Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mariolkaaa22

Moje odchudzanie

Polecane posty

Gość Mariolkaaa22

Zapraszam jesli chcecie się przyłączyć. - 10 kg do konca wakacji tj. do września. Będę tu pisała o postępach. Jak na razie 62kg na wadze. (Zważylam się w sumie przez przypadek). 2 dzień diety. (Właściwie już 3 się zaczął) Dieta MŻ, żadnego wydziwiania. Ważne, żeby się nie najadać do syta i darować sobie słodycze + pić więcej wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscpaulina
Nie polecam patrzenia na wagę a mierzenie się w pasie itd. Chyba bardziej zależy nam na ładnym ciałku niż na tym, ile mamy na wadze, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscpaulina
Ja zaczęłam ćwiczenia na pośladki z Mel B ponad miesiąc temu. Pupa jest podniesiona, ale cellulit nadal pozostał. Dziś rozpoczęłam ćwiczenia Tabata. 4 minuty ekstremalnego wysiłku fizycznego. Jednym słowem - masakra. Ale dałam radę, polecam Ci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscpaulina
A co do mojej wagi... mniej ważnej... było 57 kg, jest 52 kg :) Mam 170 cm wzrostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariolkaaa22
Gratuluję efektow:) u mnie dzis calkiem pozytywnie, mz i wieczorem też ćwiczenia:)) Jem chyba nieco za mało, ale co tam. Kanapka z szynka i serem na śniadanie, potem płatki kukurydziane z mlekiem na 2 śniadanie, dam znac co dalej. W sumie jest 15 więc pewnie nie zjem jakos bardzo duzo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na odchudzanie polecam program odchudzający limvena www.limvena.pl makroskładniki są doskonale zbilansowane ku temu żeby przeprowadzić udaną redukcje. Mi się udało schudnąć 10 kg. Ten produkt po prostu działa :) A nie dajcie się nabrać na tabletki herbatki jagódki itp. To ściema marketingowa tyle w temacie ode mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariolkaaa22
Na wadzie 60 z czyms, wiem, że to woda a nie tłuszcz (nie da sie schudnąć tak szybko), ale motywuje :D Dzis zjadłam jeszcze kilka łyżek lodow śmietankowych i 20g suszonych jabłek. Jest pozytywnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariolkaaaa22
Wrrr no dobra zjadlam na noc dwie babeczki i dwie kostki czekolady... A mialo sie skonczyc na kolacji o 19:00 No trudno, juz od dwóch dni nie jadlam nic słodkiego, wiec w sumie chyba nic wielkiego sie nie stalo. Chwila słabości, ktora NIE wroci. No i sobie nie pocwiczylam. Zadziwiajace jest to, ze przy wzroscie 175, raczej sportowej sylwetce gdy pojem nieco więcej mam grube uda. Tym razem mam zamiar schudnac duuuuzo wiecej niz kiedykolwiek wczesnej. Na próbę - zobaczyc jak bedę się czuc. Nie wiem czy ktokolwiek jeszcze tu zagląda, ale tak czy siak będę pisać. Bloga nie chce mi sie zakladac :P pozdrowienia :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariolkaaa22
Dziś: rano actimel, potem kanapka, na obiad barszcz czerwony i dwa naleśniki, z grzechów to średniej wielkosci wafelek z czekoladą (nie mam pojęcia ile moze miec kcal bo mama kupila go na wagę). Na kolację będzie jeszcze pewnie mleko z płatkami. (Mam nadzieję, że nic wiecej). Nie wiem ile ważę, bo nie mam wagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariolkaaa22
Dzis troche przesadzilam z babeczkami (zjadlam 3). Nic juz dzis sprobuje nie zjesc. Dzien taki sobie. Niby dobrze zaczęłam, ale potem te słodycze....:( Szkoda, że nikt się nie przyłączy :( będę pisac sama do siebie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Foreverslim daje nam możliwość szybszej utraty wagi ale to dopiero połowa sukcesu.Trzeba jeszcze tą wagę utrzymać bez wspomagania się tabletkami.W tym pomoże nam zmian myślenia i nawyków żywieniowych.Mi się udało trzy miesiące to wystarczający czas aby nauczyć się nowego podejścia do tego co się je i jak się żyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovingsohard
no gratulacje z efektów, ja też się pochwalę od 6 miesiący tańczę taniec Zumba, i już 13 kg w dół jestem i 8 cm w udach w doł oraz 6 cm w tali ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bieganie to super sprawa, zaraz bieg powstania warszawskiego, w tym roku na 5 km , ale w przyszłym biegnę na 10 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariolkaaa22
Hej, a ja dzis znow zawaliłam. Nie zjadłam obiadu, ale nadrobiłam czym innym. Ogolnie nie mam motywacji. Pięknie dziewczyny sobie radzicie! Trzymam kciuki i gratuluje!:* miło, że się odzywacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hanrietta
Zajrzyj na ten portal http://mamnatosposob.pl/ - znajdziesz sposoby na wszystko. Na odchudzanie, na motywację..jest tego naprawdę bardzo dużo i fajne sposoby mozna znaleźć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam..wlasnie wstalam:) wypije zaraz szklanke cieplej wody z cytryna i ide dom sprzatac (okolo 3godzin)...wiec jakis wysilek na dzisiaj mam,bo nie wydaje mi sie ze biegac pujde bo burze mamy:(.....dzisiaj na sniadaniem bedzie tost z jajkiem i salatka. Na drugie bedzie salatka owocowa dla dzieci z bita smietana a dla mnie bez:D...Na obiad zupa warzywna. A na kolacje tunczyk 150gr.i duza salatka:) tak sobie postanowilam...zobaczymy co jeszcze zjem...mam przygotowane szuszone sliwki (8sztuk) i gars orzechow....a jak tam u was? Napiszecie co jecie...moze cos podpacze od was;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariolkaaa22
U mnie dzis calkiem spoko, zaczęłam dzien od szklanki wody i arbuza. Duzej ilosci arbuza:) i mam zamiar nie jesc nic do momentu az zgłodnieję :) jak juz będę głodna to jogurt naturalny, a potem się pomyśli. Dzis dzien bez słodyczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariolkaaa22
Wczoraj biegałam godzinę, a wieczorem... Wszystko nadrobiłam z nawiązką jedzeniem:/ Dziś daruję sobie ćwiczenia, ale spróbuję ograniczyć się do: Śniadanie: arbuz Obiad: jak najmniej (niestety będę musiala zjesc to co wszyscy) Kolacja: nic, albo jogurt naturalny (zależy ile zjem ostatecznie na obiad) Trzymajcie kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadrobiłaś z nawiązką, bo się głodzisz przez cały dzień jaki to ma sens! To, co nie zjesz w ciągu dnia, zjadasz wieczorem i wszystko się odkłada. Do końca będzie raczej +5 i to nie jest hejt, to jest doświadczenie;) a biegając na głodówce zjadasz mięśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
true - lepeij zjeśc porządne sniadanie i potem coraz mniej, ale tez nie w tych ilosciach, bo to za mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam...jak to fajnie poleniuchowac ;) no ale zaraz zabieram sie do roboty...kamil ma jutro urodziny wiec trzeba torta upiec...i dom wystrojic:D jutro na to nie mam czasu bo do 14 w pracy a o 15 urodzinki....Na sniadanie zjadlam salatke i 150gr. Jogurtu naturalnego...Na drugie zaraz bedzie jakisc owoc - myslalam o zmiksowaniu 4truskawek,jagod z 1lyz.miodu i mlekiem....Na obiad zupa,a na kolacje bedzie wolowinka z salata...tak jak zawsze mam cos przyszykowanego-czerwona papryke,rabarber i garsc orzechow; ) naczytalam sie ze przez jedzenie szuszonych sliwek bedzie latwiej pojsc do wc....no niestety nie dzialaja (przez 10dni zjadlam ich 500gr),woda z cytryna tez nie...macie moze jakies sprawdzone metody?milej niedzieli zycze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariolkaaa22
Jesli chodzi o wc to otreby pszenne z ciepłym mlekiem i duzo wody. Chociaz ja nawet i bez tego nie mam z tym problemow. W kazdym razie warto spobowac. Jesli chodzi o moją dietę, to dzis zjadłam zdecydowanie więcej niż planowałam, ale sprobuję juz nic wiecej nie jesc do rana. Jutro znow praktyki wiec jedzenia bedzie duzo mniej. Sama nie wiem co zrobic. Pod wzgledem odzywiania nie jestem "normalna", albo się objadam, albo jem za mało i tak juz jest od dawna. Mimo to ważę "w normie". Czasem na granicy niedowagi. (Najlepiej się czuję tak 56-58kg - przy 175cm). Wiem, ze to niezdrowo, ale juz wolę miec niedowagę niz 60 kg.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mariolka nie lepiej ustabilizować sobie posiłki i jeść normalnie??Ja tak zrobiłam i schudłam 10kg.Ograniczyłam słodycze i jadłam do momentu uczucia sytości.Posiłki jem o tych samych porach.Twój sposób sprawi,że zamaist schudnąć zaczniesz tyc bo soadnie Ci metabolizm no i nic dziwnego,że tak ci@gnie Cie do słodyczy.Zjedz normalne śniadanie rano.Najlepiej to co najbardziej Cie sycia a nie arbuza bo to akurat nadaje sie na podwoeczorek.Potem popołudniu obiad.Na podwoeczorek owoc a na kolacje koniecznie coś z białkiem.Zobaczysz ,że nie bedzie Cie ciągnąć do słodyczy.Trzymam za Was kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariolkaaa22
Marlenka dzięki za rady, ale u mnie pociąg do słodyczy nie zależy od jakości posiłków, a ma podłoże psychiczne. Dziś całkiem nieźle - nie podliczę kalorii, ale ogólnie jadłam dość niewiele - 1,5 kanapki, dwa bobofruty, dwie szklanki mleka, trochę płatków, jakiś actimel - może jeszcze coś o czym nie pamiętam, ale jem tylko po to żeby zagłuszyć głód :D czuję się grubo, okropnie i ble - ale to jest moja najskuteczniejsza motywacja do niejedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariolkaaa22
ach gdyby każdy dzień był taki jak dziś, byłabym jak przecinek - tyciuteńka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mariolka ty w jeden dzień nie jesz a w kolejne jesz aż nad to.Rozwalasz sobie kompletnie metabolizm.Teraz jest ok ale za jakiś czas będziesz tyła.Do póki nie ustabilizujesz posiłków nie schudniesz.Nawet gdy uda Ci się zrzucić te kg to po pewnym czasie jojo jest pewne bo rzucisz sie na jedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
straszne smieci jesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×