Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moja szwagierka chyba jest złośliwa wobec mnie

Polecane posty

Gość gość

Ona ma 1 male dziecko a mi się przytrafiła dwójka maluchów rok po roku. Ona mieszka obok swojej matki, ktora czesto jej pomaga, mi przy dzieciach oprócz męża nikt nie pomaga, ona razem ze swoim mężem zarabiają prawie dwa razy więcej niż my. Ale jak się spotkamy to cały czas muszę wysłuchiwać jak to jej jest ciężko, jaka jest zmeczona, wykończona, ze na dziecko jest tyle wydatków i nie mają z mężem pieniędzy. Wie dobrze jaką ja mam sytuację a cały czas tak nadaje. Nie mam juz po prostu ochoty na te spotkania, myślę że ona po prostu się ze mnie w ten sposób nabija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po uj się z nia spotykasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to się z nimi nie zadawaj. Nie nabija się z ciebie ale po prostu lubi głupio gadać i narzekać jakie życie jest ciężkie. Zawsze narzekają Ci co mają, a chcieliby jeszcze więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twojabszwagierka przypomina mi mojego meza. My mamy duzy dom nowy bez kredytu. Duza firme. Dochody naprawde dobre. Odlozone na czarna godzine pieniadze. Drugi blizniak jest w trakcie budowy bedzie na wynajem bez kredytu. Mamy dwoje malych dzieci. Moja siostra bezrobotna dwoje malych dzieci maz zarabia 1300zl. Siedza u moich rodzicow w jednym pokoju. A moj maz gdy sie spotykamy tylko narzeka jak to zycie drogie a na budowe blizniaka jeszcze tyle kasy pojdzie itp. WkurA mbie to bo widze jak moja siostra na niego patrY wtedy. Co ona ma powiedziec? Ale to juz taki typ im wiecej ma tym wiecej by chcial. Jak np kupije cos do domu np p*****le jakies koszyczki do kuchni na szpargaly za 10 zl to niby nic ale jeczy a po co a nie potzrebne. Dodam ze ja tez pracuje tylko na pol etatu bo z dziecmi musi ktos byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a no własnie, bo ludzie co mają pieniądze to z g****a nie zlezą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taki typ człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, ona się nie nabija z ciebie, ona po prostu boi się żebyś przypadkiem nie poprosiła o jakąś pomoc czy pożyczkę i gra biedną, to klasyczna zagrywka ludzi którzy mają trochę więcej kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co dziś ludziom po prostu brakuje empatii i są bezrefleksyjni...więc niekoniecznie jest złośliwa...no chyba że w innych tematach też to wyczuwasz. Poza tym w Polsce wypada narzekać, stara prawda :D. Ludzie w pewnym wieku też już nie mają zainteresowań i tak klepią w koło to samo, jak to ciężko się żyje, mimo że np. niedawno wrócili z drogich wakacji :D. Ja by, to bardioej głupotą ludzką nazwała niż złośliwością, no ale nie znam twojej szwagierki ;) Ja bym jej pojechała delikatną ironią, bo afery o coś takiego też nie ma co robić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też myślę, że to nie złośliwość, ale taki typ człowieka. Sama mam takiego wujka. Zawsze im się lepiej powodziło niż nam, ale zawsze na wszystkim oszczędzali i narzekali na wszystko jakie to czasu ciężkie, ile to wszystko kosztuje itp. Szwagierkę albo zacznij olewać (bo gada tak z natury, z "głupoty" a nie ze złośliwości), albo jej w prosty sposób wyjaśnij, że wcale nie ma się tak źle. Choć co do wyjaśniania to wątpię, żeby zrozumiała. Jak ktoś z natury nie docenia tego co ma i na wszystko narzeka, to będzie się bronił zapewne stwierdzeniem, że inni mają lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×