dziwne zjawisko?pomozeciw wyjasnic?

Bylam z corka u mojej ciotki, dom stary, wystroj pelen antykow.godzina 23,ma nas odwiezc na pkp bo pociag o 1 w nocy.nagle corka zrywa sie z sofy placzac mowi ze "sofa sie sama rusza".rozbawilo mnie to siwdlam na jej miejscu....i rzeczywiscie jakbym siedziala na macie masujacej takie dziwne falowanie.na pozostalych meblach tego nie bylo.co to moglo byc????

Siadałaś jej na meblach?

Pewnie myszy się zaległy w starym rupieciu.

Prusaki albo karaluchy chcialy sie uwolnic od waszego ciezaru:-P

ziemia sie trzesie. albo... ziemia sie trzesie.

Hmmm moze to rzeczywiscie myszy...ale takid rytmiczne to falowanie, wibrowanie...nie wiem jak to opisac.i tylko na tym jednym siedzisku.