Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ciąża, dziecko, odpowiedzialność...

Polecane posty

Gość gość

Mam 25 lat, narzeczony 26 lat. Jego wielkim marzeniem jest mieć dziecko. Ja owszem chciałabym mieć dziecko, ale jednocześnie mam świadomość, że to odpowiedzialność 24 godziny na dobę. Ślub mamy w planach za 2 lata. Dziewczyny jak to jest być mamą ? Boję się, że nie jestem pewna na 100 % tej decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weź najpierw ślub, skoro masz go w planach, a potem bierz się za dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za różnica co będzie pierwsze ? Ona będzie miała 27 lat,on 28 lat za 2 lata. Dziecko musi mieć młodych rodziców. Bierzcie się za starania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak, bo 27 lat to już czas do trumny się kłaść :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam córkę w 1 klasie większość mam jest przed 30, albo delikatnie po.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to jest? Zalezy jaki ci sie trafi noworodek. Moj nie miał kolek, sam zasypiał i spi do tej pory. Jest naprawde łatwy w użyciu ale czasmi jest cieżko. Ząbkowanie strasznie odbija sie na dziecku, trzeba wytrzymac sporo marudzenia, placzu, jeków i pobudek w nocy. Nie mozna spontanicznie nigdzie wyjsc. Karmienie piersia tez nie bajka, duzo wyrzeczeń. Teraz np. syn sie bawi w kuchni, ma 1,5 roku a mi sie potwornie nudzi,....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko to nie zabawka, także to ma być przemyślana i to bardzzoooooooooo decyzjaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mimo, że miałam 17 lat chciałam dziecka ale poczekałam dwa lata i to jest to co mnie najlepsze w życiu spotkało ! poradzisz sobie o ile wybrałaś odpowiedniego człowieka którey zarobi na Was i będzie CI pomagał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ważne co pierwsze, bo jak bedzie mieć roczne dziecko w trakcie własnego ślubu to nawet się na własnym weselu nie pobawi. Byłam na ślubie u znajomych i panna młoda przesiadziała większosc wieczoru z dzieckiem w pokoju na sali weselnej... Wiec płacic kilkadziesiat tysięcy żeby tak spedzic najważniejszy dzien w zyciu? hmmm...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Slub nie dsje gwarancji niczego ale majac dziecko lepiej miec slub. Ja pierwsze urodzilam przed sluvem bo ciaza zagrozona a slub wypadal w 6 mies. Cywolnego nie bralismy i to byl blad. Z kazda glupota bylo potzrebne oboje rodzicow. Do zameldowania w usc musialm tez ja byc a tydz po porodzie nie mialam ochoty latavpo urzedach. Facet musial uznac dziecko jakos tak dziwnie. Pozniej na szczepieniach tez musial zgode wyrazic. A najgorzej bylo jak mala miala 5 mies i tragila do szpitala wymiotowala odwodniona w sekundzie i zeby podac co kolwiek oczrkiwali ze ojciec dziecka zgode podpisze a on byl 100km od domu. Jednym slowem po slubie jest prosciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Roznica taka,ze skoro na slub nie jestrscie gotowi to na dziecko tymbardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro zadajesz takie pytania na forum, to raczej nie jesteś gotowa na dziecko - czasami to samo przychodzi, czasami rządzi za człowieka przypadek. Ja bym poczekała do ślubu, skoro i tak macie go w planach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak na 100% musisz być pewna . Pózniej możesz być rozczarowana swoim życiem , ostatnio był tu taki temat . Przemyśl czy macie dostatecznie dużo pieniędzy , pracę . Czy w razie czego ma Ci kto pomóc , poczytaj poradniki , pierwsze miesiące jak to wygląda. Wiem , że nigdy nie jest się przygotowanym na dziecko ale już mniej więcej wiesz jak to jest . Mały człowiek to wielka odpowiedzialność , powołujesz na świat nowe życie i mała istotka jest zależna wyłącznie od Ciebie i twojego męża. Ja nie mam jeszcze ślubu , dziecko ma roczek. Fakt w urzędach było gorzej wszystko załatwiać . Czasem jest super czasem gorzej ale dziecka w życiu nie oddałabym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×