żłobek czy niania

moje dziecko dostało się do żłobka do mojego męża pracy (dziecko ma prawie rok, żłobek przyzakladowy). Nie mamy samochodu, a praca oddalona jest o 3 km (mieszkamy w dużym mieście, mąż dojeżdża do pracy tramwajem). Cena 800zł/mc + wyżywienie. Mąż stwierdził, że to drogo i nie mamy samochodu więc zrezygnowaliśmy. Czekamy na liście do państwowego żłobka - ale jeszcze to potrwa, nie wiadomo jak długo (już jesteśmy 79 na 20 miejsc). Rozpoczelismy poszukiwania opiekunki (1200zł/mc). Ja wracam niebawem do pracy i się martwię, że źle zrobiliśmy z tym żłobkiem. Pracujemy w dwóch różnych stronach miasta i to mąż miałby "przechlapane" z dzieckiem. Czy uważacie, że źle zrobiliśmy rezygując ze żłobka w pracy? Ciągle o tym myślę, dlatego piszę.

Niania to lepsze rozwiązanie dla takiego maluszka. Jeszcze na socjalizację ma czas. My mamy nianię i jestem bardzo zadowolona. A nasza niania i tak kilka godzin dziennie na dworze przebywa więc kontakt z dziećmi syn ma. Za to jest we własnym domu i cały czas ktoś ma go na oku i poświęca czas.

Jeżeli chodzi o nianię to nie mam zaufania do tej osoby. Dziecko z czasem się przyzwyczaja, coraz więcej zapamiętuje. Zamiast kojarzyć pewne chwile z mamą, będzie wspominał o niani. Natomiast w żłobku, dziecko ma kontakt nie tylko z opiekunką ale i z innymi dziećmi - wspomnienia rozkładają się na kilka osób. Nie ma ryzyka, że dziecko będzie bardziej faworyzowało nianię.

każdy dobry psycholog ci powie, że lepsza opiekunka dla dziecka do 3 lat...tylko nie pierwsza lepsza.

Oczywiście że żłobek!!! W życiu nie zostawiłabym dziecka sam na sam z obcą kobietą. W żłobku jest kilka opiekunek, muszą mieć kwalifikacje, patrzą sobie na ręce. Dobry żłobek ma swoją kuchnie i dobre wyżywienie. Poza tym są inne dzieci, dziecko lepiej będzie się rozwijać w grupie. Lepiej przystosuje się do przedszkola. Niania jak to niania. Może jej się będzie chciało, może nie...

a wasze mamy nie mogłyby się zając dzieckiem??? szkoda takiego maluszka w żłobku zostawiać czy z obca babą

śmiać mi się chce, jak to gdzie ludzie ciągną roczne dzieci, bo one lgną do dzieci, roczne to wszędzie się pcha :D. absolutnie żadne dzieci mu na tym etapie do normalnego rozwoju nie są potrzebne. poczytajcie podstawy podstaw rozwoju człowieka...

Również ciekawe artykuły można znaleźć na stronach Zobacz całość: 7 grzechów głównych niani www.warszawaniania.pl Jak zostać dobrą opiekunką do dziecka ? www.warszawaopiekunka.pl Czym kierować się przy wyborze niani dla dziecka? www.nianiapraca.pl Opiekunka na wakacje www.krakowopiekunka.pl Szukając niani – sprecyzuj swoje oczekiwania www.opiekunkadodzieckakrakow.pl Opiekunka do dziecka, babcia czy przedszkole? www.opiekunkadodzieckapoznan.pl Niania z zamieszkaniem we Wrocławiu www.opiekunkiwroclaw.pl Chcesz wrócić do pracy po urlopie macierzyńskim? www.opiekunkalodz.pl Jak wybrać odpowiednią opiekunkę www.opiekunkalublin.pl