To będzie trzecie cesarskie cięcie

Witam. Pod koniec roku czeka mnie po raz trzeci cesarka.. pierwsze dwa porody odbyły się przez cc na skutek braku postępu porodu.. Czy są tu kobietki które szczęśliwie przeszły tą trzecią operację? Nie ukrywam ze trochę się boję. .a niestety na poród SN nie mam już co liczyć. .

moja ciotka, 20 lat temu, spokojnie, da się

tak:) ja miałam miesiac temu trzecie cc. Synek urodził sie zdrowy, ja czuję sie dobrze. :)

mjoa szwagierka miała 4 cc, wszystko w najlepszym porządku, wszystkie zniosła lekko i bez komplikacji i szybko do siebie doszła po tej ostatniej też

Czyli nie jest tak źle :-) to dobrze! A tak straszą. . W końcu trzeba "jakoś " urodzić :-)

Ja pierwsze dziecko urodziłam cc ze względu na niewspółmierność, drugie dziecko (wróżono że będzie większe) mogłam urodzić naturalnie gdybym czekała na pierwsze skurcze (lekarze dali mi taką opcję bo synek był maleńki) ale w dniu terminu porodu odbyła się jednak druga cc i przeszłam ją bardzo dobrze, lepiej niż pierwszą i jeżeli to taka tendencja to po trzeciej (oczywiście gdyby taka miała miejsce) chyba bym skakała w pełni sił :D.