Jak się motywujecie do zajmowania niemowlakiem?

Tak, lubi być przy piersi, tylko wtedy zdarza się mu przysnąć, a zabawy wszelakie typu karuzela, mata lubi ale na bardzo krótko. Nie lubi leżaczka, fotelika sam. ani huśtawki.

A kto zajmuje się Dzieckiem jak ty na kafe siedzisz 3 h?????

A co to za dochodzenie? Akurat jest przy piersi a ja pisze jedna reka (mam podzielnosc uwagi) :P A jakbym miała komputer przetwarzajacy głos na pismo i dyktowała to co w tym złego?

Tak, w ogóle wróćmy do jaskin bo kiedyś tak było :O Skoro tak tu polecano psychologię rozwojową to sobie poczytajcie badania naukowe pierwszych CAŁYCH 3 latach życia. Autorka sama musi się ogarnąć, bo jak ktoś nie potrafi zaśpiewać sam na sam dziecku to już świadczy o problemie. Jak wyjmie sobie kołek z d**y, przestanie z aptekarską dokładnością stosować się do modeli książkowych to będzie ok. Ale dzieciak wyczuwa emocje matki, więc póki ona sama jest nabzdyczona to nic z tego nie będzie

autorko - wywal wszystkie ksiazki i zdaj sie na sama siebie, piszesz o masazu Shantala, na co to komu? wez krem, np. nivea dla dzieci i posmaruj masujac cialko swojego smyka, bez zadnych filozofii i tego co w ksiazkach napisano :) jak lubi byc przy piesi to znaczy ze lubi twoej cialo, twoj zapach a jak zasypia to znaczy ze czuje sie bezpiecznie, wez na rece, przytul, zanuc cos, cokolwiek, wymysla wlasna melodie, nie musisz slow spiewac wystarczy jakies mruczenie :)

To jak teraz masz dzieciaka szukaj pozytywów a nie marudź na dziecko w necie http://www.ustream.tv/toocute masz, tu kotki :P poogladaj sobie przy karmieniu (akurat teraz chyba gdzieś je zabrali) to Ci się humor poprawi. odpreż się

dzieciak wyczuwa emocje matki takie małe dziecko to może poczuć co najwyżej zapach matki, rozpoznać po zapachu, oświeć mnie bo nie wiem jak to możliwe, aby 3 mc dziecko wiedziało, jakie emocje czuje matka?

" jak zasypia to znaczy ze czuje sie bezpiecznie" tu autorka, właśnie tego nie jestem pewna, zasypia przy piersi w reakcji na oksytocynę w mleku, a normalnie jak jest na rękach bez piersi to nie uśnie za chiny ludowe :/

http://www.webmd.com/parenting/baby/features/stress-and-your-baby

Jak przy piersi lubi sobie zasnąc to już jakiś początek spróbuj na swoje gołe ciało bez koszulki stanika tulić swoją pociechę rób to tak jak ci instynkt podpowiada a nie definicja z książki, następnie włącz inne bodźce mów do niego ciepłym głosem masuj tuląc plecki ale baaardzo delikatnie włącz muzykę takie brzdące lubią muzykę poważną .... A jak go zostawisz w spokoju w łóżeczku to płacze non stop ? Mój synek lubi sobie poleżeć sam w swoim łóżeczku gada do siebie bawi się rączkami grzechotkami albo po prostu leży po jakimś czasie zasypia, wiesz dzieci też muszą odpoczywać od rodziców ;) moj tak ma często po zabawie lubi sobie poleżakować za dużo bodźców jest męczące

W takim razie jest pozamiatane, bo skoro dziecko chłonie stres matki jak gąbka, to przesiąkło nim już w mojej macicy. Miałam stresy w pracy, przez co poszłam na L4 w 15 tygodniu, a i tak nie mam gdzie wracać po macierzyńskim.

Dobra, bezsensu takie gadanie. TAK autorko, Twoje dziecko jest p******e, jest wręcz extremely high special need pain in the ass, nikt nigdy takiego nie miał, najlepiej je odurzyć czymś, nie ma innej opcji. Ty za to jesteś wspaniała, robisz wszystko dokładnie jak w książce czyli cacy.

To idź do psychologa, i sama ze sobą i z dzieckiem, niech ktoś obiektywnie na to spojrzy. Bo na wszystkie propozycje jesteś na nie. A nawet poważne choroby sie leczy (i u dzieci, i u ich rodziców), tylko trzeba szukać pomocy i jej CHCIEĆ

tak, dziecko wyczuwa emocje matki, przeciez jak mama jest zdenerwowana i chce uspic dziecko to dziecko staje sie tez nerwowe, jak mama spokojna to i dziecko spokojne, jak mama placze to dziecko w zabawie tez to wyczuje!

gość dziś Tak, w ogóle wróćmy do jaskin bo kiedyś tak było pechowiec.gif Skoro tak tu polecano psychologię rozwojową to sobie poczytajcie badania naukowe pierwszych CAŁYCH 3 latach życia ok, dziecko jest wtedy jak "gąbka", szybko się uczy, przyswaja..ale wszystko W GRANICACH ROZSĄDKU....ludzie , ma dopiero 3 miesiące, a stymulacji tyle,że ... pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć...nikt nie każe wracać do jaskiń, albo do czasow, gdy 3 miesieczne niemowlę nie widziało słońca, ani dworu, tylko spało podwieszone do sufitu... Spokój , opanowanie, instykt macierzyński..w tym okresie rozwoju dziecka jest najlepszym doradcą...dzieci są różne...tak jak i dorośli..

A jak wy macie dużo wrażeń, emocji w ciągu dnia , to jak zasypiacie ...jak aniołki , czy macie trudności z zasypianiem???? Doskonale to widać na takich starszych dzieciach...mój ma 4 lata...zbyt dużo wrażeń ,emocji ma problemy z zaśnięciem..., w nocy gada przez sen... A tu mały niemowlak i tyle zajęć..

Ale k****, tu jest mowa o matce która pośpiewa, potańczy, pośmieje się i pocałuje w brzuszek. A nie o tysiącu wrażeń, co Wy wymyślacie? Nikt nie zalecał chuj wie czego, tylko po prostu zabaawy z matką, to autorka zarzuca dzieciaka grzechotkami i matami

Ta skrajność wynika pewnie z tego ze im matki czasu nie poświęcaly i teraz ten brak bliskości przelewaja na dziecko,we wszystkim trzeba zachować balans

wydaje mi sie autorko ze problemem nie ejst twoje dziecko, ale twoje nastawienie rozumiem że zadaniowo i odpowiedzialnie podeszłasz do roli rodzica, duzo wysilku wlozyłas zeby nabyc wiele umiejętnosci w celu kształtowania jego rozwoju, dostarczenia mu tego co uwazasz za najlepsze, wyposazylas sie w ksiazki, w maty w rozne gadzety- tylko ze w zadna str nie wolna przeginac-twoje dziecko potrzebuje najzwyklejszej matki, najprostszej, szczerej, normalnej-nie naukowca moze zacznij od znalezienia sobie hobby0zrelaksowana mama to zrelaksowane dziecko, moze jakis sport, moze jakies robótki reczne moze jakies manualne decoupage? cos co cie zrelaksuje i oderwie od naukowego swiata po drugie pozwól sobie na spontan- domyslam sie ze taka nie ejstes- ale pamietaj-jestes sama w domu, na prawde nikt cie tu nie obserwuje, mozesz sobie pospiewac poklaskac powydurniac sie poopowiadac dowc**y-nikt cie nie oceni :) po trzecie- nie szukaj wad- dostrzegasz wiele rpzeciwnosci, trudnosci i wyszukujesz przyczyn w zaburzonym rozwoju dziecka- a to nie musi byc przyczyna, dostrzez wiele plusów, pozytywów, równiez w sobie jak i w nim- w waszej relacji bo patrzac na cos pozytywnie bedziesz miala inny stosunek do sytuacji, patrzac negatywnie znowu inny- to troche jak ze szklanka do połowy pełna i do połowy pusta wierze ze ci sie uda:)

twoje dziecko jest chronicznie przemeczone. MUSI MIEC DRZEMKE KURWA W TYM WIEKU!!!!!!!!!! inaczej bedzie marudne, musi spac i chuj, w tym tkwi caly problem. Poczytaj sobie na forum gazeta pl watek do babybump

dzieci są różne i różnie się liczy czas ich spania, np dzieci kp podsypiają podczas ssania które u małych niemowląt trwa nawet 40 min do odziny, a matki zazwyczaj liczą czas jedzenia jako czas czuwania a nie drzemki, stąd przekonanie że dziecko nie śpi. W łóżeczku odłozone nie spi, ale przy piersi owszem.