Problemy z dziewczynami pilne zapytanie

do gość23232 dziś bez jaj - tutaj nie bede wstawiac swojej foty ... to jak nie wstawisz fotki to ja wstawie moja:p http://zapodaj.net/92fa333c68598.jpg.html

skoro nic nigdy nie idzie to się zastanawiam , czemu to zawsze tak wychodzi... , analizy to zazwyczaj wynikały z tego , że nie umiem zbytnio podrywać dziewczyn... itp. , ktoś polecił bym na siłowni kogoś poznał , znając życie to skączy się na chwilowym pogadaniu i nawet numerem komy się pewnie nie wymieni a co dopiero by była zainteresowana...

"To pewnie należysz do tego odsetka osób, które będą musiały sobie poczekać na miłość od pierwszego wejrzenia. Podobno na każdego trafi. Podobno... Wiem, że masz parcie na bycie kochanym i potrzebnym komuś, ale szukanie czegoś na siłę trochę mija się z celem." Jak nie bee nikogo szukał to nikogo nie znajdę , bo niby jak ? nie realne...

Wiesz autorze bo dziewczyny lubią chłopaków pewnych siebie i może ten lekki stres widać Ci na twarzy. Dziewczyny to nie jest miły dodatek dla wszystkich tylko tych najlepszych, z natury pewnych siebie, piszesz że byłeś nieśmiały i do dziś introwertyczny, no to się nie podoba, możliwe że to jest przyczyną. Jeszcze trochę popracuj nad sobą jeśli chcesz być atrakcyjny, pełen luz, wręcz olewka, pewność siebie a nawet bezczelność.

Spróbuj podrywać je z taką nieco groźną miną :) dziewczyny lubią typków, których inni się boją. Co Ty na to? :)

"Wiesz autorze bo dziewczyny lubią chłopaków pewnych siebie i może ten lekki stres widać Ci na twarzy. Dziewczyny to nie jest miły dodatek dla wszystkich tylko tych najlepszych, z natury pewnych siebie, piszesz że byłeś nieśmiały i do dziś introwertyczny, no to się nie podoba, możliwe że to jest przyczyną. Jeszcze trochę popracuj nad sobą jeśli chcesz być atrakcyjny, pełen luz, wręcz olewka, pewność siebie a nawet bezczelność." Dziewczyny to nie jest miły dodatek dla wszystkich tylko tych najlepszych - bez przesady , spotkałem się z sytuacjami , gdzie goście byli nieśmiali , a mieli dziewczyny... Ja już od 4 tygodni zagaduje i nic mi nie idzie i robi się to nudne już...

"Spróbuj podrywać je z taką nieco groźną miną usmiech.gif dziewczyny lubią typków, których inni się boją. Co Ty na to? " To raczej by się mnie też bały same dziewczyny gdybym miał takie podejście... , raczej trzeba być dość wesołym bo wtedy wygląda sie przyjacielsko...

gość23232 dziś Dziewczyny to nie jest miły dodatek dla wszystkich tylko tych najlepszych - bez przesady , spotkałem się z sytuacjami , gdzie goście byli nieśmiali , a mieli dziewczyny... Ja już od 4 tygodni zagaduje i nic mi nie idzie i robi się to nudne już... to musi byc jakis problem z toba albo z dziweczynami? ja po tygodniu juz bym spala z chlopakiem -sprawdzic go czy pasujemy do siebie :-)

powtarzam. Jestes desperatem, masz zbyt duze cisnienie wiec dlatego ci nie wychodzi. W ogole CO MA CI WYJSC? 4 tygodnie i nic? Ty sobie jaja robisz? Zadam ci pytanie; chcesz byc z BYLE KIM byleby z nim byc? Zwiazek to nie jest takie cos ze pstrykasz i jestes z kims. Trzeba kogos poznac, zobaczyc czy dogadujeie sie na roznych plaszczyznach, czy jest chemia. Jakie masz wymagania wobec przyszlej partnerki? czego potrzebujesz? wypisz to na kartce, ale rozpisz sie, z detalami. Nam mozesz ogoly napisac

to musi byc jakis problem z toba albo z dziweczynami? ja po tygodniu juz bym spala z chlopakiem -sprawdzic go czy pasujemy do siebie usmiech. Nie wiem z kim jest problem , ale chodzi o to że tak jak pisałem wcześniej zawsze te latanie kończy się niczym...

mozemy sie umowic jak chcesz? mieszkam we Wroclawiu http://zapodaj.net/47440f29338ab.jpg.html

"powtarzam. Jestes desperatem, masz zbyt duze cisnienie wiec dlatego ci nie wychodzi. W ogole CO MA CI WYJSC? 4 tygodnie i nic? Ty sobie jaja robisz? Zadam ci pytanie; chcesz byc z BYLE KIM byleby z nim byc? Zwiazek to nie jest takie cos ze pstrykasz i jestes z kims. Trzeba kogos poznac, zobaczyc czy dogadujeie sie na roznych plaszczyznach, czy jest chemia. Jakie masz wymagania wobec przyszlej partnerki? czego potrzebujesz? wypisz to na kartce, ale rozpisz sie, z detalami. Nam mozesz ogoly napisac" Jakie ciśnienie i jaki desperat , jak nie będę szukał to wtedy będę z byle kim... , po co mam sobie wypisywać czego szukam u partnerki ? skoro jak co do czego przyjdzie to i tak będę zlany i wyjdzie jak zawsze...

mam takiego samego znajomego , ten sam problem...ciagle się uzala nad soba , ze nie ma dziewczyny , ze ma dośc takiego zycia itp. Chłopak jest super przystojny , nie wiem skąd u niego taka niska samoocena. Nigdzie nie wychodzi z domu , tylko narzeka , ze juz dłuzej nie ma sił i mysli o samobojstwie

Zastanow się co lubisz robić. Ja np lubię biegać i chodzić na siłownię. Ja po kilku tygodniach na siłowni z widzenia znałam już wszystkich. Po jakims czasie przy bieżni rozmawialam o "pogodzie" z byle kolesiem. Już nie czuję że oni są obcy bo znamy się właśnie z siłowni. Ostatnio po dwóch takich pogadankach po zajęciach poszłam z takim "kolegom" na kawę. Na tej kawie wymiana nr telefonu i jutro mamy pierwszą randkę. Gdyby ten sam facet zaczepil mnie na ulicy to spławilabym go. Dlatego warto chociaż trochę dać się i kogoś poznać

gość23232 dziś przyjedz do mnie jak masz takie problemy z dziewczynami? moze jaks poznasz? nie mozesz wysiadywac w domu ,nikt ci do drzwi nie zapuka.

średnio lubie chodzić na siłownie , ale z domu itp. to dużo wychodzę... i nie użalam nad sobą... Jak się w ogóle poznałaś z tamtym gościem ? jak to wyglądało...

o czym w ogóle z tymi ludzmi na siłowni gadać ?

"przyjedz do mnie jak masz takie problemy z dziewczynami? moze jaks poznasz? nie mozesz wysiadywac w domu ,nikt ci do drzwi nie zapuka." Przez cały wątek pisze , że dużo wychodzę z domu przynajmniej od miesiąca , po drugie nie użalam się nad sobą...

kiedyś przez 6 miesięcy chodziłem na kurs tańca i były tam same dziewczyny , ale nikogo nie poznałem...

gość23232 dziś "przyjedz do mnie jak masz takie problemy z dziewczynami? moze jaks poznasz? nie mozesz wysiadywac w domu ,nikt ci do drzwi nie zapuka." Przez cały wątek pisze , że dużo wychodzę z domu przynajmniej od miesiąca , po drugie nie użalam się nad sobą... X TO NIE JA pisze o uzalaniu sie to ktos inny. gość23232 dziś "przyjedz do mnie jak masz takie problemy z dziewczynami? moze jaks poznasz? To jest odemnie

Po pierwsze Jak nie bedziesz wychodził to nie bedziesz Z NIKIM, a nie z byle kim Po drugie, powtorze sie, ale ty sie nastawiasz od razu na zwiazek, a inicjujac znajomosc NIC nie wiesz o danej osobie. To ze ktos ci sie powiedzmy podoba z wygladu, o niczym jeszcze nie swiadczy. Nie swiadczy o tym, ze bedzie miedzy wami chemia, porozumienie, zgodnosc charakterow. Ty masz to traktowac luzno. Inaczej mozesz sie nawet wkopac w znajomosc z nieodpowiednia znajomosc - w najgorszym przypadku, a domyslam sie, ze takie cos na pewno dobrze by na ciebie nie wplynelo Co do drugiego czlonu wypowiedzi - nie wiem, po co od razu piszesz, ze i tak bedziesz zlany? Czy ty naprawde myslisz, ze zycie jest takie proste? Musisz probowac dalej i tyle, ale w inny sposob. I NIEZBĘDNE jest okreslenie cech partnerki, bo w takim razie - KOGO ty wlasciwie szukasz? Dowolnej dziewczyny, byleby sie zgodzila z toba spotykac? Kiepsko, nie sadzisz? :) wiec do roboty. Ja rozumiem cisnienie bo sama tak mialam, ale musisz sie spiac i troche je obnizyc.

*znajomosc z nieodpowiednia osoba

Jesli zagadujesz do dziewczyny , to nie traktuj jej jako ewentualnej partnerki , daj się poznac jako fajny kumpel . Zwykła rozmowa , czy może ławiej Ci bedzie popisac z jakąś kolezanką na fb czy gg ..

nie mam wcale parcia na związek , nie mówię , że dziewczyna czy dziewczyny , które poznam mają być od razu w związku , ale jak ma się same zlewki to raczej się dziewczyny nie znajdzie wcale , albo na zasadzie desperacji typu bo jedna będzie zainteresowana... skoro piszesz , że to zły sposób to poznaj mnie ze swoimi koleżankami ? bo nie mam , gdzie poznać...

One to traktuja jak desperacje. Najczesciej. Dlatego odmawiaja. Idz na jakies zajecia, na silownie, na studia.

'maja byc od razu w zwiazku' ale w domysle to ma do tego prowadzic, wiadomo ;) Jakie masz wymagania wobec charakteru dziewczyny? Tylko nie pisz ogolnikow w stylu mila i inteligentna. Nie czuj sie atakowany, po prostu probuje Ci pomoc

''Jesli zagadujesz do dziewczyny , to nie traktuj jej jako ewentualnej partnerki , daj się poznac jako fajny kumpel . Zwykła rozmowa , czy może ławiej Ci bedzie popisac z jakąś kolezanką na fb czy gg .." cZY JA TRAKTUJE JA JAKO PARTNERKĘ ? napisałem , że nie , dezaktywowałem fb , pisaęłm , że nie mam za bardzo koleżanek...

"One to traktuja jak desperacje. Najczesciej. Dlatego odmawiaja. Idz na jakies zajecia, na silownie, na studia." chodze na studia... , akurad , a na zajęciach to nie potraktują to jako desperacji ? :D

No jak Ciebie czytam , to identycznie jak ten mój znajomy...podsuwałam mu rozne dziewczyny , ale on od razu miał gotowa odpowiedz " nie bede się osmieszał , napewno mnie zleje , nie bede walił głowa w mur itp"

Na zajeciach mozesz NAWIAZAC bardziej staly kontakt. Prosic o notatki, gadac. Nie widzisz roznicy, naprawde?