Nawet sobie nie wyobrażacie jak bardzo bym chciała spotkać się z kimś...

Nieśmiała Warszawianko wpisz jakiś nik, będzie łatwiej. widzę że kolega mnie ubiegł więc nie będę się wkradał w drogę waszej wielkiej miłości. Bawcie się, cieszcie życiem i kochajcie:) Jak nie wyjdzie daj znać:)))

Autorko szkoda że troche daleko mieszkach bo z chęcią bym sobie tez tak wyskoczyła na piffo pogadać na luzie ,niestety nie mam z kim.Mam 28 lat.MIeszkam koło Katowic.

22:25 Też myślę, że autorka ceni sobie przede wszystkim szczerośc. Trafi jeszcze na swojego ;) W życiu tak to już jest, że nie doświadczamy tak wielkich krzywd których nie moglibyśmy udźwignąc. Zawsze jednak przychodzi czas, w którym jesteśmy nagradzani za cierpliwośc i dobroc. Ciekawe jak autorka ma na imię ;) Już wcześniej pytałem :P Mam nadzieję, że jeszcze tu wróci bo narazie Jej nie ma :( Tak bez pożegnania to byłoby nie ładnie. Przynajmniej ze mną bo przecież mnie pochwaliła :D Trzeba cierpliwie czekac :D

Was jest 2? :P

Sporo jest takich ludzi .Człowiek może byc całe życie otoczony ludźmi a jednak samotny-takie czasy niestety.

Dziewuszki wpisujcie niki - gdzie moja nieśmiała Warszawianka:) Ile masz wiosenek perełko?

Nie, nie tylko z nieśmiałymi mogę pogadac. Pogadam z każdym kto będzie poprostu szczery ;) No i dobrze gdy jest albo stara się byc wartościowym człowiekiem ;) Nie trzeba iśc na piwo czy do restauracji, można sobie w parku siąśc i gołębie karmic i też jest miła atmosfera :P Na rowery się wybrac można albo pospacerowac :P Albo do kina, żeby było romantyczniej :D

dziękuje wam za zrozumienie, chciałabym wszystkie swoje smutki z siebie wyrzucić, pozbyć się ich ale tak się nie da. Mam na imię Kasia, ktoś pytał

Romantycznie powiadasz? :) Napisz proszę coś o sobie.

goścKTM No tak. Nie ilośc a jakośc jest najważniejsza. Masz 400 znajomych na facebooku a gdy coś ci się stanie nikt ci nie pomoże, gdy zaliczysz wpadkę każdy cię wyśmieje, gdy się z kimś nie zgodzisz stracisz znajomego. Ja polecam wybrac się na pielgrzymkę za miesiąc :D Do grupy młodzieżowej się zapisac i tam można wyłowic perełki. Ja w ten sposób poznałem sporo wartościowych osób ;)

Ja niby pracuję w sklepie ale nie mam żadnych znajomych. Mnóstwo ludzi obok ale nie ma z kim pogadać. Niedawno zmarła najbliższa mi osoba i nawet nie mam z kim pogadać i wyrzucić z siebie tego bólu , żalu, strachu o jutro. Życie jest strasznie trudne i niesprawiedliwe

Trzeba sie nauczyć z tym żyć .Boli mnie to ,że jest tyle samotnych ludzi a jednak tak ciężko trafić na kogoś takiego i to normalnego ;)

Ja 3 razy byłam na pielgrzymce i każdy miał mnie gdzieś, zawsze sama, jakby mnie nie zauważali. Przykre to było . Albo na taką grupę trafiłam

Ja nie mam konta na żadnych portalach społecznościowych i dobrze mi z tym portale społecznościowe są żenujące.

Chłopy matki wiedzą, że ćpiecie?:D

Kasia, to ja pytałem. No wreszcie wróciłaś ;) No w sumie to imię może Ci utrudniac kontakty międzyludzkie bo Kasie z reguły są dośc trudne w zrozumieniu :P Dośc wybuchowe i czasem wyniosłe ale z drugiej strony inteligentne i oddane żony. Masz nad czym popracowac i musisz to przyjąc jako wyzwanie od losu ;) Każdy musi się doskonalic i przechodzic przez kolejne bariery. Głowa do góry i działaj bo Kasie energii to raczej mają sporo :P

Na pielgrzymce? Raczej niekontaktowa jesteś i tyle. Pewnie zamknięta w sobie do tego i boisz się ludzi.

gość dziś Chłopy matki wiedzą, że ćpiecie? masakra jak trafi się ktoś NORMALNY na tym forum to zaraz po nim jadą. no ale w sumie to logiczne - jeśli normą tu jest nienormalność, to obiektywnie normalny jest nienormalny.

To nie moja wina, że piszecie jakbyście nieźle przyćpali tj. jak nawiedzeni:p

pewnie uznacie mnie za totalną kretynkę ale co mi tam - dziwne uczucie gdy tak ktoś zwraca się do mnie po imieniu... tzn wiadomo zwraca się tak do mnie rodzina i koleżanki z pracy, ale nie żaden facet bo z nimi praktycznie nie rozmawiam

Jak masz jakiś problem to nie czytaj.Daj se nienormalnym popisać .

I tu się mylisz. Nie boję się ludzi, nie jestem zamknięta i potrafię gadać jak coś. W pracy tyle ludzi i rozmawiam z każdym , chwalą mnie że uprzejma i miła itp itd jestem ale co z tego

a ty jesteś chyba ograniczony skoro nie pojmujesz tego że ludzie mają różne poglądy, temperamenty i życiowe wartości... po co wiec te teksty, przenieś się na topik nienawiedzonych

goścKTM Nie ma sensu zmieniac ludzi. Wystarczy dobierac sobie tych, którzy nam pasują. No ale na to trzeba się otworzyc i poprostu bywac. Kasia a to, że ktoś bliski Ci umarł to wcale nie musi byc to dla Ciebie takie złe. Ten ktoś może otoczyc Cię dobrą aurą jeśli wiesz o czym mówię ;) Na mnie już pora, nie lubię po nocach siedziec więc mykam powoli. Dobranoc Wam a Ty Kasia skoro pracujesz to chyba nie jesteś tak całkiem w lesie z tym swoim problemem. Zagadaj do jakiegoś chłopaka na ulicy. Tylko wybierz jakiegoś normalnego :D Żaden Ci nie ucieknie :P Ja tam bym się cieszył gdybyś do mnie zagadała :D Tak w ogóle to ostatnio ciągle ulotki mi dziewzyny dają i zawsze biorę, uśmiecham się i dziękuję ;) Nie to co inni, przejdą obojętnie, nawet nie spojrzą, szkoda gadac.

To nie kasia pracuje w sklepie i nie jej ktoś zmarł tylko mi .

Kasia ale jak to dziwne gdy ktoś obcy zwraca się do Ciebie po imieniu. Kacper jestem i będzie mi miło gdy Ty też będziesz do mnie mówiła po imieniu. Po to są imiona żeby się nie zwracac do kogoś np : Ty, idziesz do sklepu ? Nawet nie wiesz jak mnie osobiście wkurza taki zwrot zaczynający się od "Ty" ... A tak w ogóle to ładnie to brzmi gdy do kogoś się ktoś zwraca z wypowiedzeniem jego imienia. Kasia Kasia Kasiaaaaaaaaaaaaaaaaaa :D:D:D Ciekawe co byś zrobiła gdybyśmy pogadali chwilę i bym Cię przytulił albo objął Twoją dłoń :D Biedactwo by pewnie zaczęło krzyczec i uciekac :D

To tez apropo tego co pisalem wczesniej, nie sraj tak za ludzmi bo ludzie to falszywe d****** i na bank cie wykorzystaja, no ale chyba musisz sama jakies rozczarowanie przezyc zeby zrozumiec, nawet najlepsi przyjaciele ktorych traktujesz jak rodzine bez mrugniecia okiem wpie*dola ci noz w plecy jak cos, jak zrozumieja ze juz nie jestes im potrzebna. Tak to jest w zyciu, trzeba byc bogatym sku*wysynem bez uczyc zeby... a zteszta co ja tu bede sie rozpisywal, kiedys sama sie przekonasz jacy ludzie bezbpodli :) i przypomnisz sobie moje slowa, jakiegos "goscia" z neta :D

gosc Nie ma co generalizowac choc faktycznie trzeba byc czujnym.

chłopakzmarsa27-właśnie, pomyliłeś mnie z inną forumowiczką

Tak, już ktoś to zauważył. Zmęczony jestem bo to już nie pora dla mnie. Zazwyczaj śpię o tej porze :D