Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego jak facet wspomina że chce założyć rodzinę to jest przegrany u kobiet?

Polecane posty

Gość gość

Przecież każda kobieta zarzeka się, że chce mieć normalnego faceta, wiernego, kochającego, myślącego poważnie o życiu ... a jak przychodzi co do czego to ci normalni zawsze idą w odstawkę na korzyść ochlajtusów, narkomanów i damskich bokserów. Czy kobiety są głupie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego duza czesc facetow deklaruje chec zalozenia rodziny, a nie potrafi zaprosic wybranki na kaw czy zagadac dwa slowa? czy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego to niektórzy faceci deklarują -nagle stwierdzaja, ze chcą założyć rodzinę a po roku dwóch sie rozmyslili i odchodza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile ludzi tyle historii, nie ma jednej odpowiedzi autorze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciec to ty sobie mozesz poki co sam dziecka nie urodzisz, wiec jestes niestety uzalezniony od dobrej woli tej, co sie poswieci i bedzie chodzic w ciazy a prawda jest taka, ze mnostwo facetow sie rozmysla po porodzie czy po ilus tam latach i kobiety musza same wychowywac potomstwo z takich "checi" dla mnie taki facet jest wysoce podejrzany, wiec tak u mnie bylbys skreslony, ale to dlatefo, ze ja mam romantyczne podejscie do zwiazkow, a nie pro-rodzinne - uwazam, ze nie da sie w zaden sposob pogodzic tych dwoch modelow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha ha romantyczne podejście sama z bachorem zostaniesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze bo kobiety tak naprawdę nie chcą rodziny i stabilizacji a ostrego seksu i doznań emocjonalnych. Kobietami rządzą emocje a emocje da im zły facet, d**ek, drań. Dlaczego większość kobiet wiąże się z bucem, agresorem, alkoholikiem czy innym takim typem? Jest wielu fajnych facetów ale są olewani. Dlaczego? A no dlatego, że nie dostarczają emocji. Są nudni, przewidywalni. Z dobrym facetem kobieta wie, że niczego złego nie zrobi, nie zostawi z dzieckiem, nie zdradzi, nie uderzy itp. Taki facet wyjeżdża na rok czasu i kobieta ma 100% pewności, że nie zdradzi, dziecko urodzi się chore to nie zostawi kobiety, kobieta zachoruje na raka to facet będzie cały czas przy niej. NUDY dla kobiet to wielkie NUDY - taki facet jest niemęski w oczach kobiet bo brak emocjonalnej huśtawki. Osobiste moje doświadczenia i obserwacje to potwierdzają, na pewno sam zauważyłeś i zastanawiałeś się "czemu taki fajny facet jak on nie ma dziewczyny a wielu buraków, którzy nie szanują kobiet ma?" Każda potem skrzywdzona wyżywa się na tych mężczyznach, których olewała a za tymi złymi nadal goni. Dlatego niektóre kobiety "trafiają" ciągle złych facetów a inne nie mają z tym problemu, ale żadna się do tego nie przyzna bo kobiety od zawsze mężczyzn obwiniały za całe zło na świcie i za wszystko złe co im się przytrafiło w życiu mimo że nie znają nawet 1 procenta mężczyzn na świecie. Mówią facet to świnia a ja się pytam Który? Ten, którego wybrała czy ten, którego olewała bo spokojny, bez nałogów... ? Łatwo obwiniać innych za swoje wybory ale przez to człowiek się niczego nie uczy i popełnia znowu te same błędy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety ale muszę się zgodzić z powyższym, przez 25 lat byłem miły, uprzejmy i delikatny dla kobiet, bo tak mnie nauczono, poza tym ślepo i naiwnie wierzyłem w miłość. Do 25 roku życia byłem w dwóch związkach i dwukrotnie byłem zdradzany z typowymi burakami bez przyszłości. Odkąd przestałem wierzyć w miłość i zacząłem traktować kobiety obojętnie, jak narzędzie do osiągnięcia własnych celów, to i powodzenie mi wzrosło. W ostatni piątek byłem w pubie, było dość wcześnie bo po 15.00 więc ludzi zbyt wiele nie było, usiadłem przy barze zamówiłem małe piwo... obok mnie siedziała jakaś laska, trochę pogadaliśmy po czym ona zapytała dlaczego tak na nią dziwnie patrzę? Odpowiedziałem na odczepnego, patrzę bo miałbym ochotę cię przelecieć, laska się oburzyła, powiedziała że jestem prostakiem i odeszła. Dopiłem piwko, a przed wyjściem z pubu poszedłem się odlać i gdy myłem ręce, do klopa weszła ta oburzona laska, podeszła do mnie bez słowa, uklęknęła i zaczęła mi obciągać. Takie są właśnie kobiety w większości, dostarczysz im prostackich, prymitywnych emocji, to są twoje. To nie był pierwszy raz kiedy prostackim i wulgarnym zachowaniem wyrwałem sobie jakąś laskę (choć wcale nie miałem takiego zamiaru), jeszcze zrozumiałbym gdyby to była tleniona blachara po podstawówce, ale to są z wyglądu zwykłe kobiety, często dobrze wykształcone i z dobrą pracą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Omg znowu zlot nieudaczników życiowych, narzekajacych na te okropne baby. Schemat ten sam co zawsze. Baby sa wstrętne bo gardzą normalnymi facetami *czytaj ciamajdami, narcyzami, bufonami a latają za bad-boyami bo wiadomo, ze kazda kobieta marzy o faceci, który ja będzie bił i ponizal-jasssne:D jak obserwuję małżeństwa koleżanek, to żadna nie ma za męża wulgarnego przysłowiowego Dresa, ale zwykłego, rodzinnego, zadanego i odpowiedzialnego faceta. Żadna też nie ma za męża ofermy losu, która nie widzi wad w sobie a swoje niepowodzenia i kobiet tłumaczy tym, ze baby chcą tylko wulgarnych i tepych osilków, koniecznie wysokich i przystojnych aha i bogatych. Zakompleksieni i nienawidzacy kobiet faceci u każdej normalnej maja zerowe szansę. Zrozumcie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety wolą być bite i zdradzane niż całowane i kochane :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:31 z pewnością biedni nie byli ci mężowie twoich koleżanek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:01 OOo ktoś tu zazdrości:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki_jeden_964
Dlaczego jak facet wspomina że chce założyć rodzinę to jest przegrany u kobiet? xxxxx Znowu ktoś pierdoły sadzi. Przegrani to są tacy jak ja co nie chcą zakładać rodziny, żenić się. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"ha ha romantyczne podejście..." naucz sie czytac ze zrozumieniem, bo czego ty swoje dzieci nauczysz prorodzinny zwolenniku/-czko…? ;) napisalam romantyczne a nie prorodzinne, tzn. zwiazek dla mnie to wylacznie 2 osoby rodzina to nie jest romantyczny zwiazek - to sa 2 rozne modele na zycie, ktore sie wzajemnie wylkuczaja i nie martw sie tak o mnie, bo dzieci miec nigdy bede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy pierwszy nie mow kobiecie o tym,ze ja kochasz albo chcesz zalozyc rodzine,bo sie wystraszy,ze za szybko,ucieknie od zobowiazan itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taa, ciekaaawe,że wspominaja o tym albo takie " piotrusie" którzy uważająże " rodzina" to usmiechnięty cały czas maluszek i sielksko anielsko, faceci bez realnego spojrzenia na swiat albo stare dziadygi, którym po latach chlania i imprez chce sie młodej du..py - bo starsza juz na ich ograne chwyty sie nie załapie- to czaruja o rodzinie- czyli młodej kobiecie po 20 stce moga wciskać farmazony. a starsza- starsza juz im dzieci nie da, bo juz nie tem wiek, po 40 stce, to jest dla nich świetne alibi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×