Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chory kot ...?

Polecane posty

Gość gość

W tym tygodniu zauważyłam, że moj kot ma takiego jakby guza u nasady ogona. Myslalam ze tylko mi sie wydawalo ale dzis guz jest większy. Wczoraj ogonek byl w tym miejscu mokry, futerko zlepione ale myslalam ze poprostu sie lizal ale dzis to samo, jak go dotykam to mialczy i lapka lapie mnie za dłon. Weterynarze zamknieci ale w poniedzialek chyba sie wybiore. Do tego czasu nie chce sie martwic tak bardzo i moze ktos cos wie na ten temat? Futerko tez ma dluzsze wiec nie moge dobrze zobaczyc, musze czekac na meza to go we dwoje zlapiemy i dokladnie obejrzymy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz do weta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem wiem ze do weta ale to dopiero w poniedzialek. Poprostu myslalam ze ktos cos wie. Na miau.pl nic nie pasuje do objawow mojego kota :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie to podejrzewam ze mogl go jakis pies dziabnąć bo on atakuje psy. Brzmi glupio ale tak jest :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbardziej się boję, że to jakiś rak bo sie naczytałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze tam bylo jakies ugryzienie a ja tego nie zauwazylam a teraz wdala sie ropa i opuchlizna :( dzis go sprawdze, najgorsze jest to ze na dniach wybieram sie do Polski i ani tu ani tu zaczac leczenie, ale nic, zobacze dzis co tam znajde, az sie boje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli powieksza się z dnia na dzień, to może to kleszcz? Jest gładkie i szare o lekko owalnym kształcie? Tak czy siak, idź do weta. Jeśli nawet to tylko kleszcz, to lepiej żeby to weterynarz go usunął, bo jesli się samemu majstruje, to może utknąc głowa i dojść do zakażenia. Albo kleszcz zacznie wymiotować przez próbę złego wyrwania go i kot może się poważnie rozchorować. Odwiedź weta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest roczny, kastrowany, wychodzacy, a co do kleszczy to mam specjalne szczypce dzieki ktorym wychodza z glowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a z tym goleniem to tez myslalam, bo za dlugie ma te wloski, sklejone nic nie moge zobaczyc, wlos to tylko wlos odrosnie, myslalam jeszcze o namoczeniu tego ogonka, wlosy sie odkleją i może woa cos pokaze w prześwicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj ale sie martwie :( dzis wieczorem musze to sprawdzic bo nie da mi to spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
troche to juz nieaktualne ale to tylko ugryzienie jakiegos wrednego owada, zeszlo, kot ogona nie stracil ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dobrze,że kocisko całe i zdrowe,pozdrowienia dla kota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowanie w takim wypadku trzeba iść do dobrego weterynarza. Kiedy mój kociak był chory, zabrałam go do http://www.wetjaneczek.pl/ i na szczęście szybko mu tam pomogli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możliwe, że ma ropień. Ranę trzeba wyczyścić, idź do weterynarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestańcie z tym wetjaneczkiem w każdym temacie o zwierzętach.To jest gabinet z Wrocławia,ja mam pod nosem klinikę całodobową i jeszcze jedną fajną w Gliwicach po co mi do Wrocławia jechać:-PA temu kotu już nic nie jest,ma ogon i stary temat był:-)Autorka pisała przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowanie warto z tym iść jak najszybciej do zaufanego gabinetu weterynaryjnego typu http://lecznica.pila.pl/ Możliwe, że zranił się gdzieś i teraz zaczęła się zbierać ropa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koniecznie z takim czymś trzeba się udać do weterynarza. Ja gdy mój kot miał problemy zdrowotne udałam się z nim do http://weterynarz-szczecin.info/ gdzie bardzo sprawnie pomogli mu w wyzdrowieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież ten kot już wyzdrowiał,ach co za ciemnota.Poza tym każdy idzie do weterynarza w swojej miejscowości, po co mi Wrocław i Szczecin jak na południu Polski mieszkam:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×