Pralka w kuchni kogo jeszcze wkurza?

Byłam w środę u mojej starej znajomej. Zawsze przyjaźniłyśmy się, bo znamy się jeszcze ze szkoły. Ale... Ona teraz ma 36 lat i mieszka z mężem. Ja również, ale nie ważne. Byłam u nich na drinku z moim kochanym i... oni mają pralkę w kuchni. Strasznie nas to ździwiło. Mąż po wyjściu bardzo się z tego śmiał. Mnie to poczatkowo nie wzbudziło większego zainteresowania. Ale jednak potem jak się nad tym zastanowiłam, to faktycznie mój facet miał rację. Dziwne!!!

mnie nie wkurza, ale dziwi :p niektórzy ludzie tak mają, ale według mnie łazienka jest od trzymania brudów i prania ich :)

wynajmuje mieszkanie i mam pralke w kuchni lazienkaa jest mala w wanna kibel iumywalka kosz na brudy ledwo 2 osoby wejdzie to gdzie mam pralke dac do wanny lub zamiast?!

Też mam pralkę w kuchni. I w mieszkaniu, i w domu. Tak mi jest po prostu wygodniej. W łazience mam miejsce na inne rzeczy. Chciałam mieć fajną wannę, to nie było opcji, żeby pralka tam weszła. Poza tym, stoi zamknięta w szafce, nikt jej nie ogląda, a kosz na pranie jest w łazience. Może sobie kiedyś zrobię pralnię osobno, jak kupimy większy dom, póki co pralka w kuchni mi odpowiada.