Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wykorzystał mnie..

Polecane posty

Gość gość

Witam. Nie moge zapomniec o chlopaku,jest w moim wieku mamy po 18 lat. Poznalam go,ale mial dziewczyne ktora jest dwa lata mlodsza od nas. Na poczatku nie robilam sobie zadnych nadziei,ale z czasem zaczal przyjazdzac do mnie wieczorami,siedzielismy do nocy,byl slodki,prawil mi komplementy,dwa razy u mnie nocowal wiec mozna powiedziec ze bylam jego kochanka. Mowil mi ze nie kocha swojej dziewczyny,ze jest dla niego dzieckiem,ze bedzie ze mna..wiele razy chcialam to zakonczyc poniewaz nie chcialam psuc mu zwiazku ale on za kazdym razem powtarzal mi ze jej nie kocha. Bylam juz kiedys w takiej samej sytuacji ale skonczylo sie zle i mowilam mu ze nie chce zeby bylo tak samo a on zapewnial ze z nim tak nie bedzie. Pewnego dnia sprawy potoczyly sie tak iz napisal mi ze nie potrafi zostawic swojej dziewczyny i chce to ze mna zakonczyc. Postanowilam sie z nia spotkac i o wszystkim powiedziec zeby spotkala go kara ale to nic nie dalo poniewaz oni dalej ze soba sa a ja kolejny raz zostalam zraniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i po co bylo skarzyc na koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×