Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość Aneta

Spodenki i napiwki

Polecane posty

Gość gość Aneta

Koleżanki noszą bardzo krótkie spodenki. Mówią że im krótsze tym napiwki wyższe. Czy naprawdę to działa na facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Aneta
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nie dostaniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kopa w dupę chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda bywałam kelnerką w wakacje .Można było tam nosić krótkie spodenki i koszulkę oczywiście firmowe ale nie było obowiązku. Większość i tak nosiła z wiadomego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście działa. Noś takie jak one - pracujesz to zarabiaj jak najlepiej jak się da. Nie robisz nic niewłaściwego, tak to już po prostu jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Aneta
Trochę mam opory. Nigdy nie nosiłam aż takich krótkich jak koleżanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w wakacje często robimy coś nowego - to właśnie nowości decydują że jest ciekawie. Pewnie wcześniej nie pracowałaś jako kelnerka, też jest to nowe doświadczenie. Pomyś, że to rodzaj uniformu, standardu - skoro inne kelnerki noszą takie krótkie nie będziesz się wyróżniać. Pewnie gdybyś na gruncie towarzyskim w swoim kręgu wystąpiła w trakich to byłoby zdziwienie, a w roli kelnerki to będzie normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Aneta
akurat pracuję w zakładzie fryzjerskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Aneta
Więc ulec modzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ulec, i nie mieć poczucia że robisz coś niewłaściwego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w jakie brednie wy facetki wierzycie to jest az przerazajace...ja mam dawac facetce napiwek biorac pod uwage dlugosc jej odzienia...co za debilne myslenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety to nie żadne brednie to raczej rodzaj marketingu . Pracuję w takim zakładzie w niewielkim miasteczku jest nas trzy i wszystkie nosimy bardzo krótkie spodenki. Przekłada się to na ilość męskiej klienteli a dla nas na zarobki. Pracujemy na procencie jak ktoś wie o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet nie zdawałyśmy sobie w naszym zakładzie sprawy jak można łatwo podwyższyć zarobki. Przypadek - gorące dni i awaria klimatyzacji, szefowa zgodziła się żebyśmy nie musiały pracować w firmowych uniformach - tuniki nakładane na nasze ciuszki. Zostały nawet nie krótkie spodenki ale legginsy i koszulki - topy na ramiączkach. Od razu pojawiły się napiwki - wcześniej bardzo sporadyczne. Co więcej dopytywanie czy tak już będzie na stałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość amelia
W naszej części Europy jest raczej chłodny klimat. Korzystam ze słońca przy każdej okazji. Od czasu jak spodenki stały się modne chętnie noszę dzięki temu mam świetnie opalone nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieliśmy kiedyś zamówienie na obsługę dość specjalnych gości - sportowcy znanej drużyny. Poza normalnymi godzinami otwarcia, zakład zamknięty dla innych klientów. Szefowa zapytała czy zgodziłybyśmy na jakieś atrakcyjne i seksowne stroje, nie służbowe fartuszki. Że nam coś wyszuka, kupi i po tym użyciu będą dla nas. Nie widziałyśmy powodów się nie zgodzić - też byłyśmy fankami tych sportowców, a przecież miałyśmy być razem w zakładzie nie jeden na jeden. Szefowa kupiła nam ciniutki szorty z mikrofibry, w zasadzie majteczki, tak skrojone, że odsłaniały dolne odcięcie pośladka od uda. Na górę koszulki na ramiączkach z tego samego materiału. Dla każdej w innym kolorze. Wręczyła z sugestą, że miała nam dać komplet stroju. A to już jest komplet. Ale żebyśmy nie uważały jej za sknerę oszczędzającą na bieliźnie to dała nam po 5 stówek ekstra - za bieliznę a nie na bieliznę. Czyli miałyśmy nie zakładać nic pod spód, tylko elastyczne i bosko dopasowane majtki - szorty i topik. Dla podkreślenia wyjątkowości spotkania miałyśmy być boso - również dla podkreślenia kontrastu - oni wysocy bo siatkarze a my nawet bez "podwyższenia" się szpileczkami. Najpierw czułyśmy się trochę nieswojo - jakbyśmy prowokowali do czegoś więcej, ale spotkałyśmy się z naprawdę kulturalnym podziwem. Ja czułam się jak westalka lub gejsza - epatowałam w każdym ruchu każdym geście śmiałą seksownością, ale w pełnym bezpieczeństwie przed dotykiem czy jakimkolwiek naruszeniem mojej prywatności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak by tak autorka topiku napisała jakie wrażenia i skutki (także finansowe) założenia krótkich spodenek - jeżeli je w końcu założyła ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rescator 555
Wybieliłem sobie anusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×