Ciąża a niby okres

Witam wiem, ze podobnych tematów jest wiele ale żaden z nich nie przedstawia tak podobnej sytuacji. Mianowicie okres spóźnił mi się 2-3 dni jak już się pojawił to pierwszego dnia miałam jedną małą brązową plamkę, na drugi trochę bardziej ale też trochę brązowego i tyle, jakaś mała krew na papierze toaletowym widoczna, trzeciego dnia patrzę i myślę że już koniec bo jest czysto. No to sex z mężem i nagle jak skończyliśmy krew taka już okresowa a potem już nic. Wiem że krwawienie w ciąży może się pojawić i póki było takie brązowe to miałam nadzieje, że może ciąża. A tak? Z testem się chyba pośpieszyłam bo zrobiłam dzień po tym jak nie było okresu, i oczywiście wyszedł negatywny. Dodam że nie mam żadnych objawów które sobie wmawiam, jedyne co to jest mi nie dobrze w pracy od zapachów spożywczych jak czuje świeże pieczywo, przyprawy itd ale przecież można tak mieć i bez ciąży. Wczoraj w nocy dostałam strasznego uderzenia i drgawek i gorąca, sama już nie wiem, może to jakieś choróbsko a nie ciąża. Może spotkaliście się z podobnymi przypadkami? Dodam ze chciałabym dziecko ale nie tak że mi wali na tym punkcie. To dopiero nasze pierwsze starania.

ja miałam normalny okres do 4-ca ciąży

test negatywny,okres a ty dalej że w ciąży jesteś?! zejdź na ziemię

A kiedy zrobiłaś pierwszy test?

Normalny okres w ciązy nie występuje. Jest to plamienie i owszem może występować do 3 miesiąca ciąża. jeśli się staracie to zacznij wyznaczać sobie fazy cyklu, lepiej poznasz swój cykl, płodność. Przydatne mogą być testy lh albo tester na ślinę np Afrodyta.