Jakie macie poczucie estetyki? Ja uwielbiam nieumalowane kobiety.

Sama jestem kobietą i bardzo lubię twarze bez grama makijażu. Dopuszczam jedynie lekkie wyregulowanie brwi i usuwanie zbędnego owłosienia. Podobają mi się niedoskonałości ludzkiej natury, bo one czynią nas wyjątkowym. Czuję się zadbana, bo mam wypielęgnowaną skórę a to że np. jestem zarumieniona, czy mam jakieś przebarwienia to trudno. Lubię do tego neutralne kolory - granat, złamana biel, pastele - pudrowy róż, khaki i bardzo neutralne kolory, włosy muszą być koniecznie w naturalnym kolorze (uwielbiam nasze polskie, przygaszone blondy!), zdrowe, blyszczące, dobrze obcięte ale nie sztucznie ułożone (np. wyprostowanie albo zakręcenie zbyt mocno kompletnie odpada). A Wam podoba się taki naturalny wygląd czy raczej lubicie się "podrasować" ? :) Pozdrawiam, Ola

Ja też się bie maluje. Ewentualnie czasem jakiś korektor pod oczy by zamaskować cienie jak się pojawią gdy źle śpię np. Ostatnio chciałam zrobić sobie jakiś make up i jak nałożyłam puder to tylko kataru dostałam i czułam się brudna na twarzy. Więc jak dla mnie tylko naturalność.