Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co jecie w takie upały ? mój mąż od rana szaleje w kuchni

Polecane posty

Gość gość

i robi jakies żeberka,mielone,pomidorówe zrobił ,a ja zjadłam dwa jabłka i mam dosyć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od rana zjadłem trzy bułki. Za to wypiłem już blisko 2 litry Pepsi :) Mam 183 cm i ważę 73 kilogramy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chłodnik, soki, arbuza, truskawki, czereśnie, wiśnie, sałatka z pomidorów ❤️. Ale jadam też normalne kanapki, rano i wieczorem zupę, zwłaszcza pomidorową, spokojnie bym wtrąbiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój mąż musi być bardzo głodny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mnie to wkurza bo jest upał a ten smaży gotuje paruje ,mówię iodz mi stad zrobie sałatke to nie ,całą kuchnie zawłaszczył i smrodzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój mąż kocha gotować ,ale tylko w weekendy ma tę możliwosć ,oczywiscie połowy nie zjadamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie chłodnik,z własnych ,zdrowych warzyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chłodnik robił w zeszłym tygodniu ,pycha ,taki z botwinki,nazywa się chłodnik białoruski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×