Pytanie do kobiet

Jestem zadbana i ogolnie lubie o siebie dbac, ale czasami mam dosc. Codziennie makijaz, ukladanie wlosow. Innych czynnosci nie robie na co dzien, ale tak NAPRAWDE zawsze jest cos do zrobienia: a to paznokcie u rak, a to u stop, a to piety, mycie wlosow, depilacja, regulacja brwi, peelingi, maseczki, ćwiczenia... Nie macie czasem tego dość? Kobiety nie maja łatwo ...

Robię to automatycznie i nie zastanawiam się nad tym. Wiadomo, że do pracy nie pójdę bez makijażu i nieuczesana, dla mnie to dosyć oczywiste. A czynnośc****elęgnacyjne, których nie lubię po prostu odpuszczam.

Zawsze możesz porobić zabiegi, które trochę odciążą cię z codziennych kobiecych spraw. Np. depilacja woskiem, zamiast używanie golarki, zrobienie sobie brwi metodą piórkową- spokój z regulacją brwi na długi czas. Pernamentne przedłużenie rzęs, pernamentny makijaż, lub po prostu wybranie się do kosmetyczki zadbanie o cerę na tyle, że wystarczy jedynie nałożyć krem rozświetlający, zamiast męczyć się z nakładaniem fluidu, pudru, podkładu matującego, korektora rozświetlającego etc.etc. Jest dużo możliwości, ale wszystyko kosztuje, wiadomo.

No właśnie, a niestetu takie rzesy, brei czy manicure hybrydowy kosztuje duzo i trzeba to ciagle uzupełniać

No niestety, albo - albo. Mnie robienie makijażu odpręża na przykład, ale nie znoszę robienia paznokci, więc paznokcie mam zrobione, a makijaż robię sobie sama.

To ja mam wręcz odwrotnie. Uwielbiam malować paznokcie. Mam tony lakierów i bardzo często sama wymyślam co mogę jeszcze na nich zrobić. Makijażu nie znoszę. Kompletnie nie wiem jak dobrać podkład. Natomiast co do lakierów - mam ich tony. Czesto biorę tez udział w konkursach. Teraz no jest fajny bo można pomóc i sie fajnie bawić. Scenariusz z wzorem do naśladowania , no jak mi się spodobał ten pomysł to aż sobie kolejny lakier kupiłam :D