Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nieudolność życiowa

Polecane posty

Gość gość

Nie chciałabym nikomu sprawić przykrości, ale jak czytam niektóre wątki, to się zastanawiam, co z wami jest "nie tak", że sobie w życiu nie radzicie? - nie macie pracy, przez parę lat nie możecie znaleźć CZEGOKOLWIEK. Zaraz pewnie przeczytam, że pracy nie ma, żyjecie na wsi itp. , ale to wcale nie jest problem, bo można się przeprowadzić, dokształcić, zrobić dodatkowe kursy, nauczyć się języka za darmo siedząc w domu (wykorzystując net) albo założyć swój biznes (z dotacją z ue, więc praktycznie za darmo) - albo nie chcecie iść do pracy (a narzekacie na brak pieniędzy), bo "dostałabym co najwyżej najniższą krajową". To było się uczyć, a nie latać po dyskotekach :P . I dalej "mąż zarabia wystarczająco, ale nic nie odkładamy". To mąż jakoś potrafił znaleźć dobrą pracę? Dziwię się tylko co ci faceci robią z takimi nieudaczniczkami... - macie jedno, dwójkę, trójkę dzieci i mieszkacie "kątem" u teściów. Serio?? Jedno dziecko, to może bym jeszcze była w stanie zrozumieć, ale więcej? Antykoncepcja nie działa? :O I później tematy w stylu: "jak podzielić pokój na cztery osoby ". No i mieszkanie z teściami, czy rodzicami, to tylko w sytuacji awaryjnej albo przejściowej, a nie 10 lat :O. - brak jakichkolwiek oszczędności - to rozumiem jedynie przy pracy na studiach, gdzie człowiek po prostu zachłystuje się pierwszymi zarobionymi pieniędzmi i wydaje je na bieżące przyjemności. A większość z was nie ma odłożonych nawet paru tysięcy w razie utraty pracy. Nie mówiąc nic o wydawaniu na przyjemności. - co chwila jakiś temat "kredyt na wakacje" albo dajcie namiar na tanie kwatery (z aneksem kuchennym, gdzie będę mogła z przyjemnością stać przy garach przez większość czasu- niczym w domu". Człowiek haruje prawie cały rok i nie ma pieniędzy na porządne wakacje? Porządne wakacje oznaczają full service w hotelu, gdzie jak zadzwonię, to mi śniadanie do łóżka przyniosą z bukietem świeżych kwiatów :P . Kamping i namiot były dobre jak wyjeżdżałam na obozy harcerskie :P. - tematy "jak oszczędzać" - ok, sama mam pieniądze, nie lubię nimi szastać, ale też nie lubię odmawiać sobie przyjemności, typu 100 gram poziomek za 10 zł albo czegoś podobnego. Albo nie wyobrażam sobie np. nie kupić ładnej sukienki, której zakupu nie planowałam. Ale jedzenie przeterminowanych rzeczy, zbieranie wody po myciu do spłukiwania wc, czy kąpanie się w jednej wodzie całej rodziny to lekkie przegięcie. - i nie, nie przegrałam życia, będąc samotną starą panną, tylko akurat mąż zabrał dzieci na weekend do dziadków, a ja mam na jutro i pojutrze zaplanowane spa :classic_cool: vvv macie jeszcze jakieś przykłady nieudolności życiowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
owszem ja mam jeden caly tekst zapomnialas opatrzyc tytulem syty glodnego nie zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przepraszam 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wobec tego szczesliwa i spelniona kobieta robi na forum takich nieudacznikow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój tekst jest bardzo haotyczny, wrzucasz wszystko do jednego worka i nie widzę w nim żadnego celu. Chyba jeden, żeby się dowartościować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam sie z postem powyzej, autorka chce sie dowartosciowac. bo po co wywlekalaby to wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
- Sama mam oszczednosci, jednak nie gardze ludzmi ktorych ich nie maja... ich sprawa, jeden woli wydawac pieniadze rozsadnie i przy tym oszczedzac a drugi wydaje bez opamietania czesto na nie potrzebne rzeczy. -Jesli ktos chce sobie gotowac na wakacjach, prosze bardzo nie wiem co ci w tym przeszkadza. kazdy ma inny styl zycia i podejscie do wielu spraw. - napisalas, ze sa osoby ktore nie chca isc do pracy za minimum a powiedz mi w takim razie kogo stac na utrzymanie sie na minimalnej pensji skoro sam czynsz pochlonie wynagrodzenie?( gdy osoba jest sama) moja kuzynka pracuje jako inspektor i zarabia 1400-1500 na reke ( miasto ponizej 100tys) - tak trzeba sie doszkalac, chodzic na kursy zgadzam sie, ale w malych miastach/wsiach nie ma takiej mozliwosci a przeprowadzka do innego miasta wiaze sie z kasa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
- napisalas, ze sa osoby ktore nie chca isc do pracy za minimum a powiedz mi w takim razie kogo stac na utrzymanie sie na minimalnej pensji skoro sam czynsz pochlonie wynagrodzenie?( gdy osoba jest sama) moja kuzynka pracuje jako inspektor i zarabia 1400-1500 na reke ( miasto ponizej 100tys) xxx fakt, lepiej nie zarabiać nic i płakać, że pracy nie ma, prawda? za "nic" łatwiej zapłacić czynsz i kupić jedzenie zgadzam się z autorką w kwestii pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, -uwielbiam campingi i nocowanie pod namiotem :) niech wszystkie wypasione hotele sie schowaja ! Ja nie jade na wakacje po to by miec jak w domu.. -opcja allclusive jest dla idiotów, którzy nosa poza hotel nie wystawiaja , a jak juz to na falultatywna wycieczke z reszta stada. Faktycznie wymarzone wakacje ! :D -nie kupuje nieplanowanych ciuchów , chocby najładniejszych.. Nigdy nie maiałam pociagu do gromadzenia szmat, wystarczy niezbedne minimum. - na SPA szkoda mi autentycnie czasu i kasy.. jest tyle innych ciekawszych zeczy do zrobienia, zobaczenia, przezycia ! Zreszta kazdy relaksuje sie inaczej :) Dla mnie relaksem jest siedziec z wedka o swicie nad jeziorem :P Lezec na sciezce i wgapiac sie w mrówki ich nieustanna prace.. Wcinac eklerka w paryzu po całodziennym schodzeniu miasta.. Tak, jestem nieudolna zyciowo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzilo mi o to :jesli ktos jest np. w zwiazku maz zarabia, dzieci w szkole/przedszkolu, no to owszem zgodze sie, ze nawet minimalna pensja odciazy wydatki ( mozna z tego oplai, czynsz i mieszkanie). ja napisalam, ze osoba ktora jest sama bez rodziny nie utrzyma sie za minimum, chyba pojdzie na wynajem pokoju jak za czasow studenckich a osoba dorosla podejrzewam, ze nie chce zyc na pokoju z obcymi, w tym przypadku lepiej zmienic zawod czy sie doksztalcac i szukac lepiej platnej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ok, ale ta samotna osoba tym bardziej nie utrzyma się bez pracy - w tym wypadku się bierze co jest bez wybrzydzania, a wtedy, zarabiając COKOLWIEK szuka się lepiej płatnej pracy - przynajmniej ja bym tak zrobiła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raz byłam właśnie w takiej sytuacji życiowej, że po prostu nie stać mnie było na odrzucenie oferty pracy za najniższą krajową - wiedziałam, że muszę zarabiać jakiekolwiek pieniądze, teraz mi się sytuacja zmieniła i wyszłam na prostą, więc mogę wybierać, ale nie wtedy. Reszta wywodów autorki to głupoty i nie świadczą o żadnej nieudolności, zresztą to o pracy też bardziej świadczy o lenistwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam sie, jednak trzeba sie rozwijac zeby pozniej bylo lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co powiesz o osobach niepełnosprawnych zyjacych za 500 zł renty, tez sa nieudolne zyciowo?jaka dasz mi rade?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matko !że też ci się chciało tyle wypocin naskrobać w połowie tego tekstu przestałam bo mnie umęczyłaś tym biadoleniem widać,że nie masz zajęcia ani przyjaciół .Współczuje zajmij się swoim życiem a nie cudzym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"opcja allclusive jest dla idiotów, którzy nosa poza hotel nie wystawiaja , a jak juz to na falultatywna wycieczke z reszta stada. Faktycznie wymarzone wakacje ! smiech.gif" - wyobraź sobie, że mając opcje all in, nie trzeba siedzieć w hotelu non stop :). Można wynająć samochód i samemu zwiedzać, można też wynająć samochód z kierowcą (bo są kraje, w których tak jest bezpieczniej :) ). W niczym mi nie przeszkadza opcja all in. Będąc np. w Kenii miałam all in, i byłam zarówno na safari (4 osobowe, nie "stadne"), jak i zobaczyłam wszystko, co było do zobaczenia w okolicy (samochód z kierowcą). Poza tym nikogo nie obrażałam, nie pisałam, ze ktoś jest idiotą, tylko, że JA sobie takiego życia nie wyobrażam. Masz jakiś problem z czytaniem ze zrozumieniem, to polecam cofnąć się do podstawówki. Nie będę Cię wyzywać, bo to nie jest mój poziom 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ps. zajęcia owszem nie mam, bo w domu praktycznie nic nie robię, a tak jak napisałam, wczoraj wieczorem byłam sama. a z przyjaciółkami byłam w spa, więc też nietrafiona diagnoza :). A teraz wybaczcie, idę się szykować, wychodzę na kolację (tak, z tymi przyjaciółmi, których nie mam :D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę autorko, że każdy żyje inaczej. Ja np. nigdy nie jeżdżę do luksusowych hoteli, bo szkoda mi na to pieniędzy, wolę je wydać na coś innego. Czy to znaczy, że jestem nieudolna?? Z pozostałymi kwestiami poniekąd się zgadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuje za najnizsza, niestety cale moje wynagrodzenie idzie na wynajem mieszkania. Mamy osobne pietro u tescow (tak, moj maz pomagal budowac 2 pietro dla siebie), ale z tesciami nie da sie zyc w jednym domu, pracy tam nie ma, wioska zabita dechami, skad wszedzie daleko. Wakacje? Zwiedzilismy kilka fajnych miejsc, ale sorry, noclegi sa tak drogie w tych miejscach, ze dalismy sobie spokoj. Prowiant w wiekszosci swoj-bulki z serem, jakies klopsiki/kotlety i tez sie dalo. Czy jestesmy nieudolni? Nie sadze, jestesmy smodzielni, nie wyciagamy lap do nikogo po pomoc. Szkoda tylko, ze dla banku jetesmy na razie niewiarygodni (oboje na stale umowy w pracy mozemy liczyc dopiero w lutym przyszlego roku). Marzy nam sie wlasne mieszkanie, oszczednosci mamy 3 tysiace, 7 wlozone w to nieszczesne pietro u tesciow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak chwalisz się swoim udanym, na wysokim poziomie życiem a ja myślę że jesteś bardzo nieszczęśliwa. Bo człowiek szczęśliwy ma w sobie pozytywne emocje, nie szydzi z ludzi, nie gardzi nimi, nie wywyższa się, nie ma w sobie jadu. Ale jeśli chcesz nas, a raczej głónie siebie przekonać to rozumiem, to taki rodzaj odreagowania, terapii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie, mam zamoznych znajomych, maja super chate, auto, fajne zycie, na wszystko im starcza kasy, a jakos nie wywyzszaja sie, nie wytykaja palcami tych, ktorym w zyciu nie wyszlo. Bezinteresownie dziela sie tym, co maja. Bylam w szoku, gdy na moj slub dali nam 1000 zl i droga zastawe stolowa a potem na chrzest naszemu dziecku zloty pierscionek. Nie chcialam tego przyjac a oni prawie sie obrazili, bo chcieli nas obdarowac ze szczerego serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"tak chwalisz się swoim udanym, na wysokim poziomie życiem a ja myślę że jesteś bardzo nieszczęśliwa. Bo człowiek szczęśliwy ma w sobie pozytywne emocje, nie szydzi z ludzi, nie gardzi nimi, nie wywyższa się, nie ma w sobie jadu. Ale jeśli chcesz nas, a raczej głónie siebie przekonać to rozumiem, to taki rodzaj odreagowania, terapii." I chyba rafiłaś w sedno, podpisuję się pod tym obiema rękami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "opcja allclusive jest dla idiotów, którzy nosa poza hotel nie wystawiaja , a jak juz to na falultatywna wycieczke z reszta stada. Faktycznie wymarzone wakacje ! smiech.gif" - wyobraź sobie, że mając opcje all in, nie trzeba siedzieć w hotelu non stop usmiech.gif . Można wynająć samochód i samemu zwiedzać, można też wynająć samochód z kierowcą (bo są kraje, w których tak jest bezpieczniej usmiech.gif ). W niczym mi nie przeszkadza opcja all in. Będąc np. w Kenii miałam all in, i byłam zarówno na safari (4 osobowe, nie "stadne"), jak i zobaczyłam wszystko, co było do zobaczenia w okolicy (samochód z kierowcą). Poza tym nikogo nie obrażałam, nie pisałam, ze ktoś jest idiotą, tylko, że JA sobie takiego życia nie wyobrażam. Masz jakiś problem z czytaniem ze zrozumieniem, to polecam cofnąć się do podstawówki. Nie będę Cię wyzywać, bo to nie jest mój poziom lapka.gif xx Ale po co opcja all , skoro z niej nie korzystasz ? Bo mozesz ? Spędzajac dzien na zwiedzaniu czy wycieczkach, wystarczy opcja half-board, po co płacic za cos z czego sie nie korzysta ? Dla tych darmowych drinków ? :D Cóz sama zauwazyłas , ze na swiecie sa rzeczy które nie sniły sie filozofom, a co dopiero tobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, ja all biorę właśnie ze względu na te darmowe drinki ;D i lody dla dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, a nie przyszło ci do głowy ze ktoś nie może nic zaoszczędzić bo np.spłaca długi których narobili rodzice? Bo takie mamy prawo? Albo matka niepelnosprawnego dziecka nie może iść do pracy bo zabiorą jej zasiłek pielęgnacyjny? Masz choć trochę wiedzy gdzie żyjesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
oj autorko nie wszedzie jest tak rozowo i latwo jak piszesz. przyklad z dotacją-ja spełnilam wymogi chcąc otryzmac dotację na moj biznes ale niestety wojewoda pomorski nie miał środków,odpowiedz-prosze próbowac dalej. co ja się namęczyłam z tymi papierami,lataniem,obliczaniem skladki itd a tu prosze spróbowac w przysżłym miesiacu i apiać od nowa. to ze ty mieszkas z w danym miescie gdzie jest praca czy darmowe szkolenia to nie znaczy ze tak jest w całej Polsce. tak latwo to jest tylko w teorii. podejrzewam,ze dzieci nie masz i nie wiesz jak trudno się ogarnac z tym wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzę, że czytacie autorkę jak leci i nic nie rozumiecie. Napisała, ze ma dzieci, a tu wpis, ze "pewnie nie ma dzieci" :O I nie widzę, zeby sie wywyzszala, tylko DZIWI się, bo na pewne sprawy macie/ mamy wplyw - np. na ilosc dzieci w jednym pokoju. Popatrzcie na temat "pomozecie tej rodzinie" - o pralce dla 8 osobowej rodzinie, która mieszka w kawalerce. Jakoś tam ich nikt nie chwali, tylko jest oburzenie, dlaczego tak zyją. Jestescie hipokrytkami, czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
tak,nie czytalam dokladnie bo przydługawy post i ciezko się czytało ale "przeleciałam" co najwaznieksze, nigdzie nie napisalam,zeby się wywyzszała, tamtego topiku nie czytalam wogole,nawet nie wchodzilam weic nie wiem o co chodzi,jesli to był tekst do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko..takie tematy to tylko na kafeterii...taak , nie wiem w jakim ty świecie zyjesz i jakie szkoły pokończyłas...bo my chyba nie na ziemi.:) Tak , tu większość ma w wieku 30 lat wypasiony dom , bez kredytu, dwa luksusowe samochody, kupę kasy itd...A taki mamy kryzys niby w kraju, bark parcy , niskie zarobki..na całym świecie większość nieruchomości na kredyt...ale na kafeterii , w bidnej Polsce ....za gotówkę..haha Ponadto...odpowiadając na post autorki..wszyscy nie mogą mieszkac w dużych miastach, mieć własnych firm, być lekarzami..itp Ktoś musi uprawiać rolę, sprzatać, murowac..polecam wierszyk ze szkoły " Wszyscy dla wszyskich".... Autorko, po prostu słoma z butów ci wystaje....i tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jeszcze żeby nie było..zakladam,że ci się rzeczywisci dobrze powodzi FINANSOWO...niczeho ci nie zazdroszczę..olewam takie osoby sikiem prostym..sory...i jest mi ich żal..po protu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×