pomocy prosze

witam Wam:( prosze was o pomoc moze Wy mi cos poradzicie we wtorek mam spotkanie z dziewczyna . Wczesniej sie poklucilismy odnosnie czegos co mi jej kolezanka powiedziala a ja sie do tego swojej dziewczynie nie przyznalem a potem dowiedziala sie tego od swojej kolezanki i moja ukochana stwierdzila ze ja oklamalem;( ja chcialem jej to powiedziec ale sie balem i czekalem do drugiego dnia zeby to powiedziec;(( a moja ukochana nie bardzo jest za tym zeby mi wybaczyc . wczesniej zdazylo mi sie ja oklamac raz o jakąś glupote. Prosze pomózcie co mam zrobic bardzo ja kocham i boje sie ze ja strace

wyjasnij jej to,ze chciales powiedziec tylko sie bałeś..jak nie chce Cie sluchac to list napisz. Przepraszaj ją do skutku,myślę,że wybaczy :)