jak uwolnić się od masturbacji?

Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek2, Chrystus Jezus, 6 który wydał siebie samego na okup za wszystkich jako świadectwo we właściwym czasie3. 7 Ze względu na nie ja zostałem ustanowiony głosicielem i apostołem - mówię prawdę, nie kłamię - nauczycielem pogan we wierze i prawdzie. i gdzie tu pisze o modlitwie pisze tylko o okupie i ze paweł został nauczycielem pogan i muj nauczyciel muwił tylko jebnac w łeb to klepki wruca na swoje miejsce

No i co z tego, że robili? Grzeszyli ciężko. Mieli tylko szczęście, że śmierć nie zastała ich w tym stanie duchowym. Przerażające jest tylko, że prawdopodobnie wielu ludzi nie spowiada się z grzechu nieczystości przedmałżeńskiego współżycia i może jeszcze przystępuje do Komunii Swiętej. Brrr! Straszne, to jakby wpychać Boga do szamba...do trupa, bo tym jest dusza człowieka w grzechu ciężkim a jeszcze pomnożonym świętokradztwem...Makabra..

nawet biblia przestrzega przed interpretacja nasz brat Paweł napisał do was we wszystkich listach ... sa w nich trudne do zrozumienia pewne sprawy, które ludzie niedouczeni i mało utwierdzeni opacznie tłumacza, tak samo jak i inne Pisma, na własna swoja zgubę (2 Pt 3,16)

na pierwszej stronie radio plus jest swiadctwo człowieka ktury umarł i był op drugiej stronie i opowiadał co robili chirurdzy lekarki co muwili i on jak wrucił do zycia to opowiedział wszystko co kto muwił kto sie za niego modlił na ruzancu msze odprawiali i to było cudem dla lekazy ale nie dla niego bo wiedział ze brat odał sie za niego i dla tego trzeba uwazac o co sie prosi boga, brat umarł a on zmartwychstał

zanim coś powiesz sięgnij po słownik języka polskiego bo coś u ciebie słabo z tym

o masturbacji było nawet wspomniane w Biblii że "wylewali nasienie" czy jakoś tak

a księża niby nie grzeszą i nie robią tego ??? przecież teraz co drugi ma żonę wszyscy grzeszymy a szatan tylko się cieszy

ciekawe czy ty jesteś taki "katolicki" i czy masz wgl dziewczynę/żonę co tak pouczasz...

wystrzegajmy się seksu wystrzegajmy się wszytskiego wszytsko złe wszytsko niedobre siedźmy w domu i narzekajmy takie wasze myślenie właśnie ...

wiecie co gdyby nie moja dziewczyna to nie podniósł bym się do życia dalej bym się masturbowałem i wierzył że tak jest dobrze i wspaniale wiele spraw życiowych mi w życiu umknęło przez ten grzech teraz chcę budować swój związek może i macie racje mówiąc że seks przed ślubem to źle (nie jest się jeszcze w aż tak silnej więzi)

jednak pomijając to chcę budować swój związek , bo według mnie wzajemny szacunek i pomaganie sobie w trudnych chwilach budują bardzo związek . :-)

jak odsłuchałes to wiesz co masz robic modlic sie i czytac miłujcie sie ,ja teżsie modliłem upadałem wytrzymałem tydziec 2 tygodnie potem miesiac a teraz nie upadam

:)

juz nie chodzi mi o samą masturbację ale o związek o miłosć o budowanie więzi w związku :-)

Aby zwiększyć szansę na udane małżeństwo, warto zaczekać z seksem do czasu po ślubie. Życie jest głównie pod górkę, dlatego warto stworzyć silną poza erotyczną więź. A seks to zakłóca, bo widzi się partnera w różowych okularach. Poza tym w życiu zdarzają się różne sytuacje. Gdy żona nie będzie mogła podjąć współżycia to ją zostawisz?? Dlatego tak ważne jest zbudowanie pozaerotycznej więzi. Powstrzymanie się od współżycia przed ślubem nie chroni przed życiowymi problemami u nie powoduje, że będzie łatwiej, ale pozwala zbudować solidne fundamenty.

ja się tam masturbuję i jakoś nie zamierzam wchodzić w jakieś chore związki wgl po co to nie lepiej żyć samemu? a kobiety i tak by sobie bez nas poradziły.. według mnie miłość jest bez sensu wole materialne rzeczy od jakiś amorków itp. Żyję się lepiej i szczęśliwiej bez tego.. :)

a księża niby nie grzeszą i nie robią tego jezeli sa tacy to sa judasze kturzy poszli nie dla wiary ale zostali kapłanami dla własnej chwały i dla tego nazywa sie ich judaszami bo nasladuja judasza ktury zdradził za pieniadze Warto zachować czystość przed ślubem- świadectwo Beaty i Marcina Mądrych https://www.youtube.com/watch?v=OysdlD1zzsc

Nawet gdyby moja przyszła żona nie była jeszcze gotowa na współżycie nie zostawił bym jej

gość dziś ja się tam masturbuję i jakoś nie zamierzam wchodzić w jakieś chore związki wgl po co to nie lepiej żyć samemu? a kobiety i tak by sobie bez nas poradziły.. według mnie miłość jest bez sensu wole materialne rzeczy od jakiś amorków itp. Żyję się lepiej i szczęśliwiej bez tego.. to współczuję jak nawet nikogo na twoim pogrzebie nie będzie

a tutaj wersja do czytania http://www.e-tryby.pl/?p=699 na yutubie jest cykl wykładów Siódmy Sakrament: Niedojrzałość w małżeństwie https://www.youtube.com/watch?v=YOT7xh9lOgE

gość dziś nawet w samym małżeństwie mogą nastąpić sytuacje kiedy nie można podjąć współżycia np. choroba. W życiu zdarzają się różne sytuacje.

a jezeli ktos nie ma zony czy meza to niech zgłosi sie do biura matrymonialnego u mariji i juzefa a znajda wam godnego kandydata a nie pierwszego lepszego z ulicy jak przewaznie ludzie wybieraja

Hehe ciekawe kogo po smierci bedzie obchodzilo kto przyszedl na pogrzeb :D

szacunek zmarłemu się należy :-)