Co byscie mądrego doradzili w mojej sytuacji?

Jestem z facetem,ktorego nie kocham, kocham innego i on mi bardzo odpowiada z charakteru, lubie z nim spedzać czas, ale on ma rodzine juz i nie traktuje mnie na poważnie... Powinnam rzucic obydwu i szukać trzeciego, czy powinnam zostac z tym stalym partnerem na siłę, czy walczyc o tamto uczucie chociaz on rodziny nie zostawi?

Szukać trzeciego Kochanek marzenie nie do spełnienia, obecnego będziesz wciąz porownywala do kochanka i też nie wypali.

złozyc podanie do biura matrymonialnema maryji i juzefa tylko muszisz zerwac z grzechem i zaczac sie modlic

No wlasnie do obecnego nic nie czuje poza jakims przywiazaniem itd, jestem z nim bo jestem, ale milosc sie we mnie wypalila Każdy wpolny spedzony czas zreszta konczy sie klotnia bo nie mozemy sie dogadac i tak to wyglada, ze juz wole spedzac czas sama z dwojga zlego Kochanek natomiast juz mi powiedzial, ze rodziny nie rzuci, on mi odpowiada, ale co z tego? Jak nigdy nie będzie mój....

Strasznie pusta jesteś i mega głupia, aż szkoda komentować twoje wypociny infantylna dziewucho.

To bardzo dobrze,że nie będzie Twój bo postępowałby wobec Ciebie tak samo/albo gorzej/jak wobec swojej żony. Chyba się pogubiłaś,najlepiej nic nie rób tylko postaraj się poradzić sobie sama ze sobą.Czasami mamy takie w życiu chciejstwa,które są nie do zrealizowania.Czasami nie doceniamy po prostu tego co mamy.Pomyśl o tym wszystkim a zacznij od przyjęcia do wiadomości faktu,że Bóg Cię kocha.Pozdrawiam.

ten , z którym jestem dobrze zarabia a ja z rodziny wielodzietnej , biednej i patologicznej pochodzę. trudno go rzucić choć gębę ma jak kafel i małego peniska

Hmm no byc może by postępował wobec mnie tak samo jak wobec żony, a nie chcialabym żeby mnie kiedys zdradzal, ale może faktycznie on ma taka nature i tyle? czuje się tak naprawdę strasznie samotna w tym wszystkim,jakbym była miedzy młotem a kowadłem, z tym jest zle i z tym niedobrze Ten "stały" moze i mnie kocha, ale on ma cechy charakteru dla mnei nie do zaakceptowania np ja uwielbiam wycieczki w gory, gdziekolwiek, on by siedział w domu, ja jestem niecierpliwa, on bardzo niepozbierany, on lubi imprezować, lubi miec mnostwo znajomych, ja mam ich nieliczne grono itd wiec czesto sie klocimy A z kochankiem nie klocimy sie w ogole, oboje lubimy podrozować wiec wyjezdzamy na cudowne wycieczki w rozne strony Polski, on jest pozbierany, wiec ja sie nie niecierpliwie, mamy wspolne pasje... Tylko co z tego jak on m rodzine i nie zostawi jej dla mnie :( Nawet jak jest super na takim spotkaniu...

10:52- oczywiscie to podszyw

najlepiej to sie ubierac i zachowywac jak ta panienka z fimika a facet nigdy nie zdradzi i kazdy sie zakocha bez pamieci 333 www.youtube.com/watch?v=n08-SNPvLKk