Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przez moją rodzinę stracę partnera

Polecane posty

Gość gość

Pochodzę z rodziny patologicznej, w której obecna jest przemoc psychiczna. Od urodzenia rodzina mnie nienawidzi- nie chcieli dziecka, ale gdy się pojawiłam- wychowali, żeby inni nie mówili, ze oddali swoje dziecko. Ale okazywali mi to na każdym kroku, ze jestem niechciana. Od roku mam przyjaciela, z którym tworzę związek- to mężczyzna z sąsiedztwa. Moja matka robi mi na złość i chodzi do jego rodziców kłamiąc na mójk temat! Wymyśla historię, ze ich biję, nieszanuję, poniewieram- a to nie prawda! Ona chce po prostu sprawić, byśmy się rozstali. matka mojego partnera wie o tym, on sam również, ale mają dosyć ciągłych wizyt mojej matki i jej zaczepek. Mój partner zapowiedział mi dziś, ze nie wie, czy chce ze mną być, właśnie przez moją rodzinę. Że gdyby miał inną kobietę z normalnego domu, to miałby spokój. Że mam mu dać miesiąc czasu na podjęcie decyzji, ale jest w 99 procentach pewien, ze odejdzie. MOi rodzice nienawidzą mnie za to, że im plany zniszczyłam na przyszłość. Matka nie ukończyła szkoły zawodowej przeze mnie, musiała ożenić się z moim ojcem, który juz wtedy był alkoholikiem i nigfdy nie pracował. Oboje pochodzą z bardzo katolickich rodzin, oni sami są bardzo wierzacy. Matka jest na moim utrzymaniu, ojciec bierze pieniądze z MOPS-U. Matka nigdy nie pracowała, ojciec także. W sumie, mam miesiąc, zeby pokazać mojemu partnerowi, że już nie będzie miał problemu z nimi, czyli po prostu wynająć coś i się wyprowadzić i zabrać go do siebie. Nie wiem, czy w miesiąc da się to zrobić. Mam niski zarobek, który przeznaczam obecnie na studia. Na nowy rok mam spory wydatek. Nie wiem, co robić, czy rzucić to wszystko i ratować związek, by temu partnerowi zapewnić przyjemną atmosferę bez tych problemów- doradźcie coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam- wyjść za mąż za mojego ojca- miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno! To ty masz zapewnic swojemu chlopakowi komfort i spokoj??? Sorry, ale puknij sie w glowe::O Powazny chlopak czulby potrzebe ochronienia cie przed problemami rodzinnymi i pogonilby w diably twoich rodzicow. A ten nie tylko cie nie chroni, nie izoluje od nich, ale jeszcze sie zastanawia, czy z toba byc...masakra:O On nie nadaje sie na zyciowego partnera. Nie bedziesz miala w nim wsparcia, gdy w zyciu pojawia sie problemy. On bedzie ich unikal i zostawial cie z problemami sama. Bez sensu taki zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×