Buc i ćpun potrafi zasługiwać na związki i być kochanym

a ja nie. I nie piszę tego będąc sfrustrowanym 30-letnim prawiczkiem, a 26-letnią niedziewicą... Wszystko to jest na maxa poje/bane.

nie dołuj.

Muszę gdzieś wylać z siebie ten żal. Osoby będące chamami, hipokrytami, wręcz złymi ludźmi niejednokrotnie są w związkach i są prawdziwie kochane, bo... Widocznie mają odpowiedni wygląd, feromony, do tego taki charakterystyczny olewczy styl, który zamiast odpychać przyciąga. Ja widocznie tego nie mam, jestem za uczciwa, zbyt szczera, aspołeczna i do tego za mało atrakcyjna fizycznie jak na obecne wyśrubowane standardy, które to dotyczą głównie kobiet - facet piękny być nie musi żeby zasługiwać na tzw. miłość.

"które to dotyczą głównie kobiet - facet piękny być nie musi żeby zasługiwać na tzw. miłość. " buahahahahahahahahahahahahahahahah buahahahhahahahahahaahaaahahaahahaahahahaahh o kuuurwaaaa buahahahahahahahahahahahahahaa ja pierdole posralem sie ze smiechu

A dresy to piękne są wszystkie, ogolone łby, nieforemne ciała? Daj spokój.

To sobie s/raj aż do odwodnienia. Widzę co się dzieje i czego się wymaga od kobiet a czego od facetów, a raczej czego się od nich nie wymaga. Ma taki jeden z drugim fi/uta i to wystarczy by w móżdżkach powstało roszczenie pt. "traktujcie mnie jak króla, tępe sz/maty" i co gorsza zawsze znajdą się takie które się do tego zastosują. U kobiet to nie przejdzie - a przynajmniej u tych które odbiegają od lansowanego wzorca urody, bo kopie Siwiec faktycznie mogą sobie pozwolić na pewną nonszalancję - dopóki w miarę młode i atrakcyjne rzecz jasna.

ja jestem taki 6/10 z wygladu. skonczylem medycyne, juz 8 lat temu nowym audi jezdzilem a i tak zadna mnie nigdy nie chciala. Teraz mam juz 30 lat na karku i obserwacje w formie wnioskow. Takie wymagania jakie maja obecnie kobiety sam bog by im nie sprostal. Ja juz ta sfere odpuscilem bo to szkoda czasu , realizowac sie trzeba gdzies indziej, bo w wieku 60 lat sie obudzisz i stwierdzisz ze siegales po cos co tak naprawde nigdy nie bylo na wyciagniecie reki.

A może pan lekarz 6/10 leciał na złamanie karku do tzw. suczek minimum 8/10? Hm?

szczerze to taka 4-5/10 mnie oszukala i przez nia stracilem pozniej 4 lata zycia

rozczarowany ołówek?