaniu dodaję mleka modyfikowanego. Obiady robię tak że najpierw gotuję warzywa (krótko, max 15 min , ziemniaki osobno 20 min) i miksuję jej w wcześniej ugotowaną cielęciną (drobiu nie podaję )i żółtkiem jaja . Deserki owocowe robię tak że miksuję blenderem po kawałeczku z każdego owoca (jabłko, ananas, gruszka , banan) i podaję z łyżką kaszy jaglanej i dodaję odrobinę oliwy z oliwek lub oleju rzepakowego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupuję dorsza w kostce ugotowanego dodaję do zupki 1/4 kostki na tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babcia 1
Nic dziwnego ze maluchy mają rostrój żołądka w póznijszym wieku skor od 7 miesiecy dzieci karmicie pyrami, rybami, fasolą i innymi śmieciami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie tu ktoś napisał o fasoli ? :D Przeczyta prostaczka dwa wersy a resztę sobie jak bajkę dopowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ryba, ziemniaki i fasolka szparagowa to smieci?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
babcia, ty wiesz może co oznacza dieta rozszerzeniowa ? Wiesz, to nie tylko karmienie cycem do 10 mies życia dziecka ale podawanie też innych rzeczy a ziemniak , tak zwana przez ciebie pyra , nie powoduje rozstroju żołądka ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie babci spokój. Za jej czasów nie było w sklepach nawet kawałka cielęciny a cukier na kartki więc nie ma o czym mówić :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od kiedy pyry szkodza 7 mies dziecku? W gotowych obiadkach sa od 4 mies. Co za cieloki tu siedza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×