Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pytająca Przyszla Mama

Kocyk który lepszy? Polar, flanela, minky, bawełna

Polecane posty

Gość Pytająca Przyszla Mama

Witam! Szykuję wyprawkę i oczywiście oferta na rynku kompletnie rozstraja - co kupić? Głupi kocyk - a ile jego rodzajów! Który dla malucha najlepszy? Będę miała malucha jesienno-zimowego - co polecicie? Czy te minky są rzeczywiście warte swojej ceny, czy to tylko chwyt reklamowy i najlepiej kupić zwykły polar lub mikrofibrę? Do domku zaś po prostu bawełniany kocyk, ewentualnie flanelę? Co używacie mamy i czy się sprawdza? Co nie wywołuje potówek? Co się dobrze pierze? Jak często wogóle pierzcie kocyki dziecka? Proszę o radę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocyków i tak będziesz musiała mieć kilka :) Ja kupiłam dwa z mikrofibry, mięciutka, lekka i bardzo ciepła, chociaż cienka. Po praniu jest nadal miękka i puszysta - wiem co mówię, mój synek ma 2 latka i nadal są intensywnie używane :) Dostaliśmy też 3 kocyki jako prezenty dla maleństwa - polarowe i bawełniane. Jednak według mnie dobra gatunkowo mikrofibra jest najlepsza :) Mój synek urodził się w lipcu, w straszne upały, więc początkowo przykrywaliśmy go tylko flanelową pieluszką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika Bryś
Mojej córze najbardziej przypadł do gustu kocyk z miękkiego polaru minky, kupowałam taki ręcznie szyty ze sklepu Just Art: http://just-art24.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Corka 12 lat temu dostala kocyk akrylowy, dlugo nam sluzyl jako przykrycie, a potem jako podklad pod pupe gdy bawila sie na panelach. Jakies 10 lat temu kupilam taki sam drugi, tez duzo uzywalismy, w zasadzie na zmiane , w zasadzie na zmiane - rozowy, niebieski i co tydz pralka. Obydwa jak nowe, niebieski wypralam w proszku dla dzieci i teaz syn uzytkuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla dziecka zimowego miałam akrylowo-wełniane, dla wiosennego i w domu - 2 flanelowe. Kiedy dziecku się ulewa warto uszyć powłoczki (jak na pościel) i zmieniać często; wtedy pranie samego kocyka raz na tydzień spokojnie wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja corka poci sie pod polarem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przetestowałam mnóstwo kocyków i uważam, że najlepszy dla dziecka jest kocyk tkany bawełniany. Dziecku pod takim kocykiem będzie ciepło, nie przegrzeje się, nie spoci i nie udusi. Uważam, że polarowe kocyki nie powinny być dopuszczone do użytku dla niemowląt i małych dzieci, ponieważ jest podobnie nieprzewiewny jak folia, dziecko może się pod nim udusić. Pod polarowym kocykiem dziecko się przegrzeje, spoci, potem przez sen ściągnie sobie kocyk i będzie mu zimno. Kocyk tkany bawełniany lepiej otula i nie ściąga się z dziecka tak łatwo przy każdej zmianie pozycji. Najgorszy kocyk to kocyk akrylowy, również nie powinien być dopuszczony do sprzedaży dla dzieci, wychodzą z niego plastikowe włókna które dostają się dziecku do buzi i je połyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znoszę polarowych kocyków (w tym minky), używam takie wyłącznie na zewnątrz, do wózka na nóżki. Na lato kocyk/pieluszka muślinowa, bawełniany tkany. Mam kocyk dwuwarstwowy merinowo-bawełniany i jest najlepszy ze wszystkich. Całoroczny, idealny na każdą porę, utrzymuje stałą temperaturę, w 100% naturalny. Gdybym miała zostawić tylko jeden (w sumie mam 16 kocyków, używam 3) - to właśnie ten i na pewno by wystarczył. Niestety kosztował 100 funtów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My mamy tylko dziane kocyki - bawełniane i bambusowe. I te są wg m nie najlepsze. Tzn mamy jeszcze jakieś minki i polarowe - bo dostaliśmy w prezencie, ale ich nie używamy. Po pierwsze uważam, że są niepraktyczne i niebezpieczne, po drugie są zwyczajnie paskudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×