Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy ktoś jeszcze robi przetwory na zimę?

Polecane posty

Gość gość

Czy są jeszcze takie kobiety, które mają dzieci i robią przetwory i czy tylko babcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja robię ogórki, dżemy, zamierzam w końcu paprykę i jakieś sałatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam dzieci, ale robię przetwory na zimę. Mam 17 słoików kompotu z truskawek, ponad 20 kompotów z wiśni i drugie tyle jeszcze zrobię, będę kisiła ogórki i buraczki też w swoim czasie będę przyrządzała. Co swoje, to swoje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kompoty z czarnych i czerwonych porzeczek. mysle jeszcze nad czereśniowym kompotem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też robię ale dopiero w ciąży jestem; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ci szkoda czasu i pieniędzy, to nie rób, ja mam super ekologiczne ( o ile cos w tych czasach jest takie), bo z ogródka babci, a czasu mi nie szkoda, bo nic nie smakuje tak, jak to wykonane własnoręcznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja robię bardzo dużo kompoty z gruszek,jabłek,śliwek,czereśni,wiśni,agrestu,czarnej i czerwonej porzeczki.ogórki kiszone i w occie.paprykę,fasolkę,buraczki,marchew,sałatkę z ogórka,kapusty i papryki.dzemow trochę ale nie dużo bo nie lubimy.mam już np 100stoikow czereśni. jestem młoda 27lat i dwójka dzieci.drzewa w ogrodzie za owoce nic nie płacę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama jeszcze robi, ale ja to już raczej kupuję albo jej podjadam. Jak kupuję to tylko w takich sklepach z domowymi przetworami: https://eterno.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja robię, staram się, niestety, cały czas wychodzi mi to średnio. Jak będzie ok, to będę robiła więcej, tak to normalnie kupuję ogórki czy paprykę w sklepie. Dobre można dorwać w naprawdę fajnych cenach (od frykasa chociażby) wiec nie jest źle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja robie, ale staram sie uwazac na to co robie, bo w koncu to i czas pochlania, i troche pieniedzy (czas lub prąd). takze staram sie przemyslec, czy faktycznie to, co zrobie, bedzie zjedzone. kompotow i dzemow nie robie, bo nie lubie tego jesc, za to sosy pomidorowe zawsze sie przydadza. robilam tez pierwszy raz cos takiego jak pomidory kiszone i ciekawa jestem czy bede zadowolona ze smaku. ktos jadl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że robię ogórki, paprykę, kompoty, dżemy, konfitury. Wszystko bez chemii i super smak. Mężatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co mam wywalać kasę na chemię i dawać komuś zarobić? Robię sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz pomidory tanie, wczoraj na targu widzialam za 1- 2 zl/kg, calkiem ladne, az szkoda nie skorzystac. w zime sos do spagetti gotowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedys mi sie nie chcialo i nadal sie nie chce, ale jak czytam sklady gotowych... Nie wiem po co do powidel dodawac swinstwa typu guma guar, we wszystkich dzemach jakies ohydne zageszczacze, trucizna fuj, wiec zrobilam kilkanascie sloikow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoma
Ja robię w słoiki paprykę,ogórki,cukinię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najdziwniejsze jest to, że moja mama nigdy nie robiła żadnych przetworów :) po prostu sama zaczęłam robić kilka lat po ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mi faza na przetwory i w ogole na gotowanie przyszla w ciązy :) przynajmniej czyms pozytecznym sie zajme

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się robi ten sos do spaghetti?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kisze ogórki, robię dżemy, kompoty, buraczki i paprykę wekuje, a w tym roku jeszcze selera zamarynuje bo duzo mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kiedys próbowałam zrobic kilka kompotów, ale wiekszosc mi splesniała. Jak to robicie, ze wam nie plesnieja? A je zalewałam gorącą wodą, potem wstawiałam do gara z woda, zeby sie w nim gotowały, i na koniec obracałam do góry dnem, czy nie cieknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj za mało cukru i/lub za krótka pasteryzacja. Albo jeszcze niedokładnie umyte i niewyparzone słoiki i wieczka mogą być przyczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też robię przetwory, dżemy, ogórki, sałatki, soki itp. Mam rodzinę, dwoje dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 27 lat, 4 letnie dziecko. Co roku robie ogorki kiszone, sok z malin. Mam marynowane grzybki, papryke, pikle z ogorkow z kurkuma, oraz salatki z ogorkow z koncentratem pomidorowym. Jak Was czytma, to serce rosnie, ze w tych czasach mlode kobiety jeszcze robia przetwory. Moi rodzice mieszkaja w UK, tam nawet kobiety nie gotuja, wiec dziewczyny tak trzymac! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:15, zobacz na internecie, przepisow jest sporo, ale ogolnie to zmiksowac pare kg pomidorow (np lima), a potem gotowac i przyprawic. przelac do sloikow i pasteryzowac. jedyna wada ze trzeba sie narobic a wychodza np 4 sloiki jednorazowo, ale zima oszczedzasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie , ze robie ! Tylko moze nie klasyczne przetwory , bo przetwarzam ziola i owoce jesieni :) Zbieram dzika róze ( nalewka i sok ), czarny bez ( nalewka i sok ), czermeche i derenia ( nalewki ), jezyne, głóg itp. Zbieram wierzbówke i robie z niej pyszna herbate tzw. Ivan Czaj :) Wszelkie zioła to juz od lata zbieram i potem przetwarzam do maści leczniczych, do kremów, szamponów itp. Robie octy np. jabłkowy cały rok, prosta sprawa.. Nie mam ogrodu z warzywami i warzyw jako takich nie robie. Za to zioła sa dostepne za darmo i bez sensu jest zima kupowac leki w aptece, skoro same dobre rosnie na łące za free :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nick

Szczerze mówiąc. Ja kupuję przetwory od pewnej rodzinnej firmy. Sama się za bardzo na tym nie znam, więc wolę je kupować. Jeżeli mieszkacie w województwie małopolskim to skontaktujcie się z www.kingaprzetwory.pl Ich wyroby są przepyszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ktoś wspomniał wcześniej o przetworach z Eterno.. to najlepsze jakie znam! Niezapomniany smak dzieciństwa, bo moja babcia robiła równie dobre!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie. Nie jemy przetworów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×