Nawet sobie nie wyobrażacie jak bardzo bym chciała spotkać się z kimś...

dla was jestem kolejnym przegrańcem z kafe, więc pewnie zaraz mnie wyśmiejecie, ale najpierw chcę wam powiedzieć ile bym dała żeby poznać jakiegoś faceta, iść na piwo, pogadać, tak na luzie, po kumpelsku... żyję jak jakiś odludek, praktycznie z nikim się nie spotykam, na spotkaniu z koleżankami ostatnio byłam ze 2 miesiące temu, a tak to tylko praca-dom-sklep-praca-dom. Masakra. Teraz jest lato, ludzie jeżdzą na wczasy, wychodzą wieczorami na miasto, a ja dosłownie marzę o tym żeby spędzić z kimś miłe popołudnie... choć nie wiem czy umiałabym rozmawiać z facetem, unikanie ludzi nie pomaga zostać duszą towarzystwa:( pisała to zakompleksiona 27 latka, która nigdy nawet nie była na prawdziwej randce

Z jakiego miasta jesteś ? :)

ja sie umówie z tobą jeśli nie jesteś gruba

z Zielonej Góry, nie jestem gruba, ale nie umówię się z Tobą bo jestem zbyt nieśmiała:(

nie ważne że jesteś nieśmiała , ja jestem wygadany i ja bede gadał ty słuchała i odpowiadała na pytania

Lecz sie :D jak zdechniesz to nie bedzie mialo znaczenia czy *****lo cie 2 czy 200 :D placzki j****e placzace o uwage jak ja wami gardze :D

na na cholerę tyłki nam tu zawracasz idi*tko ? jak i tak się nie umówisz, tragedia normalnie...

Szkoda, że nie jesteś z Warszawy :( Przy mnie dobrze byś się czuła. Ja fajny chłopak jestem, bardzo pomocny więc moglibyśmy gadac o wszystkim ;) Z biegiem czasu mógłbym patrzec jak łapiesz pewnośc siebie i jak kwitniesz przy mnie. Powodzenia kochanie, dobre fluidy Ci przesyłam ;)

autorko niestety jesteś przegrańcem z kafe, właśnie dałaś tego dowód swoim ostatnim wpisem

A tamtych desperatów z kąśliwymi uwagami to nie słuchaj. Kiedyś walczyłem z takimi ludźmi ale g****a lepiej nie ruszac bo jeszcze bardziej śmierdzi :P A jak masz na imię powiedz mi ;)

idź w miasto, choćby sama :) na pewno kogoś poznasz a po 1 czy 2 piwkach lepiej ci się bedzie rozmawiało:) gość dziś - a ja gardzę takim govvnem jak ty , skoro wchodzisz na topik tylko po to żeby kogos zgnoić to znaczy że sam masz problem ze sobą, w realnym życiu też tak ludzi miażdzysz?

A ja jestem gruba i nawet fetyszyści i feedersi się umówić nie chcą. Mam mega depresję . Wiem że zaraz wy też mi dokopiecie

"chłopakzmarsa27 dziś " dla Ciebie to prawda fluidy są ważne ;) ( nie jestem autorką topiku)

NIe jest żadnym przegrańcem. Chyba nie wiesz jakie ludzie mają problemy w życiu. Ktoś nie ma rąk, ktoś jest nieśmiały, ktoś nie może znaleźc pracy albo ktoś ma depresję itd ... Autorce jest potrzebna osoba, która Jej bezinteresownie pomoże poświęcając trochę swojego czasu. Ja bym pomógł ale odległośc mi przeszkadza :(

A co myslales? Ze jestem takim falszywcem jak 99.999% ludzkosci. Zawsze mowie to co mysle

kiedyś dawno czemu zaglądałam czasem na to forum i wyczaiłam jaki panuje tu klimat, a dziś napisałam taki topik, czego ja się spodziewałam, normalnej sensownej rozmowy i odrobiny zrozumienia w największym skupisku niewyżytych trolli i hejterów?? plujecie jadem żeby się dowartościować, żałosne. jedynie chłopakzmarsa27 >dzięki za dobre słowo

Jak widze temat na necie o tym jaki ktos jest brzydki i nie ma znajomych itd to mnie skreca. Co to zmieni? Pisanie w necie o tym nic nie zmieni. Za to zmiana podejscia do siebie moze

Brownsugar Piwa Jej nie doradzaj. Kobietom dużo łatwiej jest się uzależnic od alkoholu ! Mówię poważnie ! A tym bardziej gdy alkohol ma byc ucieczką od problemu. Naszej koleżance potrzebna jest czyjaś pomocna dłoń. No ale tą dłoń też trzeba samemu podac. NIe no, szkoda że ta odległośc dzieli :D Akurat mam urlop no :P Lubię tak ludziom pomagac. Sam mam z tego korzyści w postaci dobrego samopoczucia jak nazbieram dobrych uczynków w ciągu dnia :D

Albo moze tez cos zmienic wklejenie swojej fotki, moze komus sie spodobasz i pojawi sie wielka milosc :D

Czujesz się samotna ale nie chcesz się z nikim umówić... to czego ty właściwie chcesz? Żebyśmy się wszyscy nad tobą użalali?

Zmiana podejścia do siebie to najlepsza pomoc ale jeśli ktoś się wyżali to też będzie mu lepiej. Może autorka, która wstydzi się wyjśc w realu do ludzi woli ośmielic się do nich właśnie w taki sposób. Rozmawia przez neta i przynajmniej wyczuwa dystans. To pomoże Jej tworzyc później relacje z ludźmi.

co to są dobre fluidy ? revlon, astor, dior itd?

Mam ochotę spotkać się z dziewuchą jak wrócę z kontraktu. Powiedzmy na początku 1 sierpnia. Jestem ze Szczecina. Pogadać na poważne tematy i pośmiać się z byle czego, wypić piwo lub pójść na lody z 40 latkiem. Znalazły się by takie panie wieku od 30 do 40 lat?

Tak to ten s*******n gość dziś znowu :D Popracuj nad pewnoscia siebie, nie wiem poczytaj w necie moze o tym a za jakis czas, nie ma tak ze od razu, zobaczysz ze to wiele zmieni, tylko nie placz o znajomosci nara

Chłopaku z Marsa ja jestem z Warszawy :)

Ja jakąś fajną 30 z Waway okolic bym poznał. Najlepiej nieśmiała i spokojną, nie jestem jakiś bardzo rozrywkowy. Jest jakaś chętna?

A też jesteś nieśmiała warszawianko ? ;)

gość dziś Czujesz się samotna ale nie chcesz się z nikim umówić... to czego ty właściwie chcesz? Żebyśmy się wszyscy nad tobą użalali? XXX Myślę że autorce nie chodzi o to by się ktoś nad nią użalał, raczej szuka okazji do szczerej rozmowy z drugim człowiekiem, na którą jak wynika z jej postów nie może liczyć w realnym życiu. ale ty pewnie tego nie rozumiesz, bo ty jesteś taki/taka normalny/a ... Autorko, ja przez 2 lata chodziłam na psychoterapię , poniewaz z powodu serii traumatycznych przezyc jakich doświadczyłam nie potrafiłam tworzyć relacji z innymi ludźmi i wpadłam w fobię społeczną. Więc, myślę że Cię rozumiem, choć moj przypadek był cięższy.

Ja jestem spod wawy , nieśmiała, spokojna, zakompleksiona i bardzo samotna. Net i wirtualne znajomości to wszystko co mam ;-(

Chłopaku z Marsa. Nie bardzo :) Tylko nieśmiałe Ci interesują?