Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

sprzedane mieszkanie które miało być dla córki

Polecane posty

Gość gość
gość 2015.07.09 Córka ma 12 lat. Rozwód wzięliśmy parę lat temu. Wzięliśmy kredyt na mieszkanie,spłaciliśmy dowody spłat są wystawione na mnie i eks żonę. x gość dziś Było kupione przed ślubem a po zaręczynach. Mieszkanie było na nią bo kredyt był pod zastaw mieszkania a ja nie miałem zdolności kredytowej - uroki pracy u prywaciarza. Tak nakazał bank - mieszkanie ma być na osobę która bierze kredyt. Kredyt spłaciliśmy cały zanim się rozwiedliśmy. Dodam,że po ślubie żona zaprzestała pracy i zajęła się wychowaniem dziecka i cały kredyt jego nadpłaty aby cały spłacić jak najszybciej poszedł z moich zarobionych pieniędzy. xxx bardzo ciekawe! córka ma dzisiaj 12 lat a rozwód był kilka lat temu - kredyt został spłacony całkowicie z pieniędzy autora w kilka lat - płacił wielkie raty (bo kredyt spłacił w kilka lat), do tego utrzymywał cały dom, żonę która natychmiast po ślubie rzuciła pracę, dziecko, rachunki, jedzenie, ubrania, wakacje, leki a nie miał zdolności bidulek kredytowej i w dalszym ciągu nie piszesz, chociaż cię wcześniej pytali - GDZIE TERAZ MIESZKA TWOJA ŻONA Z DZIECKIEM - POD MOSTEM? a może jednak kupiła inne mieszkanie, które w stosownym czasie dostanie córka, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ruszcie półkulami jeżeli matka swoje mieszkanie przekaże kiedyś córce? pod warunkiem,że nie zrobi sobie bachorów z kolejnymi facetami i to oni nie dostaną tego mieszkania średnia różnica wieku między matką a córką wynosi 20 lat więc kiedy ta matka zostawi to mieszkanie córce? jak kopnie w kalendarz w wieku 80 lat a córka będzie miała 60 lat? za to co zrobiła tam matka to córka powinna ją umieścić w ośrodku pomocy społecznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak znam życie to matka wzięła kolejny kredyt na kolejne mieszkanie i teraz udaje przed wszystkimi jak jej ciężko bo spłaca kredyt żeby mieć gdzie mieszkać. gość 00:11 Autor napisał uroki pracy u prywaciarza więc pewnie dostawał pod stołem. Polecam czytać ze zrozumieniem czego uczą juz w pierwszej klasie szkoły podstawowej chyba że już wtedy wagarowałaś i twoja mamuśka uczyła cię jak złowić jelenia i naciągnąć go na dziecko zamiast patrzenia w książki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u którego prywaciarza można zarobić tyle, że starczy na spłacanie ogromnych rat kredytu (ponoć spłacił mieszkanie w kilka lat)! i utrzymanie niepracującej żony, dziecka, siebie i tego spłacanego mieszkania dla mnie prowo aż w oczy kłuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytanie podstawowe: gdzie mieszka żona z córką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smiech na sali:autor zadal pytanie i poszedl a ty po 9 m-cach pytasz go o coś?haha,bystrzacha z ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem że stare ale nasuwa mi się jedno pytanie. Dlaczego niby oczekuję się od rodzica, zwłaszcza samotnego, że odda swoje mieszkanie dziecku ? Tzn ze jak dziecko skończy studia, to powie - pakuj się mamuśka, bo to mi się należy? Rozumiem że można odziedziczyć po śmierci rodzica. Ale autor oczekiwał że była żona pójdzie pod most by córka nie musiała się dorabiać ? Śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty ostatni gosciu,najpierw przeczytaj ze zrozumieniem postow kilka a potem sie wypowiadaj. I nie zastanawiaj sie nad sprawa po prawie roku od napisania przez autora,bo szkoda czasu a autora od dawna nie ma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co mnie autor obchodzi? Mówię o oczekiwaniach ex meza i kilku tu ludzi, że w połowie życia matka ma oddać dziecku mieszkanie. W Polsce rodzice bidują na polskich emeryturach, z trudnością opłacają czynsz w 4 pokojowym mieszkaniu, tylko po to bo wypada dzieciom zostawić spadek. Zamiast zamienić sobie na wygodne, malutkie a za doplate pojechać na wakacje zycia lub godnie żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×