Czy mam naprawdę takie duże wymagania, żeby znaleźć sobie w internecie kumpla,lę

Kurczę. Miałam parę udanych znajomości internetowych, a 3-4 z nich zapamiętam bardzo dobrze i chyba do końca życia. Ale się rozpadły... Ostatnia z ważną dla mnie osobą 2 tygodnie temu. Opuścił mnie. No i czuję potrzebę kontaktu z kimś. Prawda jest taka, że choruję i przez to większość czasu spędzam w domu a znajomości nawiązuję internetowe... Potrzebuję kogoś do rozmowy. Obecnie mam kontakt z 4 osobami, ale... nie satysfakcjonują mnie. Powiedzcie mi, czy mam duże wymagania, na serio? Chcę kogoś, kto bęzie się szczerze "śmiał" z moich zabawnych opowieści z życia wziętych. A tymczasem jedna osoba jak napiszę coś takiego i zadam pytanie, to pomija historię a odpowaida tylko na pytanie. Druga jest poważna i rzadko żartuje. trzecią mam wrażenie bardziej obchodzi ona i jej historie niż moje. Czwarta też coś tego nie lubi. A ja cóż... po prostu lubię bawić ludzi i wiedzieć że wprawiam ich w dobry humor :) No i co jeszcze. Szukam osoby młodej tzn wiek 17-27 ale takiej bardziej ogarniętej ode mnie życiowo i charakterologicznie. No i chciałabym, żeby była to "swojska" osoba, taki "swój" chłopak/"swoja" dziewczyna. Ktoś z kim mogę pogadać nawet o "zielonych krówkach" albo bzdurach bo czasem lubię. No i lubię jak ma szeroki zasób emotikonów, a nie tylko 1,2 ale używa ich rozsądnie, nie za dużo, ale też nie za mało bo wtedy rrozmowa jest "sucha". Takie mam wymagania, i po tym jak opuściłą mnie garstka ludzi, których lubiłam, nie mogę znaleźć osoby, która by mi tutaj podpasowała.... Naprawdę, są zbyt duże?

Duże. Też lubię poznawać ludzi przez neta, ale te znajomości nie trwają długo. Żadna nie przetrwała roku. Szukasz przyjaciół, ale np. mi sam internetowy kontakt by nie wystarczył, innym pewnie też, więc stąd te problemy. Rozmowa kilka h w ciągu dnia po jakimś czasie również staje się męcząca. Dodatkowo trudno ocenić czy te twoje historie są zabawne, czy po prostu nawijasz o sobie pod ich pretekstem... Powodzenia!

jedna z moich znajomości trwała 3lata...

Ile masz lat? Na co chorujesz?

A co jeszcze gościu- w twoim przypadku ty opuszcza łeś ich, cyz oni ciebie- że żadna znajomość nie przetrwałą roku?

Te odpowiadaj bo może będę chętny. Przez jaki komunikator gadasz?

skajpaj

gadu gadu... ale w sumie... nie wiem czy chcę poznawać znajomości z kafeterii... mam trochę uprzedzenie do tego forum, chociaż czasem dobrze doradzą. a ile masz lat? co do mnie... na co choruję to nieważne a lat mam tak troszkę ponad 20 dla ważnej informacji chcę dodać, że jestem człowiekiem infantylnym nieco więc nie wiem czy ci podpasi

A interesuja cie tylko wesole osoby czy takie smutne też. Jestem w podobnej sytuacji dlatego pytam o chorobę. A co Ci nie pasuje w ludziach z kafe? Czego oczekujesz po takiej znajomości?

"A interesuja cie tylko wesole osoby czy takie smutne też." w sumie to nie wiem. Myślałam że wesołę ale w sumie... co się ograniczać. "Jestem w podobnej sytuacji " w podobnej tzn. co, mało wychodzisz z domu, szukasz znajomości, chorujesz na coś? "A co Ci nie pasuje w ludziach z kafe?" bo tu jest soczysty trolling, do tego mnóstwo... dziwnych osób "Czego oczekujesz po takiej znajomości? " albo czego nie. Np. nie oczekuję miłości przez internet :D A oczekuję... oh po prostu chcę miło spędzać czas... Ile masz lat?

A często tutaj wchodzisz, że taka uprzedzona jesteś? Tak choruje, tak jakby.. czy szukam znajomości? Wszystko mi jedno. Właśnie ostatnio mi się posypało w życiu i też mało wychodzę i mi się nudzi to jakbyś chciała to mogę pogadać. A jakbym Ci nie odpowiadał to możesz zerwać znajomość i miałbym to gdzieś, więc do niczego się nie zobowiązujesz :)

A lat mam 22

"A często tutaj wchodzisz, że taka uprzedzona jesteś?" szczerze. kiedyś tu było jakoś milej, ale ostatnio co zadałam tematy w każdym ktoś mnie zjechał niemiło albo był jakiś trolling. mam wrażenie że to forum to kupa, rzadko tu wchodzę. no ale dziś weszłam, a ty wydajesz się taki... jakiś taki rozsądny, ogarnięty, normalny... możemy spróbować

Ok, to podaj jakiś kontakt. Ja muszę zbędne śmieci z tel pousuwać i zainstalować gg (to może chwilę potrwać). I się odezwę, jeśli chcesz oczywiście.

Gosciu, chorujesz może na depresję albo jakieś podobne cholerstwo?

Gosciu, chorujesz może na depresję albo jakieś podobne cholerstwo?

nr gg 28080855

Ok zaraz napisze, chyba że idziesz spać, to Cię nie będę męczył. Gość Między innymi, a czemu pytasz?

jeszcze nie idę spać :D