Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

AnnaWuu

Uzależnienie od chłopaka, jak się rozstać?

Polecane posty

Wiem, że muszę odejść od mojego chłopaka, bo to narkoman, który ciągle mnie oszukuje ale nawet gdy podejmę taką decyzję a on mnie przeprosi, to się łamię i mu wybaczam. Wiem że nie mam z nim przyszłości ale nie umiem go zostawić bo jestem pewna, że nie dam sobie rady bez niego. Co robić? Szukać pomocy u terapeuty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może warto coś jeszcze uratować. To zależy od niego czy cie naprawdę kocha. Jeśli tak, to niech przestanie brać narkotyki. Wiem, że to nie jest proste. Terapia należy sie jemu a nie tobie. Ty g po prostu kochasz, albo boisz sie ze on nie poradzi sb bez ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezeli on ci coś zrobił (zdradził cię czy coś) to nie warto ale jeżeli jest dobry i go kochasz to nie zepsuj tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie mam takie myśli, że powinnam mu pomóc, jednak gdy proszę go o to aby chociaż spróbował nie brać, to się zgadza ale robi to potajemnie. :( Kiedy go pytam co woli, mówi że i mnie i to ale jakby miał wybierać to weźmie to. Dlatego myślę nad rozstaniem ale wiem, że nie umiem się rozstać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przepraszam cofam moją wypowiedź w żadnym wypadku do niego nie wracaj nie ulegaj mu wyślij go do terapeuty (jak to coś jeszcze da) i niech się nim rodzina jego zajmie (jak ma ) a ty daj sobie spokój Przecież nie możesz żyć w ciągłej nadziei że on się zmieni, zwłaszcza jak on to ciagle robi . Jak wyobrażasz sobie stworzyć z nim szczęśliwą rodzinę?? jak ?? a praca ?? będziesz go utrzymywać ?? znam takich facetów co to go żony utrzymują bo sami spieprzyli sobie życie i co? teraz użalają się nad sobą a i tak d**y nie ruszą żeby coś zmienić bo się przyzwyczaili że żony ich utrzymują a oni nic nie muszą robić. Ludzi dobrych jest dużo na ziemi naprawdę niewarto się nim przejmować uwierz mi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwierz mi Aniu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje za miłe słowa, ale nie wiem co zrobić kiedy mu powiem, że to koniec a on ponownie upadnie na kolana płacząc, że umrze beze mnie bo jestem miłością jego życia... Sam pewnie w to nie wierzy, ale tak mówi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mu jak jest przedstaw mu sytuacje że nie możesz dalej z nim być że nie widzisz z nim przyszłości i po prostu daj sobie spokój. To wcale nie jest trudne ale to chyba najlepsze rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To są tylko takie słówka żebyś mu uległa , ale nie ulegaj po prostu to zrób nieważne co będzie mówił. Musisz znaleźć siły żeby stanąć na nogi. Mówisz że on bierze narkotyki a co jak potem cię zacznie bić?? Bo narkotykach ludzie wariują ... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz sama się przełamać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po tych narkotykach on łapał po prostu drzemki. Bierze dopalacze jakieś. Najgorsze chyba co może być. I wiem, że nie nadaje się nawet do pracy bo go wywalali albo nie przychodził w ogóle a mnie okłamywał. Ale te chwile kiedy nie jest na haju na prawdę miło wykorzystuje, ale niestety ich jest coraz mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałem dziewczynę która notorycznie mnie zdradzała . Za pierwszym razem nie umiałem jej przebaczyć minął rok a ona znowu chciała wrócić . Uległem . A dlaczego uległem ? Bo miałem nadzieje że się zmieniła. No i znowu mnie zdradziła tym razem powiedziałem dość. I odszedłem od niej . Pisała do mnie jeszcze ale po 2 latach przestała tera czuję się wolny znalazłem wspaniałą dziewczynę ktora mnie kocha szanujemy się nawzajem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I bardzo Ci gratuluje ;) Też mi się marzy takie coś. Podziwiam za siłę do tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spotkałem się z nią zaledwie 1-2 razy nie . W sumie powód był oczywisty nie chciała się spotkać bo w tym czasie kiedy ja prosiłem ja chociażby o spacer zwykły ona mnie zdradzała . na dodatek była bezczelna przezywała mnie robiła sobie ze mnie żarty i najgorszego. Może to i moja wina bo byłem dosyć nieśmiały , chciałem się przy niej przełamać ale ona nigdy mi tej szansy nie dała . W końcu o niej zapomniałem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem że nie mam z nim przyszłości ale nie umiem go zostawić bo jestem pewna, że nie dam sobie rady bez niego. xxx nie dasz sobie rady bez bezrobotnego narkomana???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem jak to brzmi. Ale chodzi mi o uczucie miłości, bo mimo wszystko często ją okazywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przełamałem się wtedy kiedy ta była naleciała na moją teraźniejszą dziewczynę zwyzywałem ją od k***w i szmat powiedziałem jaka była prawda i że jeżeli chce tak dalej postępować to ja jej współczuje życia już i tak zrobiła sobie dziecko i jakiś facet ją rzucił ale to było dawno już tym nie żyje ... teraz nie obchodzi mnie czyjeś zdanie jak żyje idt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli ćpanie jest dla niego najważniejsze od miłości (a sama mówisz że tej miłości było mało) to proszę cię nie .. wszyscy cię prosimy rzuć go nie zrujnuj sobie życia przez niego masz tyle jeszcze przed sobą . Pewnie pójdziesz na studia. Jeszcze tyle masz życia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrób to! nie czekaj ani chwili dłużej on będzie ci mydlił oczy że cie kocha idt a ty ciąglę będziesz mu ulegać???? nie pozwól sobie na to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jakich mam używać słów, gdy będzie przekonywał, że mnie kocha i przestanie ( nie wierzę w to ). Co powiedzieć żeby go nie zranić a dał spokój ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mu że jak na razie dopóki się nie zmieni nie będziesz z nim . Powiedz mu że na pewno sobie znajdzie kiedyś dziewczynę jakąś ale na on na ciebie nie zasługuję. Powiedz że boli cię jego zachowanie i masz już tego dość. i.. po prostu wyjdź i zacznij żyć z biegiem czasu zapomnisz :) wszystko będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zajmij się potem swoim życiem ale tak na serio . Jeśli się uczysz jeszcze to się ucz , jesli masz zamiar iść na studia to idź. Nie myśl o nim zajmij się nie wiem np. wyjedź na wakacje :) z dala od niego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wykreśl go raz na zawsze ze swojego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz jakieś hobby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co radzicie jej odejść? ona i tak nie odejdzie - i właściwie świetnie się składa! dopóki będzie na nim wisiała on nie zniszczy życia innej (być może normalnej dziewczynie) - więc niech ta głupia z nim siedzi dalej - tej już nie szkoda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona sama musi to zrozumieć jak nie zrozumie to niech ma to co ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie odpisuje ciekawe ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie znowu mu przebaczyła . Jaka ja jestem głupia? no nie? True story....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zranić ? ty uważasz że on będzie się czuł poszkodowany? kobieto jakie ty masz myślenie nie myśl ze go ranisz , po prostu odejdź od niego nie myśl nic o nim . A jak jesteś głupia i naiwna to zostań...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie przebaczyłam mu. I nie chcę tego robić. I, tak samo wiem, że nie mam z nim życia. Ale takie rozstanie boli jak każde inne, dlatego tylko się go obawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×