Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy wasze rodziny są szczęsliwe i czy wszyscy sie kochacie i szanujecie nawzajem

Polecane posty

Gość gość

czy wasze rodziny są szczęsliwe i czy wszyscy sie kochacie i szanujecie nawzajem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PYTAM bo moja rodzina jest jakas pechowa...same problemy u nas w rodzinie..kłotnie między bracmi i siostrami...spory..nienawiść jeden sie powiesil kuzyn..drugi zyje bez slubu i pije...trzeci tez jakis dziwny....poprostu same problemy w naszej rodzinie..inne rodziny są szczęsliwe i chyba idealne..tak przynajmniej myslę..tylko u nas cos nie tak... a jak jest u was?? czy macie fajne i idealne rodziny??zyjecie wszyscy w rodzinie w zgodzie?uklada sie fajnie wam zycie i bez problemów??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz nie łam się nie tylko Twoja ma pech i kłopoty. Mam wrażenie, że każdy postrzega miłość inaczej i szczerze moja rodzina też wydaje mi się inna pod tym względem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 3 rodzenstwa I myslalm ze jak dorosniemy to bedziemy sobie pomagac ale matka nas tak wychowala ze sie nienawidzimy nawzajem, kazdy z nas ma juz swoje zycie I nikt z nikim nie utrzymuje kontaktu, to jest dopiero smieszne, czasem sie zastanawiam po ch....j ta rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja nie, rodzeństwo mamy juz nie żyje...ojciec z bratem nie utrzymuje kontaktów. Ja czuję się gorsza córką dla moich rodziców i w przyszłosci z tego pewnie powodu tez nie będę utrzymywała kontaktu ze swoją siostrą, bo już teraz nie ma między nami dobrych relacji...na dodatek zyję z mężem jak z sublokatorem, bo nie stać mnie na samodzielne mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja zazdroszcze rodzinom innym,że rodzeństwo sie bardzo wspiera i kocha.. a ja z siostrą sie bardzo róznimy i mamy zle relacje..niestety.. ona zawsze wolala kolezanki niz mnie..mowila na swoje kolezanki :"siostrzyczki" a mnie niszczyla i plula na mnie...dosłownie.. nasze relacje są zimne i pozbawione uczuć.. za to widze jak w innych rodzinach rodzenstwo sie kocha i wskoczy w ogień za sobą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze to wina rodzicow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzina ze strony mojego taty super, ale już rodzeństwo mamy i ich dzieci to szkoda gadać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O, nie. Jest tragicznie. Nie będę się rozpisywać, bo mi się od razu chce płakać. A najgorsze, że rodzina mojego męża, to patologa po stokroć gorsza niż u mnie w najbliższej rodzinie :O Po prostu można się załamać, jestem bardzo nieszczęśliwa, nie umiem się od tego wszystkiego odciąć, niszczy mi to psychikę, rujnuje życie. Odechciewa się wszystkiego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heheheh wszystkie rodziny są idealne jak z nimi nie przebywasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×