pytanie do kobiet 30letnich i starszych wygldąjacych młodziej

czy to wasza zasługa? czy tylko geny? napiszcie co stosujecie do pielęgnacji, czy żyjecie zdrowo, czy palicie, pijecie kawę, alkohol? czy uprawiacie sport, czy stosujecie filtry? ustalmy raz na zawsze czy mozna chlać, palić i siedzieć na kanapie i wyglądać młodo? :D i proszę o szczerość co stosujecie do pielęgnacji, a nie kity, ze tylko mydło i woda :P moze jakieś zabiegi?

mam 28 i wygladam jak licealistka, ale piękna nie jestem, raczej nijaka i tak, kremów zadnych nie uzywam od lat, im wiecej kosmetyków uzywalam tym gorszą cere mialam, teraz tylko krem na noc i woda z mydlem, mlody wygląd mam po mamie ale tez dlatego ze ciagle siedze w domu, w ogole sie nie opalam, nie maluje, diete mam w miare zdrową ale monotonną, sportu nie uprawiam bo mam problemy psychiczne :O

podobno promieniowanie UVA odpowiedzialne za starzenie przechodzi przez szyby, ktoś to potwierdzi? czyli nawet siedzenie w domu by nas nie chroniło :D no chyba, że w piwnicy

Ja robie czesto peeling, jakis krem nawilzajacy i tyle... nie pale i nie pije, bo po prostu nie lubie, ale od kawy jestem uzalezniona. Diete mam dobra, zroznicowana, sportu jakos specjalnie nie uprawiam, nalaze sie na codzien, lubie spacery.

Ja mam 40 lat i tez podobno mlodo wygladam czasami w sklepie znajomi corki mowia mi czesc bo jestesmy do siebie podobne.

up

up

Uwazam, ze to ani zasluga genow ani kosmetyki- jesli ktos o siebie dba cale zycie : nie pije, nie pali, wysypia sie, nie naklada chemii na cialo, regularnie sport uprawia i nie mam tu na mysli weekendowych wycieczek na rowerze czy codziennych do pracy;-), je tylko tyle ile potrzebuje jego organizm a nie jego dusza;-), to moze wygladac calkiem niezle w porownaniu z rowiesnikami, ktorzy niczego sobie nie zaluja, wychodzac z zalozenia " ze wszystko jest dla ludzi" Naprawde nie jest zadnym fenomenem wygladac mlodo gdy ma sie 30 lat

Ja mam 45 lar a dają mi 30, 35 . Chyba geny po mamie, ale chyba tez ładne długie ciemne włosy, fajnie wycieniowane, malowane henną , pięknie błyszczą , ja bym powiedziała , że właśnie te włosy odmładzają, zawsze rozpuszczone.

Zawsze wyglądałam dużo młodziej. Nie palę, długo nie piłam alkoholu i kawy, teraz śladowe ilości. Kosmetyków niewiele i głównie pielęgnacyjne, mało się maluję.

Jeszcze dopisze, bo pytasz o pielgnacje.Myje sie wylacznie woda z mydlem i to takim najprostszym z mozliwych:-) Im mniej chemii, tym naprawde korzystniej dla zdrowia a tym samym- wygladu. Promienie sloneczne, z umiarem, ale tez niezbedne. Ja wole slonce niz codziennie nakladac sobie jakis krem na skore. Mlodosc to naturalnosc. Zwykle wystarczy ze zmyje wszystko co ma na twarzy i juz wyglada o niebo lepiej:-) A co do mezczyzn..moim zdaniem sylwetka jest wazna. jak facet zapusci brzuch po 30 tce to juz ma 10 lat do przodu;-)

Geny.Specjalnie jakoś nie dbam, ale dużo się ruszam, nie pale , nie pije i nie jem śmieciowych rzeczy. Ma to jednak minus.Ostatnio jakiś emeryt wyzwał mnie na ulicy od niewychowanych gówniar.haha a mam 37 lat ;) Ale może dla dziadków każdy poniżej 50 tki to gówniarz?

Ja mam 35 a daja mi 25

Jasne a ja mam 45 i daja mi 25 pisac to sobie mozna bajki

.. Bo widzisz gosciu tak bywa ze ogladasz sie za jakas 25 latka na ulicy a przez mysl Co nie przejdzie ze ona ma 45- bo po prostu na tyle nie wyglada..:-)

Mam co prawda 24 lata, ale powiem Ci co mysle o wygladaniu mlodziej :-D Brak makijazu- oceniaja mlodziej. Niski wzrost, szczupla sylwetka- mlodziej Mala glowa- mlodziej Ja oceniajac wiek patrze tylko I wylacznie na strukture cery i ogolnie twarz. W 90% oceniam przedzial wiekowy danej osoby poprawnie np przedzial 28-30. Patrzy sie na bruzde nosowo-wargowa, okolice ust i oczu. Mi daja niektorzy 15 czy 18 lat co nie znaczy ze tak wygladam, bo twarz nastolatki nie ma tak zaostrzonych rysow jak moja itd. Ludzie oceniaja mylnie bo biora pod uwage ogolny wizerunek w tym stroj.

Mlody wyglad to takze .. sposob poruszania sie. Z wiekiem chod staje sie bardziej ociezaly, bez energii.

Do pewnego wieku nie uzywalam zadnych kremow do twarzy a paradoksalnie dlugi czas pracowalam na stoisku kosmetycznym. Teraz tez uzywam kremow jak sobie przypomne,ale do mycia odkad pamietam zawsze uzywalo sie szarego mydla u mnie w domu i tak pozostalo do dzisiaj. Raz uzylam corki pilling i cale nogi mialam pocharatane jakbym przebiegla przez krzewy jezyn. Diety jakiejs specjalnej tez nie stosuje tyle tylko ze w kuchni nie uzywam tluszczow ani nie spozywamy tlustych potraw na codzien. Robie bardzo duzo przetworow i mrozonek z wlasnego ogrodu. I nigdy nie zaprzestalismy prawdziwego masla,ot i tyle calej filozofii.

Do pielegnacji stosuje oliwe, najtansze szampony dla dzieci, kosmetykow nie uzywam, pije duzo kawy, ale nie pale, nie pije alkoholu, pije duzo wody, herbaty zielone, ziol. Oboje rodzice wygladaja mlodziej, jestem wegeterianka. Wygladam ok. 8-12 lat mlodziej. Mam tez tlusta cere (pozniejsze zmarszczki)

Poznalam taka zakonserwowana czterdziestke. Czesto ja spotykalam nie znajac, weic moge byc obiektywna w osodzie, prawda? zazwyczajnjak juz kogos dlugo znamy, albo ktos jest nam wyjatkowo bliski to mozemy mu odjac kilka lat " po znajomosci";-) Bylam przekonana , ze to mloda dziewczyna przed trzydziestka, serio!, dlugie , proste, zadbane wlosy, szczupla wysportowana sylwetka, usmiech na twarzy i ta mlodziencza zywiolowosc plus styl ubierania. Zero makijazu. Naprawde nie sadze, by ktos, kto ja pierwszy raz na oczy widzi powiedzialby, ze ma tyle lat. Mnie tez szczeka opadla.Przy niej przecietna czterdziestolatka wyglada jak babcia.

nie palę, piję sporadycznie, ale wówczas za kołnierz nie wylewam :D, nie opalam się, ale słońca nie unikam i żadnych filtrów nie stosuję, jem to na co mam akurat ochotę (zdrowe i niezdrowe), nie dosypiam, przejmuje się wszystkim, a więc dużo stresu przeżywam, kosmetyków używam: kremy do twarzy za ok. 15-20 zł, zimą jakiś tani podkład czy krem tonujący, prawie codziennie maluję oczy. Sprawiam wrażenie młodszej niż jestem, bo jestem drobnej budowy, jestem raczej energiczna (chociaż żadnych sportów nie uprawiam), mam długie proste włosy w kolorze zbliżonym do naturalnego:D, nie ubieram się zbyt poważnie i podobnie się też zachowuję.

U mnie geny , geny geny. Widze po tacie, babci, ze wolno sie starzeja Dbam o siebie tez i cwicze. MAm 38

31 lat i wciaz o dowod sie pytajoo często. Raczej to geny 90 % reszta to zrównoważona dieta. mysle, ze wystarczy jeść duzo pomidorów kiszonek, oliwy z oliwek , czekolady, zero przetworzonej żywności i pić zielonej herbaty, mięty, rumianek itp oraz nie pracowac jak ja tylko mieć cale zycie wakacje :)

up

up

nie bierz powaznie wypowiedzi tutaj. Kobiety uwielbiaja sobie wmawiac, ze wygladaja mlodziej niz w rzeczywistosci. Najbardziej rozbawila mnie 45latka twierdzaca, ze wyglada na 30 lat. Mam propozycje, spotkajmy sie i zobaczmy czy ktos oceni nas na rowiesniczki (ja mam 30). Nie sadze:D Najlepsze sa tez kobiety, ktore mowia, ze wyglada np. na 27 lat, tak jakby 27 latka wygladala inaczej niz 28 latka.:D

uppp

Mnie 18 nikt nie daje,ale 10 lat mniej plus minus zawsze,a mam 37. Nic szczegolnego nie robie,ale staram sie odzywiac racjonalnie. Nie kupuje gotowych dan,fast foodow,gazowanych,wedlin (wole kawal miecha ugotowac). Nie,to ze wcale,ale unikam. Duzo warzyw i przynajmniej jedno jablko dziennie:)Duzo chodze. Pije hektolitry kawy,zielonej herbaty i kawy zbozowej. Niestety pale. Jak najmniej chemii na twarz i cialo,naturalne olejki,wazelina,masci apteczne np. z wit A,oliwa itp.Od dziecka unikalam slonca i wczesnie zaczelam nawilzac twarz.

Mam 34 lata, a wyglądam na max 28 ;)(tak mówią) - palę (paczka na kilka dni) - piję okazyjnie (raz na kilka miesięcy) - sport bardzo rzadko - kremy - codziennie na twarz i pod oczy (clarins) - odżywianie - różnie (ale przez ostatnie parę miesięcy przewaga drobiu i ryb z mięsa, warzywa, owoce sezonowe, z importu itp.), ale prawie zero słodyczy (nie lubię), piję soki, napoje gazowane i wodę smakową (zwykłą w ostateczności) - praca siedząca - mam długie włosy, to też wpływa na odbiór danej osoby i ubieram się raczej swobodnie niż garniturowo :) - moja mama wygląda na jakieś 10 lat młodziej niż ma

up