osobista spowiedź to haniebna praktyka kleru katolickiego wobec wiernych

ostatnio nasz proboszcz złożył mi niemoralną propozycję chciał bym się wyspowiadała u niego. To skandal by jakiś katolicki urzędas żądał ujawnianie szczegółów mojego intymnego życia ! W życiu się nie wyspowiadam. Tylko dzieci się spowiadają i owieczki odmóżdżone katolicką indoktrynacją. Dorosły cżłowiek wie że jego życie jest jego zyciem i co najwyżej Pana Boga może o tym poinformować ale żadnego koscielnego urzędnika. Spowiedź powinna zostać zakazana i traktowana jak molestowanie.

moja mamusia sie spowiada ,nosi ostatnie zlotowki na tace ksiedzu,chyba mysli ze ja rozgrzeszy przed smiercia.cale szczescie ze ja w nic nie wierze.:p

spwiedź to praktyka która z dorosłego ma uczynić wieczne dziecko Kościoła. To niszczenie osobowości, to odzieranie z godności, to katolickie k***wstwo jest.

każdy psycholog z mózgiem nie wyżartym przez katolickie dogmaty potwierdzi że spowiedź to psychiczny gwałt na człowieku !!!

ja spowiadam się raz w roku i szczególnego dyskomfortu nie odczuwam z tego powodu...

protestanci spowiadają się zbiorowo w myslach bo protestantyz szanuje człowieka jako indywiduum poodczas gdy katolicyzm indywidualność człowieka usiłuje zniszczyć. I osobista spowiedź to jedno z narzędzi zniszczenia.

ale jak ktoś w głowie ma szambo ,zamiast mózgu,to wcale się nie dziwie że mu odwala w czajnik...:o

Nie mam grzechów, których bym się specjalnie przed księdzem wstydziła. W końcu jestem katoliczką i staram się żyć tak, żeby się swojego życia nie wstydzić. Czy spowiedź upokarza? A grzeszenie nie upokarzało? Czyli wszystko jest w porządku, dopóki ksiądz nie miałby usłyszeć, jakie naprawdę jesteśmy?

A komu spowiadają się te czarne katabasy- najwięksi grzesznicy?

Sumienia gryzą ?

grzech to wymysł kleru i tylko owieczki w grzech wierzą. Aby się spowiadać obcemu człowiekowi ze swojego życia to osobowości trzeba nie mieć !!!

Racja... to oni łamią wszystkie przykazania...

jak trzeba nagrzeszyć, żeby bardziej niż piekła obawiać się spowiedzi.

I tak od tego nie uciekniecie.

Budda się nie śmieje...usmiecha się do was...bez kitu!

Janusz P,poseł i kandydat na prezydenta, nie spowiada się,kościoła boi się jak ognia i namawia ludzi do wyrzeczenia się krzyża, patrzcie gdzie on teraz jest?

kler robi ludziom z mózgu kupę i z tej kupy zyje

Palikot jest pierwszym polskim męczennikiem za wolność od religii

osobista spowiedź to k***wstwo najwyższego stopnia jakie kapłan może zrobić wiernemu czarni ja przeklinam was !!!

zgadzam się, że spowiedź to psychiczny gwałt i molestowanie. zawsze mnie dręczyła niezgoda na spowiedź, a dzięki wam zrozumiałam dlaczego.

Spowiedź to psychologiczne barbarzyństwo, to rzeźnictwo na umyśle.

dobrze,to już zostawię was w waszym piekiełku i z waszymi problemami,ave...

ciekawe czy księża onanizują się w konfesjonałach gdy słyszą co wierni wyprawiają w łóżku ?

nie onanizują się bo tego zabrania ich wiara, oni wskakują na ministrantów od tyłu.

I tak od wyrzutów sumienia nie uciekniecie choć byście nie wiadomo jakie brednie wypisywali....

jesteśmy wolni od zabobonów katolickich ! Grzech to sprytny trik psychologiczny kleru. Wiedzą sukinsyny jak niewolić mentalnie swoje owieczki.

spowiedż i chrzest to szkodliwe obrzydliwstwo pokazują nędzę praktyk kleru, który manipulacją i dewastacją mentalności owieczek zarabia na luksusy od wieków

Hmm...z autorami tych wpisów jeszcze nie jest tak najgorzej. Jeśli z czymś walczysz, to znaczy, że jeszcze cię to rusza, budzi gdzieś sumienie i wzbudzany przez szatana bunt. Gorzej z tymi, którym spowiedź jest tak obojętna, że wcale się tym tematem nie zajmują. A prawda jest taka, że każdy prędzej czy później klęknie kiedyś przed Bogiem. Więcej, padnie przed Nim na twarz. Wtedy zrozumiemy, jakimi byliśmy frajerami, nie szukając Go, nie kochając, nie dziękując za Golgotę a goniąc za błyskotkami tego świata, które jak widać po tych wpisach wcale szcześcia nie dają... Czy wam się to podoba czy nie, to właśnie ksiądz katolicki, niezleżnie od tego jakim jest człowiekiem (nawet niezależnie od tego czy wierzy!!!), mocą sakramentu kapłaństwa pośredniczy w odpuszczeniu grzechów przez Boga. W spowiedzi usznej, bo Bóg nade wszystko wymaga pokory, uniżenia się przed człowiekiem, nawet gorszym ode mnie. Pycha sztańska bije z tych postów po oczach...

katolicy powinni się uczyć od protestantów i żydów. Tam szanuje się człowieka, a w katolicyzmie nie i osobista spowiedź jest tego przykładem najlepszym.

https://www.youtube.com/watch?v=lE17sINfVw8