Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mar100

co zrobic od czego zaczac

Polecane posty

Gość mar100

Witam, po 5,5 roku myślałem, że udanego związku opuściła mnie kobieta mówiąc, że nie widzi przyszłosci ze mna. Chciałbym odwrócić tą sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zrobisz nic na siłę. Oczywiście możesz zawalczyć. Może o to jej właśnie chodzi, żebyś wykazał inicjatywę. Jeśli jednak ona tego nie chce to nic nie zdziałasz. Jeżeli da Ci jasno do zrozumienia, że z Wami koniec- odpuść. Może wtedy zatęskni i sama wróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mar100
mam dobra prace, jasno określone cele, myslę, że swietlaną przyszłość była i jest dla mnie najwazniejsza, ale nic na siłę... nie mam zamiarku nikogo do niczego zmuszać, czas pokaże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mar100
nie dała bardzo jasno do zrozumienia, pokłocilismy się i od tamtego czasu napisała kilka sms i się nie odzywa, jak walczyć skoro nie reaguje na moje telefony, sms itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczekaj, kilka dni, nawet tygodni. Może potrzebuje trochę czasu na przemyślenia. Chwili oddechu i samotności. Odezwij się ponownie za jakis czas. Może do tego czasu ona się odezwie. Ila macie lat? Macie dzieci? jestescie małżeństwem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie się jej nie oświadczyłeś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może ona poznała kogos? jaki był powód waszej kótni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może nie miała na myśli tego, że w przyszłości nie zagwarantujesz jej dobrobytu, ani podstawowej płacy, tylko że np. wdarła się u Was rutyna? może w pościgu za pieniądzem zapomniałeś o wypadach, o romantyczności? wychodziliście na spacery, kino, teatr, lody, knajpa raz na miesiąc chociaż? a może nie pasuje jej Twój tryb życia, Twoje podejście, poglądy do jakichś spraw i na tle tego wywoływane były ciągle kłótnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mar100
około 25 ona młodsz, dzieci brak raczej nie chciała oświadczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może chciała wiedzieć na czym stoi, może właśnie chciała stabilizacji, oświadczyn, zamieszkania razem, w końcu to bite 5.5r.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
25 lat, 5,5 lat razem i "raczej" nie chciała oświadczyn? weź się ogarnij bo moim zdaniem raczej chciałaby . wiec jak chcesz cos naprawiac do galopem do jubilera i kwiaciarni. Moze zacznij od kwiatów przez kuriera i czekaj na dziękczynny telefon a potem już nie odpuszczaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie się naczytała na kafeterii, że jak facet po dwóch a już zwłaszcza po czterech latach związku się nie oświadcza, to znaczy że nie traktuje jej poważnie :P Ale ja myślę, że po prostu się jej znudziłeś. Jakby nie patrzeć jest młoda i może odechciało się jej żyć tak jak żyliście? Może szuka motylków w brzuchu i innych cudów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mar 100
być może, generalnie ona nie ma 25 lat, 22 rozmawialisy o oswiadczynach, mowiła ze nie chce a ja tego nie robilem bo nie chciałem usłyszeć "nie" Co do zycia starałem się aby nie było nudno, często planowałem jakieś wypady, wycieczki, spacery, Kino, teatr itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mar 100
powód kłotni: "odgrzałem zimne frytki, które miała zjeśc u mnie, bo była głodna - powiedziała, że nie zje tych frytek i kazała odwieźć się do domu bo jest głodna a nie mamy czasu nic przyrzadzac" Trywialny powód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz do niej list, taki wysłany pocztą i poproś w nim aby ona tobie napisała list :) na piśmie łatwiej jest wyrażać uczucia. Pewnie nie wróci, ale przynajmniej napisałaby dlaczego odeszła, jaśniej byś wiedział o co chodzi (albo wręcz przeciwnie, i tak by ci się pomieszało hehe).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
planowałeś i chodziliście, czy plany znikały tak szybko jak bańka mydlana? jeżeli mówiła prawdę, tzn. że nie widzi z Tobą przyszłości, to albo nawaliła rutyna, brak stabilizacji związku w postaci braku wspólnego zamieszkania. jeżeli nic z tego, to znaczy że dała głupią wymówkę, będącą ściemą, a zwyczajnie się jej znudziłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ma 22 lata to spoko z żeniaczką, wyślij jej te kwiaty z zaproszeniem na obiad a w menu niech bądą gorące i świeże frytki, nie marudz tylko działaj, będzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie chce jeszcze w życiu przeżyć coś ciekawego niż tylko jeżdżenie do ciebie, no i oczywiście nie kocha cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mar100
chodzilismy, chyba ze ona nie chciała... być może i się znudziłem, nie wiem, ale bardzo ja kocham i chce byc z NIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mar100
włąsnie musze opracowac Jakis plan działania, poczekam troche, zobaczymy jak bedzie a po pewnym czasie zaczne działać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że miała gorszy dzień i stąd ta kłotnia. W ramach reważnu zaproś ja na pyszną kolację. I niech to nie będą frytki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mar100
akutalnie nie mam z nia kontaktu, po kilku nawet kilkunastu sms napisała ze z Nia "ok" bo sie matrwiłem i ze nie chce ze mna być na moje pytanie, zadnych wyjasnień itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×