Durne kierunki studiów

czy tylko mi się wydaje czy ludzie idą na durne kierunki studiów tylko po to aby coś studiować, nie ważne co? Dziewczyny studiujące jakies budowlanki i maszyny, historie, faceci jakieś pedałowakie teologie, produkcja koszyków wiklinowych itp. Kur/wa ludzie!!!! Jak wam się chce takie gó/wno studiować, to 1, a 2, przecież co wy z tym zrobicie??? Pełno magistrów i doktoratów a nikt nic nie umie tylko dziamdzia że prace ma kasie tylko może dostać. Opamiętajcie sie do cholery!!!

to co według ciebie nalezy studiować?

coś praktycznego i przydatnego, księgowość, jakiś fach typu elektryk czy coś, a nie kur/wa historie egiptu starożytnego

najdurniejszy kierunek teraz i najbardziej oblegany to prawo.. po tym tylko na zmywak filozofia i teologia to studia dla intelektualistów. kazdy kogo znam i to skonczyl to sa mega mądrzy ludzie. jak ktos chce studiowac byle co to w zyciu nie pójdzie na teologie(4 języki starozytne i dwa nowozytne,metafizyka,historia kosciola i prawo kakoniczne) itd czy filozofie ,ale raczej pojdzie na pedagogike lub marketing bo tam nie trzeba myslec.

Zgadzam się ,że teologia jest zbyt ciężka. Mój kuzyn wyleciał z seminarium ,mimo ,że był inteligentny.Nie poradzil sobie z ogromem nauki.Całe pismo święte znał prawie na pamięć,ale metafizyka i języki były za ciężkie.Poległ na hebrajskim ,mimo ,że łacine zdał na 4. Dzis jest inżynierem BUDOWNICTWA i w sumie jest zadowolony bo zarabia 2500 zł na ręke i ma pracę spokojną w biurze projektowym.

No nie rzeczywiście, genialnie niech wszyscy idą na księgowych albo elektryków. A ty co studiujesz? Wwedlug mnie niech sobie idą na te historie nie wiadomo czego, przecież takich też potrzeba. A zresztą niech każdy idzie na to co go interesuje. A ci co idą tylko po to, zeby studioać bez celu to ich problem. Czemu cie to tak złości?

iinżynierowie to ludzie którzy nie umią polaka

na ch/uj komuś starożytne języki? Jak to pomaga w obecnym życiu? Gdzie zastosowanie praktyczne? Idiotyzm

u mnie w robocie ,a pracuje w korpo zarządza nami filozof :) mądry jest,nie powiem i radzi sobie dobrze,ale nie ma wykształcenia kierunkowego..nie wiem czemu go przyjęli.

Sam sie nie dostałeś na studia czy o co ci chodzi? Będziesz teraz wszystkim doradzał, żeby na nie nie iśc bo sie nie opłaca?

mieszkam w akademiku w krakowie...............i mieszka z nami laska ,która studiuje teologie a wcześniej skończyła prawo. mówi sama,że magistra z prawa zrobiła bez problemu,a teraz przeżywa koszmar..ciągle ryje...i ryje..jak zobaczyłam jej przedmioty to słabo mi sie zrobiło...nie rozumiem nic z tego...daje słowo..wolałabym skończyć medycyne... dodam ,że ona nie ma pracy po prawie i to jest najdziwniejsze ,a zaczepiła się asystent terapeuty w jakims osrodku :):):):):)

szkola to gowno ograniczone a nauczyciele sami nie maja zyciowego sukcesu to czego maja uczyc 333 www.youtube.com/watch?v=_3Ml9TpYjcU

"nie ma kierunków durnych, tylko ludzie to debile" - Józef Coelho