Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zaproszono mnie na 2 rozmowę o pracę, miala być ok 7.07 powinnam się przypomnieć

Polecane posty

Gość gość

Byłam na pierwszym etapie rozmowy rekrutacyjnej, dwa dni później dostałam telefon z działu kadr, że dostałam się do dalszego etapu. Jednak z moimi kwalifikacjami chcą mi zaproponować nieco inną formę tego stanowiska - rozszerzoną. Pan z którym mam mieć rozmowę rozpoczął wtedy urlop, więc pani powiedziała, że rozmowa będzie najwcześniej po 5 lipca, ok 7 prawdopodobnie. Do dziś nie dzwonili, myślicie że wypada mi zadzwonić i się zapytać? Nie chodzę na rozmowy, od 10 lat mam jedną pracę, ale pora coś zmienić. Nie chcę się narzucać. Z jednej strony to co mówiła pani z kadr wskazywało jednoznacznie na zainteresowanie moją osobą i planami wobec mnie, ale brak telefonu mnie martwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może zadzwoń i się przypomnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadzwon i zapytaj. Co Ci szkodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadzwon i spytaj. Ja ostatnio też wziełam udział w kilkuetapowej rekrutacji i też czekałam na telefon długo, więcej niż zapowiadali, wiec sama zadzwoniłam do kadr i się dowiedziałam, że nadal jestem w rekrutacji, nie odpadłam ale mają obsuwę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki. To jutro zadzwonię do kadrowej. Nie chcę wyjść na desperatkę (choć bardzo mi zależy na tej pracy). U mnie jest o tyle inaczej, że na to drugie stanowisko raczej nie będzie konkurencji. Tak bynajmniej mi się wydaje, tylko rozmowa z innym dyrektorem niż pierwsza rozmowa (inny wydział). Więc wydaje mi się, że szanse mam duże, ale nie dzwonią... nie wiem dlaczego. Może też mam takie podejście bo to moja druga rekrutacja, w jednej firmie byłam, byli zachwyceni - obiecywali że oddzwonią obojętnie jaki wynik następnego dnia, ale nie odzwonili w ogóle. Jak się przypomniałam 3 dni później mówili, że jeszcze się zastanawiają i dadzą znać kolejnego dnia. Do dziś cisza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak powinnam zapytać? O to czy dalej jestem w rekrutacji czy od razu czy wiadomo już kiedy będzie rozmowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uważam, że nie powinnaś dzwonić, upokorzysz się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to żadne upokorzenie :O nie dzwonisz błagać o pracę, ale po prostu po informację Powiedz, że miałas mieć kolejny etap który miał być 2 dni temu, ale nie dostałaś żadnej informacji i chciałać spytać czy zostałaś odrzucona czy rekrutacja się przedłuża. Powiedz, że chcesz spytać o status swojej aplikacji. To normalne, w mojej firmie w kadrach wiem, że często laski od HR dostają takie telefony ;) rekrutacje się czesto przedlużają z różnych powodów, a jak ktoś szuka pracy to aplikuje w wiele miejsc, może już dostał gdzie indziej prace i chce wiedzieć na czym stoi itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za odpowiedź. Pani z kadr była dla mnie bardzo miła zawsze, wydaje się bardzo sympatyczna choć na pierwszej rozmowie jej nie było, a miała być. Za to porozmawiałam z inną bardzo sympatyczną babeczką i widać było ich zainteresowanie. No i telefon potem z informacją, ze rozmowa będzie z innym panem, ale mam ich dalej mieć na uwadze też wydawało sie dawać mi szanse. Bo generalnie pani z rozmowy powiedziała - szkoda mnie na to stanowisko, mam za duże kwalifikacje i ona widziałaby mnie gdzie indziej, oczywiście jeśli mnie to interesuje. I właśnie w sprawie gdzie indziej mnie zapraszano. Boję się usłyszeć, że mnie nie chcą. W obecnej pracy każdy dzień to koszmar (mobbing). Napisze jutro jak będę coś wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc dzwoniłam i co się okazało? Pani z kadr na urlopie, zastępuje ją ktoś inny. Przedstawiłam się, okazało się, ze miała do mnie dzisiaj dzwonić, ale nie mogła znaleźć do mnie namiarów, więc bardzo fajnie że dzwonię bo ułatwiłam jej pracę. W każdym razie mam rozmowę w poniedziałek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gratulujemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chociaż będe mieć weekend spokojny :) Dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×