czy on mnie zwodzi?

Jestem z chlopakiem od pół roku. Oboje jesteśmy po przejściach. ja mam trójke dzieci, on ma córke,którą sam wychowuje. Na początku mówił,że chce stabilizacji i zależy mu na poważnym związku. Przedstawił mnie swojej rodzinie, znajomym z pracy, tylko ciągle nie chce,żeby jego była i jej rodzina się dowiedziala, że kogoś ma. Jak chodzimy po mieście to trzyma mnie za ręke, nie kryje się z tym. Jak pytam dlaczego chce to przed nią ukryć to mówi,że nie potrafi odpowiedzieć. Więc zapytalam wprost czy ją kocha. Odpowiedzial,że nie. A mi to spokoju nie daje. Czy on dalej cos do niej czuje i chce sobie zostawić otwarta furtke ? Z drugiej strony ona pije, jest nieodpowiedzialna, zostały jej ograniczone prawa do dziecka, ciągle znika na kilka dni, co chwile zadaje się z innym facetem. Świruje czy cos tutaj jest nie tak ?