Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to możliwe żeby facet nie miał przez miesiąc czasu na spotkanie ?

Polecane posty

Gość gość

Wpadł mi w oko facet, wydaje mi się, że z wzajemnością. Odważyłam się i zaprosiłam go pierwsza na spotkanie. Zgodził się. Sęk w tym...że już od miesiąca on przeciąga to w czasie (tłumaczy, że jest bardzo zapracowany). To młody lekarz. Ja rozumiem, że to odpowiedzialny, pracowity i czasochłonny zawód ale czy to możliwe, żeby aż tak, żeby przez miesiąc nie mieć czasu na godzinę na głupią kawę ? Nie to, że jestem niecierpliwa ale ...po prostu nie wiem czy facetowi nie zależy i czy w ogóle warto się w to angażować, bo jeżeli tak to odwołam spotkanie...czy on naprawdę jest tak zestresowany i zapracowany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nmn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idź na studia medyczne i zostań lekarzem to będziecie się widzieli w szpitalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem mu nie zależy. I co z tego, że lekarz ? Mój mąż pracuje od 8.00 do 17.00 i jeszcze zanim zaczęliśmy z sobą mieszkać i w ogóle się pobraliśmy to pracował z taką samą częstotliwością ale zawsze miał w ciągu 2-3 dni czas, żeby zjeść ze mną obiad czy kolacje - a praca również odpowiedzialna i wymagająca. Żeby facet nie mógł wygospodarować godziny na spotkanie z dziewczyną w ciągu miesiąca ? No sorry... Jest stara zasada - "choćby mury pękały a skały srały, jak facetowi zależy to znajdzie sposób"...no właśnie, pod warunkiem, że zależy. Tak to jest jak kobieta wychodzi z inicjatywa...albo facet ją totalnie zlewa albo musi czekać na spotkanie miesiącami na dzień, w którym to kolesiowi będzie nudzić się na tyle, że się spotka :P Zbytek łaski taki facet, ja bym dała sobie spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćććć
Nie ma co się łudzić, nie zależy mu, ale baran nie ma na tyle cywilnej odwagi, by powiedzieć to wprost.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro zgodził się to taka obojętna dla niego chyba nie jesteś...choć fakt, że dziwne, że przez ten czas nie mógł znaleźć chwili dla Ciebie. Też mam znajomych, co prawda dopiero na studiach medycznych, a nie lekarzy, no ale normalnie chodzą na basen, do kina, imprezują itd. i to częściej niż raz na miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm moim zdaniem przyjął zaproszenie z grzeczności, a teraz nie wie jak z tego wybrnąć i odwleka ów randkę w czasie .... ale to tylko moje skromne zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13:52 pisałam ja :P Dziwnie kaffe się dziś zachowuje :P Jakiś automatyczny log-out :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tutaj autorka. No właśnie możliwe, że przyjął zaproszenie z grzeczności ALE zanim się poznaliśmy to wspólny znajomy przekazał mi, że ON pytał się go o moje imię i czym się zajmuję. Nie zaprosiłabym go nigdy pierwsza gdyby nie ten fakt...takie to dziwne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm moim zdaniem przyjął zaproszenie z grzeczności, a teraz nie wie jak z tego wybrnąć i odwleka ów randkę w czasie .... ale to tylko moje skromne zdanie <><><> Może być też tak, że traktuje autorkę jako "kółko ratunkowe" na wypadek nudy :P Na zasadzie - nie zależy mu ale w braku lepszych propozycji może ją przeleci :P Dlatego przyjął zaproszenie na zasadzie "a co mi szkodzi...dziurę ma więc może się przydać przy większej ochocie na seks" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile ty masz lat ???? zadajesz takie pytania ! Logiczne ,ze z grzecznosci przyjał zaproszenie.A ty czekasz siedzisz zastanawiajac sie juz miesiac czy mu zalezy???Szkoda czasu zajmij sie soba ,idz na kawke do pabu z kolezankami uzywaj zycia a nie trac gona mysleniu o nim ..ne warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żeby przez miesiąc nie mieć czasu na godzinę na głupią kawę ?" x x co widzisz w tym, ze madry, wyksztalcony, facet, nie moze wygospodarowac czasu na kawe, zwlaszcza glupia?:p ma ciekawsze zajecia :D x zbywa cie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To młody lekarz. x no jasssne, bo gdyby to był młody ślusarz, magazynier, zwykły pracownik biurowy albo kasjer to pewnie byś nigdy nie zaprosiła go pierwsza... dobrze ci tak dzi##wko !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy masz jakąs wątpliwość zapytaj tarocistki. Polecam tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No okej, zbywa mnie...ale w takim razie jak wytłumaczyć to, że wypytywał się wcześniej wspólnego znajomego o mnie i że dość chętnie przyjął zaproszenie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No okej, zbywa mnie...ale w takim razie jak wytłumaczyć to, że wypytywał się wcześniej wspólnego znajomego o mnie i że dość chętnie przyjął zaproszenie ? <><><> Moim zdaniem chodzi o to, że traktuje cie jako alternatywną zabawkę do łóżka. Nie łódź się, że traktuje Cie poważnie ale najwyraźniej ma ochotę zaliczyć z Tobą jednorazowy numerek przy okazji jakiegoś nudnego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cokolwiek nie napiszemy ty sie łudzisz i nic nie przyjmujesz do wiadomosci. On nie chce sie z toba spotkac, gdyby chcial to wypytujac kogos o ciebie sam zaproponowal by ci spotkanie. Pozatym co ty chcyesz odwolywac skoro nie macie terminu ani miejsca ustalone. Facet juz pewnie dawno zapomnial Moj maz mieszkal 100 km ode mnie i jakos dawal rade przez 4 lata przyjezdzac do mnie co tydzien na weekend.. Jak sie chce to sie da..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem nie zależy mu, a nawet nie ma ochoty . dlaczego przyjął zaproszenie ? - - hmmm może akurat nie miał wymówki gotowej , albo odwidziało mu się. Gdyby mu zależało, na pewno by znalazł czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozatym co ty chcyesz odwolywac skoro nie macie terminu ani miejsca ustalone. Facet juz pewnie dawno zapomnial x Chodzi o odwołanie samej propozycji. Nie zapomniał bo jeszcze kilka dni temu pisał, że ma dużo pracy i teraz nie może. No okej, ja to przyjmuję do wiadomości, że może nie chce sie spotkać, wbrew temu co próbujesz mi wmówić. Ja to odwołam i zobaczę jak się zachowa. Jeżeli przyjmie to na "chłodno" to nie będzie wątpliwości i tyle. Tego kwiatka jest pół świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To młody lekarz. x no jasssne, bo gdyby to był młody ślusarz, magazynier, zwykły pracownik biurowy albo kasjer to pewnie byś nigdy nie zaprosiła go pierwsza... dobrze ci tak dzi##wko ! <><><> Trzaa było iść na medycynę to może też by cie kobiety zapraszały a nie wylewać frustrację na autorkę, że kobiety nie chcą nieudaczników takich jak ty tylko mądrych i wykształconych mężczyzn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wypytaywal o ciebie wypytal i sie dowiedzial co chcial doszedl do wniosku ,ze nie jestes w jego typie:D uwazasz, ze gdy ktos zasiega o kims informacji jest juz zakochany albo pewny, ze ta osoba to strzal w dziesiatke?:D oj dzieciaku, widac ze jestes jeszcze glupitka i jak juz tu ktos pisal gdyby to byl slusarz, murarz, to bys tak nie przezywala jak zaba okres:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co znaczy odwolac propozycje ? Napisze " odwoluje zaproszenie" jak jakas malolata.. Sam z siebie napisal ze nie moze itp czy ty pisalac co ze spotkaniem i wtedy to odpisal ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___sandruhhnna___
wypytaywal o ciebie wypytal i sie dowiedzial co chcial doszedl do wniosku ,ze nie jestes w jego typie xx jak ktoś o nas wypytuje to jednak jest to oznaka, że wzbudziliśmy u tego kogoś zainteresowanie... Ponadto koleś zgodził się podobno chętnie na to spotkanie... dla mnie dziwna sytuacja i wcale niejednoznaczna jak próbujecie to autorce wmówić. I co w tym złego, że dziewczynie podoba się lekarz a nie ślusarz czy murarz ? Jakieś kompleksy z was wychodzą :P ? Trzeba było się uczyć to też mielbyście powodzenie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może wypytywal o ciebie, bo mu się wtedy podobałas, a w międzyczasie poznal inna, ktora zainteresowała go bardziej. Albo pytał po prostu z ciekawości- ja kiedyś dowiedziałam się od znajomej, że jeden facet z osiedla pytał ją o mnie, a nie odezwał się do mnie później ani razu, po prostu ciekawość i tyle. Facet jak mu zależy to zawsze znajdzie czas, mój potrafił się ze mną na chwilę rano zobaczyć nawet po 24 godzinach pracy... Ja bym na twoim miejscu zaczęła się za kimś innym rozglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej kolesia bo on ewidentnie olewa Ciebie. Jak już ktoś napisał - choćby mury pękały a skały srały jak facetowi zależy to znajdzie czas. Najwyraźniej mu nie zależy. Spodobałaś mu się na początku jak pytał a w między czasie prawdopdobnie poznał kogoś bardziej interesującego. Zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to niemozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedy noc nadchodzi
kolejny przykład na to, że kobieta NIGDY nie powinna wychodzić pierwsza z inicjatywą bo facet będzie mieć ją w du/pie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To młody lekarz. x no jasssne, bo gdyby to był młody ślusarz, magazynier, zwykły pracownik biurowy albo kasjer to pewnie byś nigdy nie zaprosiła go pierwsza... dobrze ci tak dzi##wko ! xxx Ooo ból du.py nieudaczników na 3,2,1 :) To oczywiste, że jak kobieta decyduje się na pierwszy krok wtedy kiedy gra jest warta świeczki. Żadna kobieta nie będzie zabiegać o przerzucacza gruzu lub o pana z magazynu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie spodobalas sie mu na spotkaniu, stwierdzil ze to jednak nie to. Spójrz prawdzie w oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty wyzej! na jakim k****a spotkaniu? czytac umiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×