Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NIEZALOGOWANA89

trudny związek dojrzałych osób pomocy

Polecane posty

Gość gość
Słuchaj, a moje zdanie jest trochę inne. Nie walcz, odpuść. To nie jest jakiś długi związek więc taka presja na zaangażowanie może go denerwować. Znam związek podobny do Twojego, który fajny zrobił się dopiero po 2-3 latach kiedy dziewczyna przestała wiecznie do nieo dzwonić, myśleć co u niego, starać się, rozliczać ze wszystkiego, być zazdrosna. Nagle po prostu odpuściła i koleś zaczął się starać. Nie mówię że tak będzie ale moim zdaniem taką presją zabija się wiele związków które mogłyby się przerodzić w coś fajnego gdyby dać im się rozwijać swoim tempem, bez presji. Nie jesteś wymarzonym wyborem na pierwszy rzut oka (już pomijając w ogóle jaki on jest) - po przejściach, z dzieckiem, zazdrosna, daleko. Daj mu się pozastanawiać czy chce w to wdepnąć na amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JAKICH DOJRZAŁYCH:D:D:D żaden dojrzały człowiek żadnej płci nie: gada jedno i robi drugie celowo rani i okłamuje druga osobę nie związuje się z typem spod ciemnej gwiazdy mieszkającym 300 km dalej i nazywa to ' związkiem" Pół roku go znasz, ale to już ZWIĄZEK, on cie juz OKŁAMUJE- a po poł roku to powinna byc jeszcze co najmniej sielanka i zauroczenie, zazdrośnik, męczysz się z nim po pół roku ale pytasz czy WALCZYĆ o związek?? jaki związek i o co chcesz walczyć? Jesteś w dżungli i na wojnie,że chcesz " walczyć"???Odbiło ci?? Masz małe dziecko, po co mu jakiej niedopite, zazdrosne kłamczuchy, tego chcesz, by dziecko widziało taki wzorzec mężczyzny???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zakończ tę znajomość nie znasz faceta,przyjedzie odstawi szopkę ,a ty łykasz znajdz sobie kogoś w pobliżu,przynajmniej będziesz wiedziała dużo o takim czy mało ci funduje lekceważenia? masz dziecko,kobieto!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ono ma być twoim światem teraz ,a nie jakiś moczymorda z daleka p.s jego matka ostrzegała cię? i dalej nic do ciebie nie dociera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tygodniu mamy kontakt piszemy cały czas czuje ze mu zależy. w weekendy jest fatalnie po pijaku jest opryskliwy ale nigdy mi nie ublizył. on jest typem człowieka który dawno by to skończył gdyby mu nie zależało. jego mama też mówi mi ze on ciągle o nas mówi ze jest szczęśliwy zachwycony nami. ja nie mam ciśnienia na zwiazek tylko to bardzo boli gdy ktoś odrzuca twoja miosc zaznaczam że w tygodniu jest normalnie piszemy zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jestem kobietą
nie znasz faceta,przyjedzie odstawi szopkę ,a ty łykasz znajdz sobie kogoś w pobliżu,przynajmniej będziesz wiedziała dużo o takim czy mało ci funduje lekceważenia? o to to dokładnie chlejusa wypatrzyła, wszyscy ja ostrzegaja, ale ona bedzie WALCZYĆ O TĘ MIIŁOŚĆ" a po pół roku założy temat" jakżyc z facetem alkoholikiem" Kobiety to KRETYNKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czuje ze mu zależy- ciekjawe, jak sie ma to do tych twoich słów_ - ze on spędza całe weekendy z kolegami nie odzywajac się do mnie wcale no ładnie pokazuje ,że mu zależy. masz CIEEKAWE POGLĄDY:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dociera tylko po co on mi tyle obiecał po co mamił mnie słowami o miłości. ja jestem taka latwowierna osoba która łatwo jest manipulować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co obiecał? bo miał chetke na nowe młode kobiece majtki- to i obiecał wszystko,. Wie,że go nie sprawdzisz, bo mieszkasz daleko. może robić cokolwiek, jest wolny, czasem przyjedzie, poudaje, nagada, jak to cię kooocha- a w zamnian za to ma seks za darmo,. jak dla niego ,życ nie umierać, pełny luz i wypas.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym, sorrrry, dla mnie teksty ''WOLNY ZWIĄZEK, " TRUDNA MIŁOŚĆ'' itp to po prostu rzecz nieistniejąca......tak, jak ''facet w ciąży"....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19;06 odpowiedziałas sobie-on jest manipulantem i będzie tobą manipulował zawsze,trafił na podatny grunt obudz się,miej w d***e jego końskie zaloty bez potwiedzenia słowa wiatrem podszyte a ty łykaj boś durna i naiwna masz dziecko do cholery jasnej,zostaw ochlaptusa a może alkoholika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pierwsze,żaden związek- bo mieszkacie osobno,żyjecie osobno, tylko gadfacie przez net i kilka razy sie spotkaliście. TO NIE JEST związek.. trudny??? jak chcesz tracic czas i energię, na cois co ci samej nie odpowiada, coż , widocznie jestes masochistką. każdemu woilno dojrzałych osób- nie , żadne z was nie jest osoba zachowującą sie dojrzale i odpowiedzialnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
macie rację jestem głupia to jest irracjonalne silniejsze ode mnie ja tyle dla niego poswiecilam. jak uwolnić się od tego kiedy to tak boli?? wiem że to naiwność wierzyć w zmiany. dziecko jest całym moim światem gdyby nie maluch to już by mnie tu nie było jest sensem życia dla mnie ale ja też potrzebuje uczucia a kto będzie chciał rozwodke z dzieckiem po przejciach z byłym na karku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pora zmądrzeć i zadbać o swoje interesy. Moja droga, nie jesteś w żadnym związku, to tylko znajomość. O człowieku wiesz tyle, ile ci powie a ile z tego prawdą? 10 %? Szkoda Twego czasu. Jak bardzo Ci zależy a masz trochę kasy to zamów sobie raport o tym panu w biurze detektywistycznym. Głęboki szok , którego pewnie doświadczysz dobrze Ci zrobi na Twoje podejście do mężczyzn. Nie można być taka łatwowierną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''jak wiadomo w męskim gronie piją wtedy gdy dzwonie jest dla mnie nieprzyjemny opryskliwy ma pretensje do mnie o głupi żart ma żal ze zdystansowalam się do niego przez wszystkie kłamstwa brak czasu dla mnie ''' OMG.... HORRROR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tyle dla niego poswiecilam. słucham??? co poswięciłas?? parę godzin na gg. I NIE POŚWIĘCAJ WIĘCEJ!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaznaczam że w tygodniu jest normalnie piszemy zawsze Wiesz, po pijaku tez można pisac****ewnie dlatego TYLKO pisze a nie rozmawia, tak nie poznasz, czy coś wypił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, że jestem naiwna przyznaje wam racje wiem też ze to co mówił niekoniecznie może być prawda. a ile kosztuje taki raport detektywistyczny o danej osobie. gadamy na priv nie przez net w ciągu tygodnia jest normalnie on mówi ze mnie kocha. nigdy mi nie ublizył tylko czasem może tez przesadzalam. jutro zadzwonię i rozmowie się z nim ostatecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie parę godzin na GG wyjezdzalam zawsze gdy przyjeżdżał do mnie odwozilam go na pociąg spowrotem domyślam się ze tylko pisze bo może wypił. jak wyzwolić się i pozbierac się po dwóch fatalnych związkach? nie potrafię juz, ilość niepowodzeń mnie przytłacza :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie wiem, posłuchaj sobie dziewczyno tego: https://www.youtube.com/watch?v=P4DY7SQHZBQ Uważasz się za chociaż częściowo mądrą osobę? To słuchaj swojego rozumu, intuicji? Sama wiesz najlepiej jak jest, więc zrób to co Ty sama uważasz za słuszne. Na pewno facet 100% szczęścia CI nie da, żaden, a Ty widzę jesteś tak totalnie nastawiona na to że bez faceta będziesz nieszczęśliwa że każdy związek rozpierniczysz. Jaki detektyw? Albo facet jest w porządku, albo nie, nie umiesz tego ocenić? Czy warto poświęcić temu jeszcze trochę czasu czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jutro zadzwonię i rozmowie się z nim ostatecznie. o... kkkk wa , kolejna, co ro sie będzie ostatecznie rozmówić facet nagada ci że to rtaak, kwiaaatuszkuuu , oostaatni raaz, skaarbie, ja sieeem popraaawi( he) e ( hep) , ty mu uwirerzysz, i w pełnysz szczescia łzach odłozysz swój telefon, po czym prztulisz diecko i powiesz - ale on mnie jednak taaak KOOOCHAA - BO TO mi pooowiedział:D:D:D:D o matko. Po co rozmówic? Jak widzisz, mimo twoich rozmów on sie nie zmienił. daj se siana, ocal nerwy, zyskaj więcej wolnego czasu i spokoju, wyjdż z mała na spacer i pomysl, jakie masz fajne dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się wyzwolić? Nie szukać na silę faceta, nie wmawiać sobie miłości. Zająć się czymś pożytecznym w życiu, wychowywaniem dziecka, budowaniem swojego życia , pozycji zawodowej, pozyskać przyjaciół, cieszyć się drobnymi rzeczami. Nie uzależniać się od chłopa!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest w porządku w ciągu tygodnia jest miło, fajnie. jak jest u mnie to cały czas jest obok przytula całuje jest smutny gdy odjeżdża a gdy jest tam i jest weekend i alkohol to totalna odmiana na jeden dwa dni w sobotę dzwoni czasem rano w niedziele tez się odzywa popołudnie jest kiepskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam jedną kumpele nie będę wiecznie zawracać jej gitary. z dzieckiem wychodzę zajmuje się spacerujemy bawimy się. jak mam być szczęśliwa kiedy nic mi nie wychodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie intuicja podpowiada mi ze z jednej strony to fajny facet a z drugiej nie warto się starać bo i tak nic z tego nie będzie. i co w takiej sytuacji zrobić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno, bardzo mi ciebie żal, ale facet o którym piszesz to zwykła moczymorda. Jeśli chcesz żyć z pijakiem to staraj się dalej. Szkoda tylko dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już ci ludzie napisali!!! nie czytasz innych wpisów idiotko???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie powiedziałam ze z nim będę napewno to tylko poznawanie się mam oczy i widzę co się dzieje jak jest. pierwsze zawsze jest dla mnie dziecko nie on ale tak jak każdy chciałabym mieć bliska osobę. to wszystko tak boli :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem dlaczego nr prywatny nie jest dla Ciebie? Ja na Twoim miejscu wyraźnie określiłabym czego oczekuje. Postaw sprawę jasno. Powiedz, jak chcesz żeby wyglądały Wasze relacje, spotkania, życie. Uświadom go, czego wymagasz. Poproś, żeby on zrobił to samo. Niech to przemyśli i da Ci odpowiedź. Jeśli nie będzie Ci w stanie tego zagwarantować ostrzeż, że Wasz związek dobiegnie końca. Pamiętaj tylko, że równie ważny jest kompromis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie związek tylko dymanko mamuśki raz na weekend bez zobowiązań. Gdzie ty tutaj widzisz związek??? nawet razem nie mieszkacie. Poza tym rozwala mnie słowo "dojrzałych" w temacie... dojrzali ludzie to są po 40tce a nie szmata rocznik 1989...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×