Jak mozna nie miec zadnych znajomych? Spotykac sie tylko z rodzina?

:D Looser

A no normalnie. Można się poruszać po swojej miejscowości bez zaczepek żadnych, nikt od ciebie nic nie oczekuje, nie jesteś nigdzie potrzebny. Taki wyalienowany ze społeczeństwa, wykluczony. Ja tak mam.

fghj

Nie wiem, ja bym tak nie potrafiła, nie mieć nawet do kogo paszczy otworzyć. Zawsze miałam dużo znajomych, lubię przebywać z ludźmi i nie wiem czy jakbym miała siedzieć pół roku sama, to bym nie zwariowała... :/

a ja nie wiem jak to jest miec znajomych bo od 13 rż nie mam zadnych znajomych :D w gimbazjum bylem sam, mialem kumpla z ławki, ale po szkole sie nie widywalismy, w szkole sredniej tez mialem takiego znajomka z ławki ale po lekcjach kazdy szedl do siebie :D juz sie z tym pogodzilem i przyzwyczailem ze jestem sam :D w telefonie mam kontakty do rodzicow, siostry, na taxi i paru osob z rodziny i tyle hahaha :D

a jak sie ma znajomych a sie nie chce z wlasnego wyboru spotykac ani z nimi ani z rodzina? p.s. tylko sie nie przegrzej w wysilaniu wyobrazni :P

To znaczy, że ich nie masz. Proste.