ile w waszej klatce schodowej mieszka dzieci ?

ja dzisiaj policzyłam -22 sztuki! na 18 mieszkań i cztery piętra. 3xpo 3 =9 1xpo 2=2 2xpo1=2 1xpo 5=5 1xpo4=4 a jak kupowałam mieszkanie 11 lat temu była dwójka,która juz wyfrunęła z gniazd. Fajnie mam co ?:o

jedno

dwoje

no chyba by mnie szlag,u mnie troje mieszka i już wytrzymać nie mogę

ale w jakim wieku te dzieci ?

U mnie 3. Dwoje na przeciwko i jedno piętro wyżej.

U mnie na klatce jest 14 mieszkań, strach liczyć bachory... Ok. Na moim piętrze tylko jedno malutkie i cichutkie. Potem, wredna babka z córką, druga grubaska z corka, czworka dzieci na parterze to by bylo 6 dzieci na klatce, ale może jest więcej nie znam wszystkich lokatorów. Ogólnie na osiedlu jest za dużo dzieci

najmłodsze ma około 2 lat ,najstarsze 12, w tych 22 sztukach nie zawarłam dzieci 12 + bo te już nie robią jazgotu Najwięcej jest takich 4-8 lat czyli tych najbardziej hałaśliwych

A sory, 7 nie 6 ale tego malutkiego niemowlaka nie liczylam bo nie halasuje i mi w ogóle nie przeszkadza, idealne dziecko

zero ale za kilka mc będzie jedno,rodzę w listopadzie :)

ja mieszkam w domku, a na mojej ulicy na 8 domkow przypada 3 malych dzieci (w tym jedno 'dochodne' dorosla corka sasiadki niedawno urodzila i dumna babcia spaceruje z wnuczka ;) ), 2 nastolatkow i 2 juz niemal doroslych ;)