Czy sikacie przy swoich mężach, partnerach?

Urwalo mi wiadomosc. Lubi patrzec, szczegolnie w plenerze, i podnieca go to :) takze na brak pociagu nie narzekamy mimo 10lat razem. Co wiecej, o zgrozo, zdarzalo sie ze trzymal mi wlosy jak wymiotowalam. Jestesmy sobie bardzo bliscy i nie wstydzimy sie siebie.

Powiem że taki ma fetysz, jego prawo. Ale przeważnie ludzi nie podnieca patrzenie jak ktoś sika.

Mój mąż był przy moim porodzie kiedy się darłam, pękłam i było mi wszystko jedno. Zajmował się moim porozwalanym ciałem po porodzie. Seks uprawiamy różnego rodzaju. Dlatego miałabym wstydzić się siusiać przy nim, skoro on zna moje ciało na wylot? Brudnych podpasek czy tamponów przy nim nie zmieniam. Kupki raczej też unikam. Mamy otwartą łazienkę bez kabiny więc jakieś granice trzeba wyznaczyć.