Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chłopak zadał mi pytanie...

Polecane posty

Gość gość

Spytał mnie po niewielkiej kłótni dlaczego go w ogóle lubię. Nie odpowiedziałam wprost, bo nie mam przecież w głowie konkretnych powodów. Odpowiedziałam, że uwielbiam spędzać z nim czas i to sprawa chemii, a nie konkretnych cech. Zaczął mówić, że wspaniale, że nie wiem nawet dlaczego się z nim spotykam. Powinnam mu wymienić w punktach odpowiedzi jak uśmiech, że jest mnie w stanie zawsze rozśmieszyć, że jest bystry itp. Jak dla mnie to niby prawdziwe, ale też dziecinne i dziwne dawać takie powody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz mu ,na next raz ,ze kocha się za nic jak kumaty to ogranie temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znam sensownej odp na takie pytanie. Każda będzie albo rozmyta, albo niesmacznie konkretna. Co go wyróżnia spośród innych facetów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli chcesz pogadac napisz intermass1920@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dla mnie to trochę dziwne, że nie wiesz, co Cię w nim urzeka, ja rozumiem, że chemia, ale jak już ludzie są ze sobą w związku to zwykle dlatego, że prócz chemii jest coś więcej i odpowiada im charakter danej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak. Coś więcej, ale dziwnie tak mówić o tym na zawołanie. Do tego akurat gdy pyta o to zezloszczonym tonem. Jak mogę powiedzieć, że dobrze się przy nim czuję albo, że za nim zawsze tęsknię itp. gdy w tej chwili bliżej mi do płaczu. Zastanawiam się czy nie iść po prostu do domu. A wtedy nie zobaczę go przez kilkanaście następnych dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×